Reklama

Kościół

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

Publikujemy treść komentarza:

Trzeźwość polską racją stanu

Statystyki mówiące o zatrzymaniu nietrzeźwych kierowców, podawane przez Policję przy okazji wzmożonych kontroli drogowych, wskazują na poważny problem z zachowaniem trzeźwości przez Polaków. Dobrze wiemy, że to tylko jeden z licznych wskaźników i to nie do końca miarodajnych. Można bowiem zadać uzasadnione pytanie: jaka byłaby liczba nietrzeźwych kierowców, gdyby skontrolowano wszystkich? Czy byłoby to 1804 osób, jak w miniony weekend majowy? Z pewnością statystyki byłyby jeszcze bardziej tragiczne niż te, o których słyszymy. Jest to sprawa, nad którą trzeba ubolewać, ale przede wszystkim należy rozwiązać ten problem i wiele, wiele innych związanych z nietrzeźwością tak znacznej części społeczeństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tutaj pragnę zwrócić uwagę na brak konsekwencji, brak logiki i nierespektowanie wyników badań naukowych w podchodzeniu do problemów uzależnień, zwłaszcza alkoholowych, a także w ich przedstawianiu opinii społecznej. Jeśli na przykład ktoś załamuje ręce nad liczbą nietrzeźwych kierowców, a jednocześnie jest przeciwko wszelkim ograniczeniom w jego sprzedaży i promocji, to taka osoba nie potrafi, bądź też nie chce uznać aktualnych osiągnięć naukowych. One jednoznacznie wskazują na ścisły związek problemów alkoholowych z jego dostępnością fizyczną i ekonomiczną oraz reklamą. To po prostu nie podlega dyskusji.

W tym świetle spójrzmy także na sprawę zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w miastach, czy mniejszych miejscowościach. Są narzędzia, aby wprowadzić to rozsądne ograniczenie, a tak mało samorządów w Polsce z tego korzysta. Dlaczego? Przecież w organach samorządowych zasiadają rodzice, przedstawiciele różnych grup społecznych, liderzy społeczni. Czyżby im nie zależało na trzeźwości młodego pokolenia? Przecież to głównie młodzi korzystają z nocnych punktu handlu alkoholem! Jak bardzo trzeba być nierozsądnym, żeby słuszne ograniczenia dostępności alkoholu i zakaz jego reklamy traktować jako zamach na wolność Polaków. Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu. Bo tak jest rzeczywiście.

Reklama

Tragiczny stan naszej mentalności w odniesieniu do alkoholu z pewnością obrazuje skala wydatków na alkohol, a także to, że tak wielka liczba Polaków uważa, że musi on być dostępny niemal zawsze i wszędzie. Jeśli prawie połowa z nas w ostatnich dniach planowała przeznaczyć na alkohol nawet połowę budżetu przeznaczonego na te dni, to znaczy, że dla tych osób alkohol jest czymś bardzo, bardzo ważnym, bez czego nie potrafią spędzać wolnego czasu, bez czego nie potrafią żyć. Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija.

Pamiętajmy, że od zmiany świadomości Polaków, od konkretnych, dobrych rozwiązań prawnych, politycznych i społecznych, a przede wszystkim od odnowy moralnej każdego z nas zależy nie tylko nasze „teraz”, ale i „jutro” naszej Ojczyzny.

Łomża, 6 maja 2024 r.

Bp Tadeusz Bronakowski

Przewodniczący Zespołu KEP ds. AT i OU

Oceń: +8 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kielce: miasto wprowadza ograniczenia handlu alkoholem

[ TEMATY ]

alkohol

Holgi/pixabay.com

Kielce wprowadzają ograniczenia punktów sprzedaży alkoholu oraz całkowity zakaz handlu przy tzw. miejscach pamięci. Wytyczne kieleckiego ratusza określają 26 miejsc pamięci narodowej, wśród nich są cmentarze, pomniki upamiętniające miejsca straceń, bądź czyny niepodległościowe.

Wokół takich miejsc, jak np. Pomnik Powstańców Listopadowych przy skrzyżowaniu ulic: Zagórskiej i Tarnowskiej sprzedaż i kupno alkoholu będą niemożliwe. Za miejsca pamięci uznano m.in. cmentarze przy ul. Ściegiennego, pomnik Powstańców Listopadowych przy skrzyżowaniu ulic Zagórskiej i Tarnowskiej, wzgórze Karczówka, dawne więzienie przy ul. Zamkowej, czy pomnik ofiar egzekucji 18 listopada 1943 r. na placu św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

W imię Trójcy Świętej

2024-05-21 13:57

Niedziela Ogólnopolska 21/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Andrej Rublow

Trójca Święta (ikona Andrieja Rublowa)

Trójca Święta (ikona Andrieja Rublowa)

Wszystko w Kościele zaczyna się od znaku Trójcy Świętej. W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Wezwanie Trójcy Świętej rozpoczyna nabożeństwa, a błogosławieństwo w imię Trójcy Świętej posyła wierzących do ich życia. W ten sposób całe życie Kościoła, całe życie wierzących naznaczone jest tajemnicą Trójcy Świętej. Mimo że jest ona trudna do zgłębienia, liturgiczne wezwanie obecności Trójcy Świętej odkrywa rąbek tej tajemnicy. Od Boga Ojca, Syna Bożego i Ducha Świętego wszystko się zaczyna i w Nich znajduje swe spełnienie. Człowiek, który tak rozpoczyna swój dzień, tak samo go kończy. Kiedy wzywa obecności Osób Trójcy Świętej, zaprasza Je do swojego życia, żyje Nimi w swojej codzienności, i dzień po dniu odkrywa, jak ta tajemnica powoli przenika jego życie.

CZYTAJ DALEJ

„Jesteś nadzieją” - częstochowski Marsz dla Życia i Rodziny dotarł na Jasną Górę

2024-05-26 18:41

[ TEMATY ]

Częstochowa

marsz dla życia i rodziny

Biuro Prasowe Jasnej Góry

Na Jasnej Górze zakończył się częstochowski Marsz dla Życia i Rodziny, zorganizowany w tym roku pod hasłem „Jesteś nadzieją”. Tradycyjnie ubrani na biało jego uczestnicy przeszli Alejami Najświętszej Maryi Panny na Błonia Jasnogórskie, gdzie pod figurą Maryi Niepokalanej został złożony hołd z kwiatów.

- Przejście ulicami Częstochowy, to okazja do promocji życia i rodziny wśród młodzieży, a także dorosłych. Maszerujemy po to, by świętować, cieszyć się i pokazywać radość z naszych rodzin i każdego życia. Nawet, jeśli niektóre rodziny doświadczone są kryzysami, chorobami, to życie zawsze jest na pierwszym planie. Tym się chcemy radować, tym się chcemy dzielić - powiedział Grzegorz Nienartowicz, prezes Fundacji „Ku pełni życia”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję