Reklama

Gdzie tu jest pacjent?

Mamy nowy rząd i nowe władze resortu zdrowia. Poseł Platformy Obywatelskiej Ewa Kopacz, do tej pory szefowa sejmowej Komisji Zdrowia, została ministrem. Podczas kampanii wyborczej zapowiadano prywatyzację placówek ochrony zdrowia i duże zmiany. Czy będą korzystne dla pacjentów, będziemy się mogli przekonać. Na razie to informacyjny groch z kapustą.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Propozycje PO wobec monopolu Narodowego Funduszu Zdrowia nie różnią się od pomysłów ministra Zbigniewa Religi. Zapowiadał decentralizację płatnika za świadczenia medyczne i utworzenie w przyszłości czterech konkurujących ze sobą instytucji ubezpieczenia zdrowotnego. Gdy okrzepną i staną się silniejsze, przewidywał utworzenie ubezpieczeń prywatnych. Zapowiadał również utworzenie dodatkowych ubezpieczeń, ale po określeniu zawartości koszyka świadczeń gwarantowanych, które się pacjentowi w ramach obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego należą. Na całkowitą przebudowę systemu ochrony zdrowia, bez wstrząsów szkodliwych dla pacjentów, Religa potrzebował siedem lat. Mówił o tym otwarcie, prosił o czas. Pozostawił nowej minister działający od stycznia tego roku system ratownictwa medycznego, wykaz procedur medycznych opracowany przez specjalistyczny zespół, z których większość miała się znaleźć w „koszyku świadczeń gwarantowanych” i niedokończone prace nad siecią szpitali publicznych.
Na razie Kopacz nie wymyśliła prochu. Również ona zapowiada zdecentralizowanie NFZ, ale według jej koncepcji powinno powstać sześć mniejszych funduszy z siedzibami; w Gdańsku, Warszawie, Poznaniu, Katowicach, Krakowie oraz we Wrocławiu. W planach jest jeszcze utworzenie siódmego, rolniczego funduszu z siedzibą w Warszawie. - Dzięki temu pacjenci będą mogli ulokować swoje pieniądze w tym funduszu, który przedstawi najlepszą ofertę - zapowiada Kopacz. Jeśli koncepcja Platformy wejdzie w życie, zniknie przymus odprowadzania składek ubezpieczonego do funduszu z terenu jego zamieszkania. Ale to nie jest odkrywanie Ameryki. Od dawna pacjent może wybierać dowolny szpital, w dowolnym województwie, z tym, że jego macierzysty oddział NFZ przekazuje pieniądze z opóźnieniem. A ponieważ w stolicy jest najwięcej szpitali specjalistycznych działających pod auspicjami Akademii Medycznej, Warszawa jest najbardziej oblężona przez pacjentów przyjeżdżających tu ratować zdrowie z całej Polski.
Od 2008 r. wchodzą w Polsce przepisy UE, które wyznaczają lekarzom 48-godzinny tydzień pracy. Będą mogli dyżurować i pracować dłużej, jeśli pisemnie się na to zgodzą. Lekarze uzależniają zgodę od wysokich podwyżek, na które szpitali nie stać. Jednak w razie odmowy szpitale nie zdołają obsadzić wszystkich oddziałów. Szef Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztof Bukiel twierdzi, że dyrektorzy znaleźli się pod ścianą i będzie się teraz można upomnieć o podwyżki, których nie udało się wystrajkować wiosną. - Na dodatkową pracę zgodzimy się pod warunkiem podwyżki do dwóch średnich krajowych. Jeśli nie, to nie będzie lekarzy - zapowiada Bukiel. Być może OZZL ulegnie pokusie prywatyzacji szpitali, na której mu zależy i przystopuje z protestami. W przeciwnym wypadku można się spodziewać, że pacjent znów znajdzie się za burtą. I zamiana Religi na Kopacz niewiele pomoże.

Kontrolę nad nowymi ubezpieczycielami ma sprawować nowo utworzony Urząd Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych. Specjaliści alarmują, że konieczna jest odpowiedź na pytanie, jaką część systemu ochrony zdrowia w Polsce ma stanowić sektor prywatny i kto go będzie nadzorował?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Apostoł ubogich i cierpiących

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Św. Stanisław Kazimierczyk

Św. Stanisław Kazimierczyk

W dniu jego narodzin odbywało się w Krakowie przeniesienie relikwii św. Stanisława, biskupa męczennika, i stąd nasz Święty otrzymał imię Stanisław. Wiek XV, w którym przyszedł na świat św. Stanisław Kazimierczyk, to „szczęśliwy wiek Krakowa” - wiek świętych, epoka szczególnego rozkwitu życia duchowego i religijnego. O św. Stanisławie Kazimierczyku sługa Boży Jan Paweł II podczas Mszy św. beatyfikacyjnej 18 kwietnia 1993 r. mówił, że był to „żarliwy czciciel Eucharystii, nauczyciel i obrońca prawdy ewangelicznej, wychowawca, przewodnik na drogach życia duchowego, opiekun ubogich. Pamięć o jego świętości żyje i owocuje do dzisiaj. Tej pamięci lud Krakowa, a zwłaszcza lud Kazimierza, dawał wyraz przez modlitwę u jego relikwii nieprzerwanie aż do naszych czasów”. Od samego początku życie Świętego związane było z parafią i kościołem Bożego Ciała na Kazimierzu, do którego regularnie uczęszczał.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Rodzice i synowie w seminarium

2024-05-06 13:17

[ TEMATY ]

Częstochowa

WMSD

dzień skupienia dla rodziców

Mikołaj Wręczycki/WMSD Częstochowa

Seminarium to nie tylko dom waszych synów, ale także wasz dom – takimi słowami zwrócił się do rodziców seminarzystów ks. prał. Ryszard Selejdak, rektor Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie.

Do Seminarium, 4 maja, przybyli na swój dzień skupienia rodzice, ale także dziadkowie alumnów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję