Manchester United bez większego wysiłku pokonał tegorocznego, sensacyjnego triumfatora Pucharu Anglii - Wigan Athletic - i po raz dwudziesty w swojej historii sięgnął po Tarczę Wspólnoty. Mecz zakończył się wynikiem 2:0, a oba gole dla mistrzów Anglii zdobył Robin Van Persie. To pierwsze trofeum "Czerwonych Diabłów" pod wodzą nowego managera Davida Moyesa.
Mecz toczył się w dość wolnym tempie, a Wigan Atletic, które po zakończonym sezonie spadło z Premiership, niespecjalnie było w stanie stworzyć zagrożenie pod bramką Davida De Gei. W barwach MU szczególnie groźny był Van Persie, który strzelił obie bramki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Bardzo dobrze w barwach "Czerwonych Diabłów" zagrał również Patric Evra, który nie dość, że był nie do przejścia w obronie, to jeszcze bardzo często zapędzał się pod pole karne przeciwnika. Jedna z takich wycieczek już w szóstej minucie zakończyła się pierwszym golem dla MU. Francuz dośrodkowywał z lewego skrzydła, a niepilnowany Van Persie strzałem głową wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie.
Drugiego gola dla United Holender zdobył w 59. minucie, gdy po ładnej wymianie piłki przed polem karnym podał mu Danny Welbeck, a Van Persie silnym strzałem nie dał najmniejszych szans Scottowi Carsonowi.
Reklama
"Czerwone Diabły" wywalczyły Tarczę Wspólnoty po raz dwudziesty. Zespół Wigan, który sięgając w maju po puchar kraju odniósł największy sukces w historii, miał szansę wywalczyć ją po raz pierwszy.
W zespole z Manchesteru, oprócz Moyesa, oficjalny debiut zaliczył pozyskany w styczniu z Crystal Palace, przebywający jednak w tej ekipie na wypożyczeniu do końca sezonu 20-letni skrzydłowy Wilfried Zaha. Zabrakło natomiast Wayne'a Rooneya. 27-letni napastnik, który latem skłonny był przenieść się do Chelsea Londyn, ale nie otrzymał zgody klubu i trenował z rezerwami "ManU", narzekał ostatnio na uraz.
Warty odnotowania jest fakt, iż po raz pierwszy od 33 lat o Tarczę Wspólnoty rywalizował zespół spoza ekstraklasy. W 1980 roku walczył o nią drugoligowy West Ham United, przegrał jednak z Liverpoolem 0:1.