Reklama

Jak Bóg kieruje ludzkimi losami

Dawno temu brałam udział w kieleckich pielgrzymkach na Jasną Górę. Przez wiele lat mój syn grał na instrumentach muzycznych podczas pielgrzymek, teraz jest lekarzem daleko od Polski. Mieliśmy i mamy nieustający sentyment do pielgrzymowania do Częstochowy, ponieważ otrzymywaliśmy tyle łask od Jasnogórskiej Pani

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasie jednej z pielgrzymek poznałam dwie kobiety, które idąc w pielgrzymce zatrzymały się na nocleg u mojej niepełnosprawnej siostry w Pińczowie. Chciałabym opowiedzieć, jak Pan Bóg łączy ludzi, jak Bóg kieruje ludzkimi losami. Te panie zawsze modliły się za moją niepełnosprawną siostrę, zawsze były mile witane w naszym domu. Moja siostra została cudem uratowana, o czym może zaświadczyć franciszkanin o. Bartłomiej, który jest kapelanem w naszym szpitalu. Lekarze ze szpitala onkologicznego rozłożyli ręce, nie dawali szans na przeżycie siostry - ich diagnoza brzmiała: dawać środki przeciwbólowe i czekać. Tu, w małym szpitalu powiatowym, przywrócono ją na trzy lata do zdrowia. To nie jest zbieg okoliczności, ja wierzę, że są to działania Bożej Opatrzności.
Te moje pielgrzymkowe koleżanki zawsze modliły się za moją siostrę i głęboko wierzę, że ich i nasze modlitwy zostały wysłuchane.
Teraz po latach kolejna sytuacja: młode małżeństwo - dzieci jednej z tych moich „pielgrzymkowych przyjaciółek”, wracając z Warszawy z dwójką pociech, dwuletnim chłopczykiem i pięciomiesięczną córeczką, ulegli wypadkowi. Pijany kierowca samochodu osobowego wjechał na nich, doprowadzając do czołowego zderzenia.
Samochody były tak zniszczone, że pracownicy ekip, które przyjechały na miejsce wypadku, myśleli, że nikt nie przeżył. Gdy okazało się, że wszyscy są żywi, wpadli w zdumienie. Uczestnicy wypadku doznali ciężkich obrażeń. Moja koleżanka zadzwoniła do mnie i ze łzami w głosie prosiła o modlitwę. Znam wiele sióstr zakonnych, zadzwoniłam do siostry Heleny w Krakowie, do siostry Judyty w Lublinie, i tak ruszył „łańcuch modlitwy”.
Po badaniach uczestników wypadku okazało się, że praktycznie wszyscy mieli złamania. Najbardziej ucierpiała kilkumiesięczna córeczka. Lekarze stwierdzili obrzęk mózgu, dawali dziecku nikłe szanse na przeżycie. Ale my byłyśmy pełne wiary, nasz „łańcuch modlitwy” powiększał się. Po tygodniu lekarz prowadzący stwierdził, że w jakiś niewytłumaczalny sposób nastąpiła poprawa zdrowia dziecka. Lekarze pierwotnie planowali operację na mózgu maleństwa, po badaniach i prześwietleniach okazało się, że operacja nie jest potrzebna. Medycy nie potrafią wyjaśnić, w jaki sposób, bez ingerencji lekarskiej nastąpiła taka poprawa zdrowia.
Opowiadając tę historię, chciałam dać świadectwo potęgi modlitwy. Zawsze wierzyłam, że modlitwa zbliża nas do Pana Boga. Jestem przekonana, że Pan Bóg wysłuchuje naszych próśb, tylko musimy mu zawierzyć.

Relacji Bożeny Szatkowskiej-Mostek wysłuchał Władysław Burzawa

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przerażające! Edukacja seksualna będzie przedmiotem obowiązkowym w polskich szkołach

2024-09-04 20:48

[ TEMATY ]

szkoła

edukacja

Adobe Stock

Od 1 września 2025 roku do polskich szkół wchodzi "edukacja seksualna". Dla uśpienia czujności rodziców będzie się ona ukrywać pod nazwą nowego przedmiotu "edukacja zdrowotna". Wedle Minister Edukacji Narodowej będzie to przedmiot obowiązkowy dla uczniów. Fundacja Pro-Prawo do Życia opublikowała właśnie specjalną broszurę, której celem jest otworzenie oczu odbiorców na zagrożenie oraz mobilizacja rodziców do obrony swoich dzieci.

Od wielu lat do szkół w całej Polsce wchodzą aktywiści LGBT i "edukatorzy seksualni", którzy organizują lekcje deprawacji dla uczniów. W trakcie takich zajęć uczniowie są zachęcani do rozwiązłości seksualnej, masturbacji, oglądania pornografii, oddawania się praktykom homoseksualnym oraz aborcji. Na tego typu lekcjach podważa się także tożsamość płciową uczniów, co prowadzi do destabilizacji psychicznej dzieci i młodzieży. Deprawatorzy korzystają z braku świadomości rodziców i nauczycieli oraz przychylności lokalnych polityków, którzy zezwalają na gorszenie uczniów i wchodzenie do szkół.
CZYTAJ DALEJ

Św. Grzegorz Wielki, papież i doktor Kościoła

Wikipedia.org

Grzegorz I znany też jako Grzegorz Wielki

Grzegorz I
znany też jako
Grzegorz Wielki

Jeden z najwybitniejszych papieży i filarów średniowiecznej kultury, znakomity duszpasterza, doktor Kościoła Zachodniego, reformator liturgii i postać, z którą legendarnie wiąże się określenie „chorał gregoriański”.

Grzegorz urodził się w 540 r. w Rzymie. Piastował różne urzędy cywilne, aż doszedł do stanowiska prefekta Rzymu. Po czterech latach rządów opuścił to stanowisko i wstąpił do benedyktynów. Własny dom zamienił na klasztor. Ten czyn zaskoczył wszystkich – pan Rzymu został ubogim mnichem. Dysponując ogromnym majątkiem, Grzegorz założył jeszcze 6 innych klasztorów. W roku 577 papież Benedykt I mianował Grzegorza diakonem, a w roku 579 papież Pelagiusz II uczynił go swoim przedstawicielem, a następnie osobistym sekretarzem. Od roku 585 był także opatem klasztoru. Wybór na papieża W 590 r. zmarł Pelagiusz II. Na jego miejsce jednogłośnie przez aklamację wybrano Grzegorza. Ten w swojej pokorze wymawiał się. Został jednak wyświęcony na kapłana, następnie konsekrowany na biskupa. W tym samym 590 r. nawiedziła Rzym jedna z najcięższych w historii tego miasta zaraza. Papież Grzegorz zarządził procesję pokutną dla odwrócenia klęski. Podczas procesji nad mauzoleum Hadriana zobaczył anioła chowającego wyciągnięty, skrwawiony miecz. Wizję tę zrozumiano jako koniec plagi. Pracowity pontyfikat Pontyfikat papieża Grzegorza trwał 15 lat. Codziennie głosił Słowo Boże. Zreformował służbę ubogich. Wielką troską otoczył rzymskie kościoły i diecezje Włoch. Był stanowczy wobec nadużyć. Ujednolicił i upowszechnił obrządek rzymski. Od pontyfikatu Grzegorza pochodzi zwyczaj odprawiania 30 Mszy św. za zmarłych – zwanych gregoriańskimi. Podziel się cytatemPrzy bardzo licznych i absorbujących zajęciach publicznych Grzegorz także pisał. Zostawił po sobie bogatą spuściznę literacką. Święty Grzegorz zmarł 12 marca 604 r. Obchód ku jego czci przypada 3 września, w rocznicę jego biskupiej konsekracji. Średniowiecze przyznało mu przydomek Wielki. Należy do czterech wielkich doktorów Kościoła Zachodniego.
CZYTAJ DALEJ

Dżakarta: papież spotkał się z młodzieżą ze Scholas Occurrentes

2024-09-04 16:19

[ TEMATY ]

Franciszek w Azji i Oceanii

PAP/EPA/TATAN SYUFLANA / POOL

Przebywający z wizytą apostolską w Indonezji papież Franciszek spotkał się z młodzieżą ze Scholas Occurrentes. Ten międzynarodowy ruch edukacyjny narodził się z inicjatywy przyszłego papieża jeszcze, gdy był arcybiskupem Buneos Aires. Chciał wówczas dać impuls do stworzenia przestrzeni jednoczącej nastolatków wokół poczucia dobra wspólnego, bez względu na ich wyznanie czy narodowość. Już jako papież zaprosił organizację do wejścia na poziom światowy i wtedy też powstała sieć Scholas Occurrentes.

Na dziedzińcu Domu Młodzieży Grha Pemuda w Dżakarcie papieża powitały władze organizacji wraz ze 100 dziećmi ze stołecznej archidiecezji. Dwoje dzieci wręczyło Franciszkowi prezent, podczas gdy inne śpiewały piosenkę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję