Wypowiedź poznańskiego biskupa pomocniczego w związku z protestami po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej wyemitowano na antenie Radia Emaus w cyklicznej audycji „Espresso z biskupem”.
Odnosząc się do prawa manifestowania bp Stułkowski zauważył, że obecne zachowania protestujących są często agresywne, a sposób wyrażania poglądów sprawia wrażenie, że nie są oni gotowi do rozmów z kimkolwiek, kogo krytykują.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Protestujący przekroczyli granice, które wydawały się dotychczas nie do przekroczenia, jak wchodzenie do świątyń, zakłócanie celebrowania Mszy św., wypisywanie wulgarnych haseł na ścianach świątyń, niszczenie pomników św. Jana Pawła II czy innych, choćby poznańskiego Pomnika Ułanów” – mówił bp Stułkowski.
„Może to dziwnie zabrzmi w ustach biskupa, ale uważam, że stając na straży życia od poczęcia do naturalnej śmierci nie trzeba wierzyć w Pana Boga i nie trzeba należeć do Kościoła, wystarczy tylko być człowiekiem, wrażliwym człowiekiem. Znam ludzi niewierzących w Boga, dla których obrona życia człowieka jest prawem, o które walczą i którego bronią” – zauważył bp Stułkowski.
Reklama
Biskup pomocniczy archidiecezji poznańskiej przywołał w tym kontekście przesłanie Talmudu: „Jeśli człowiek niszczy jedno życie, to jest tak, jak gdyby zniszczył cały świat. A jeśli człowiek ratuje jedno życie, to jest tak, jakby uratował cały świat”.
„Życia nie wystarczy uratować, trzeba je także wspierać, umacniać, pielęgnować. Ciągłym wyzwaniem jest niewystarczająca opieka ze strony państwa. Potrzeba narzędzi polityki społecznej i instytucjonalnych struktur zapewniających opiekę nad dzieckiem i wsparcie dla rodziny z osobą niepełnosprawną” – podkreślił bp Stułkowski.
Poznański biskup pomocniczy przypomniał, że po państwie najwięcej działań pomocowych podejmuje Kościół. Wymienił okna życia, domy samotnej matki, domy dziecka, domy dla głęboko upośledzonych dzieci czy osób starczych, i inne liczne działania największej organizacji pomocowej w Polsce – Caritas.
Odnosząc się do jednego z poznańskich protestów przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego zauważył, że odbywał się on w bliskości ośrodka pomocy dla osób upośledzonych prowadzonego przez siostry serafitki.
„Znam ten dom. I wiem, z jakim poświęceniem służy się tam osobom cierpiącym. Znam też kobietę, którą siostry przyjęły do siebie przed laty jako dziecko leżące, niemogące samodzielnie chodzić. Dziś ta kobieta startuje w paraolimpiadzie w dyscyplinach narciarskich” – mówił bp Stułkowski.
„Wolontariat w takim miejscu to szkoła szacunku do cierpiącego człowieka. Nigdy dość takiego zaangażowania ze strony Kościoła na rzecz chorych, cierpiących czy rodziców i rodzin tych osób. Bardzo dziękuję wszystkim rodzicom wychowującym dzieci z niepełnosprawnością. Dziękuję za Waszą miłość do nich” – podkreślił biskup pomocniczy archidiecezji poznańskiej.