W czasie liturgii celebrowanej przez księży przewodników, którym przewodniczył metropolita łódzki, łódzki pasterz mówił o Kościele, który budowany jest na Piotrowej Skale, z piasku - jakim są wierni Kościoła. - Bóg buduje swój Kościół z ludźmi, którzy są jak piasek, ale on ich czyni skałą. Zachwyćcie się tym, jak Bóg buduje swój Kościół. Nie gorszcie się tym! Wtedy Pan Was użyje do budowy tego Kościoła szanując wszystko to, co dobre w was, dając wam tyle łaski, że będziecie zdumieni tym, czego Bóg w was dokonuje. Oddajcie się Mu na tę pracę, na tę służbę w takim poczuciu, że nikt z was nie zasłużył, że to jest niesłychane miłosierdzie Boga, że potrafi nas używać do budowy Kościoła mimo naszych grzechów, mimo naszej głupoty, mimo naszego niezrozumienia. Bóg buduje swój Kościół mocą miłosierdzia. – podkreślił kaznodzieja.
- Nie dlatego Piotr jest fundamentem Kościoła, że jest genialny, że jest święty, że jest mądry, i dlatego, że zobowiązał Jezusa Chrystusa do tego, by uczynił Go pierwszym spośród apostołów. To jest łaska, to są dary, to jest największe możliwe zgorszenie. – podkreślił kaznodzieja. Następnie przywołując postać wielkiego katolickiego teologa Hansa Ursa von Balthazara powiedział - to jest największe zgorszenie, gdy grzesznik rości sobie tytuł do nieomylności. Tylko Piotr nie rości sobie tytułu do nieomylności. W nim nie ma nic takiego, by mógł być nieomylny. Jest bardzo omylny, ale jest nieomylny gdy Bóg mu to daje, gdy ma moc Jezusa Chrystusa, to jest jego charyzmat, to jest jego powołanie w Kościele. Bóg na Nim buduje Kościół czyniąc skałami. – dodał hierarcha.
Po zakończeniu Eucharystii pątnicy – podobnie jak w dniu wczorajszym – wyruszyli w dwóch grupach na pielgrzymkowy szlak. Dziś przed pielgrzymami dystans około 40 km., który zakończy nabożeństwo wieczorne w kościele parafialnym w Brzeźnicy Starej o godz. 17.00.
Pomóż w rozwoju naszego portalu