"Zadaniem żołnierzy z 19. Brygady, ale także z całej 18. Dywizji Zmechanizowanej, jest obrona wschodniej Polski" – powiedział minister, który w niedzielę w Kocku (woj. lubelskie) wziął udział w uroczystości nadania sztandaru brygadzie, której formowanie rozpoczęło się rok temu.
"Dziś w czasie pokoju zadaniem żołnierzy jest podnoszenie umiejętności, współpraca z siłami sojuszniczymi, szczególnie z wojskiem Stanów Zjednoczonych" - mówił. Przypomniał polsko-amerykańską umowę o wzmocnionej współpracy obronnej z 15 sierpnia. "A wszystko to, żeby odstraszać ewentualnego agresora. Żeby to wszystko, co dzieje się za naszymi wschodnimi granicami, nie zagrażało naszej niepodległości, naszej wolności" – dodał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nawiązał do ostatniej bitwy 1939 roku stoczonej pod Kockiem z Niemcami przez Samodzielną Grupę Operacyjną Polesie dowodzoną przez gen. Franciszka Kleeberga, którego imię nosi 19. Brygada. "To, że tak dzielnie stawali do boju żołnierze generała Kleeberga było świadectwem tego, że Wojsko Polskie było dobrze przygotowane do starcia. Gdyby nie pakt Ribbentrop-Mołotow, gdyby nie nóż wbity w plecy przez Rosję sowiecką 17 września 1939 roku, losy naszej ojczyzny potoczyłyby się inaczej" – powiedział.
19. Lubelska Brygada Zmechanizowana im. gen. dyw. Franciszka Kleeberga wchodzi w skład formowanej od września 2018 18. Dywizji Zmechanizowanej im. gen. broni Tadeusza Buka.(PAP)
autorzy: Jakub Borowski, Renata Chrzanowska
brw/ ren/ ozk/