Wyjątkowym miejscem jest Kaplica Katyńska w Bazylice Garnizonowej.
W październiku 2013r. w odrestaurowanej Kaplicy Katyńskiej w kościele Garnizonowym pw. św. Elżbiety zamontowano nowy witraż. Przedstawia Matkę Bożą Katyńską, tulącą do siebie żołnierza z przestrzeloną czaszką. Autorem jest wrocławianin, witrażysta Sławomir Oleszczuk.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Prace trwały od lutego 2013 r. i nie obyło się bez poprawek. Witraż inaczej prezentował się w pracowni, a inaczej w kościele, gdzie padał na niego cień kamienic z ulicy św. Elżbiety – opowiadał artysta.
Witraż ma współczesną formę. Wykonano go techniką fusingową - są to gięte topione tafle szkła. Taką samą techniką artysta wykonał w 2011 r., według projektu Eugeniusza Geta-Stankiewicza, witraż przedstawiający Jana Pawła II, znajdujący się w kaplicy po drugiej stronie kościoła.
13 kwietnia 1943 r. Niemcy opublikowali informację o odnalezieniu grobów polskich oficerów w Katyniu.
Po wkroczeniu Armii Czerwonej na tereny Polski we wrześniu 1939 r. do sowieckiej niewoli trafiło ok. 250 tys. żołnierzy, w tym ok. 10 tys. oficerów zawodowych i rezerwy. Tworzyli polską inteligencję – lekarze, prawnicy, nauczyciele, literaci, inżynierowie, politycy… Umieszczani byli w obozach w Starobielsku, Kozielsku i Ostaszkowie. W marcu 1940 r. , na mocy decyzji Stalina, Sowieci rozpoczęli przygotowania do likwidacji obozów. Rozstrzelano co najmniej 21768 polskich obywateli, około 14 700 z nich stanowili jeńcy wojenni z obozów w Starobielsku, Kozielsku i Ostaszkowie - zwodowi wojskowi, rezerwiści, powołani ze stanu spoczynku, policjanci, żandarmi, funkcjonariusze straży więziennej. Pozostałe ofiary to niemal 7300 więźniów aresztowanych w okupowanej przez ZSRR wschodniej części Polski.
Jedną z powojennych kwestii czekających na wyjaśnienie był los zaginionych osób, w tym ofiar katyńskich. Komunistyczne władze Zbrodnię Katyńską chciały wymazać z ludzkiej pamięci. Wedle ówczesnego prawa osoby, które brały udział w działaniach wojennych i miały status osoby zaginionej, mogły zostać uznane za zmarłe po upływie roku od końca roku kalendarzowego, w którym skończyła się wojna, dlatego najczęściej jako datę śmierci przyjmowano 31 grudnia 1946 r. lub 9 maja 1946 r.