Reklama

Uszy duszy są otwarte

Pewnego dnia zrozumiały. Pragnienie oddania życia Bogu stało się silniejsze od nich, a one nie chciały już od niego uciekać. Od września ubiegłego roku są w Domu Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus w Kroczycach.

Niedziela kielecka 38/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kontemplacyjny nie wchodził w grę

Czasem potrzeba dużo wysiłku i czasu. - Współcześnie trudniej jest odnaleźć drogę powołania, nie tylko tego zakonnego, ale każdego. W dzisiejszym świecie nikt nie chce pełnić swojej roli. Młodzi chcą być już dorosłymi, dzieci młodzieżą, a dorośli chcą wciąż być jak młodzież, to znaczy super i cool - tłumaczy Matka Przełożona s. Elizeusza od Miłości Bożej.
- Jak znalazłyście się tutaj? - zwracam się do kilku młodych dziewczyn w brązowych prostych sukienkach z białym okrągłym kołnierzykiem, które rządkiem siedzą w małym pokoiku. Postulantki są w Kroczycach już od września ubiegłego roku. To czas na pogłębienie więzi z Bogiem. Uczą się pracy, sprzątania, gotowania, prania, poznają duchowość Karmelu i historię zbawienia. Przypatrują się życiu zakonnemu, uczą się bycia we wspólnocie przy jednoczesnej umiejętności milczenia i ciszy. Wszystko to w pokorze i posłuszeństwie, z wielką pogodą ducha. Do ślubów wieczystych jeszcze daleko - aż pięć lat.
Każda z nich przeszła swoją drogę, aby odnaleźć siebie w Karmelu. Magda z Sosnowca zdecydowała się po maturze. Nie tak od razu, bo przecież miała już swoje plany wstąpienia do Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Wcześniej poznała Szkaplerz karmelitański. Uczestniczyła w różnych spotkaniach młodych. Wszystko odmieniła jednak chwila.
- Weszłam za bramę Karmelu i wiedziałam, że to jest moje miejsce - wyznaje Magda. Teraz pasję aktorską powierzyła zgromadzeniu. Prowadziła już warsztaty teatralne dla dzieci w Zielonej.
Ewa z Jaworzna studiowała matematykę na Uniwersytecie Śląskim. - Od dawna nosiłam w sercu pragnienie poświęcenia swojego życia Bogu. Szukałam kontaktu z różnymi wspólnotami. W końcu trafiłam na św. Teresę od Dzieciątka Jezus i odnalazłam siebie w tym powołaniu, to znaczy w modlitwie i kontemplacji, ale też w apostolstwie i służbie.
Bóg powołał też studentkę automatyki z Politechniki Świętokrzyskiej. Basię, 28-latkę, od wczesnej młodości ciągnęło do zakonu. Jednak nie wiedziała, który odpowiadałby jej pragnieniom. - Kontemplacyjny nie wchodził w grę. Jak mogłabym nie cieszyć się słońcem, niebem, górami i żyć w zamknięciu! - myślała wtedy. O karmelitankach w Kroczycach nie wiedziała. - Nie słyszałam, że w ogóle jest taki zakon kontemplacyjno-czynny. Dowiedziałam się o nim dopiero w Warszawie, gdzie przez jakiś czas pracowałam. Wzięłam urlop na żądanie, spakowałam się i przyjechałam tutaj.

Jak dziecko przed Ojcem

Tu, w Domu w Kroczycach, można być ciągle blisko Niego. Przy zmywaniu podłogi, przy układaniu kwiatów w zakrystii, na katechezie z dziećmi, podczas prac w ogrodzie, przy posiłku i w trakcie rozmowy, w milczeniu i samotności.
- Czerpiemy z bogactwa Karmelu. Naszym wzorem jest św. Teresa od Dzieciątka Jezus - opowiada s. Elizeusza. Szczególnym charyzmatem karmelitanek jest dar dziecięctwa Bożego, przekazany przez założyciela o. Anzlema Gądka. W prostocie, ufności, miłości i z radością chcą służyć Bogu i wszystkim ludziom, do których zostały posłane. - Mamy być jak dziecko przed Ojcem - mówi.
- Duży akcent kładziemy na milczenie, nie takie dosłowne (chociaż staramy się mało rozmawiać), ale to wewnętrzne. Chodzi o to, aby uszy duszy były otwarte. Jest to duży trud, wiem o tym, ale w ciszy można więcej. Cała organizacja domu i plan dnia podporządkowane są właśnie temu. - Nie oglądamy telewizji. Korzystamy z mediów, ale rozsądnie. Doświadczamy łaski bycia razem. Choć każda z nas ma swój charakterek (śmiech).
Dom jest duchowym azylem dla poszukujących. Przybywają dziewczyny i dojrzałe kobiety i zostają na jeden lub kilka dni. Włączają się w dzień pracy karmelitanek, przyglądają się ich życiu, wspólnie z nimi się modlą. Jest czas na indywidualną rozmowę i możliwość spowiedzi.
- Zdarza się, że kiedy przyjeżdżają do nas dziewczyny, tu, w naszym Domu odkrywają powołanie. Ostatnio była u nas kobieta z Ukrainy, po 30-stce. Na koniec wizyty podzieliła się z nami tą dobrą nowiną.
Wybija południe. Schodzimy do kaplicy sióstr. Jesteśmy w miejscu prostym, bez wyrafinowanych wzorów. W centrum przy ołtarzu skromne tabernakulum z napisem „Jestem” i kilkanaście klęczników. Po Liturgii Godzin zapada milczenie. Za oknem pędzący świat, zabiegani ludzie. A tu cisza, w której trwa adoracja Tego, któremu oddały całe życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozmowa z Ojcem - #V niedziela wielkanocna

2024-04-27 10:33

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas świętość Jana Pawła II? Msza św. z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża

2024-04-27 17:55

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

@VaticanNewsPL

Odważny, zdecydowany, konsekwentny, człowiek pokoju, obrońca rodziny, godności każdego ludzkiego życia, prawdziwy i szczery przyjaciel młodych oraz wielka pobożność Maryjna - tak scharakteryzował św. Jana Pawła II kard. Angelo Comastri. Emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej w homilii podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża Polaka starał się odpowiedzieć na pytanie: Czego uczy nas świętość Jana Pawła II - niezwykłego ucznia Jezusa w XX wieku?

Hierarcha nawiązał do dnia pogrzebu Jana Pawła II, 8 kwietnia 2005 roku na Placu Świętego Piotra, wspominając księgę Ewangelii, której strony zaczął przewracać wiatr. "W tym momencie wszyscy zadaliśmy sobie pytanie: `Kim był Jan Paweł II? Dlaczego tak bardzo go kochaliśmy?`" - powiedział kardynał i dodał: "Niewidzialna ręka przewracająca Ewangeliarz zdawała się mówić nam: `Odpowiedź jest w Ewangelii! Życie Jana Pawła II było nieustannym posłuszeństwem Ewangelii Jezusa, i z tego powodu - mówił nam wiatr! - z tego powodu go umiłowaliście!`"

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję