We wprowadzeniu do wykładu Rabina, arcybiskup Grzegorz zauważył, że - zarówno Żydzi jak i Chrześcijanie są dziś odpowiedzialni za świętowanie w świecie. Dziś tak naprawdę nie ma świętowania. Jak napisał kiedyś Papież – dzisiaj jak się człowiek nawet ładnie ubierze, to i tak nie świętuje. Tu nie chodzi o kalendarz. Tu nie chodzi o rytm czasu, ale o sens czasu. Albo tego upilnujemy, albo nie. My chcemy tego upilnować. – zaznaczył łódzki pasterz.
- O Świętach Żydowskich dowiadujemy się z Biblii – Pięcioksięgu Mojżesza, ale także z naszej żydowskiej tradycji. – mówił w wykładzie Dawid Szychowski. - Głównym świętem jest Pesach – wyjście z niewoli do wolności, z przygnębienia do radości. Ale w naszym kalendarzu sią także mniejsze święta takie jak: Szawuot, Sukkot, Nowy Rok - Rosz ha-Szana, Dzień Pojednania - Jom Kipur, Purym i Chanuka. – dodał łódzki Rabin.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Prelegent zaprezentował teksty związane ze świętami żydowskimi, a następnie opowiedział o zwyczajach oraz o ich sensie i znaczeniu. Jak podkreśla Rabin Szychowski – każde święto żydowskie składa się z dwu części: części wspólnotowej – którą obchodzi się w społeczności, i części rodzinnej, którą celebruje się w domu. – dodał.
Reklama
Po południu o godz. 19:00 w namiocie ustawionym przy ul. Zachodniej 54/56 – gdzie znajdowała się wybudowana przez łódzkich fabrykantów Synagoga zwana Synagogą „Wilker szul” odbędzie się druga część dzisiejszych obchodów.
- Szabat i niedziela – w Kościele Katolickim to są podstawowe święta tygodniowe. Ponieważ dziś obchodzimy Dzień Judaizmu, to idziemy na Szabat – mówił Rabin Łodzi. – idea jest taka, byśmy byli razem w tym czasie kiedy jest zwiastowana idea przyszłych czasów – czasów pokoju. Już teraz możemy być razem, by pokazać innym, że razem jesteśmy. – dodał.
– Nasze spotkanie nie będzie wspólnym świętowaniem Szabatu czy świętowaniem Niedzieli, bo byłoby to sztuczne. Chcemy wspólnie się budować i łączyć tym, co jest nam wspólne – na przykład wspólnym śpiewem psalmów. – podkreśla arcybiskup Ryś.
Dzień Judaizmu, który został ustanowiony przez Konferencję Episkopatu Polski w 1997 roku i jest obchodzony corocznie 17 stycznia, a więc w przeddzień rozpoczęcia Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan.Jego obchody mają na celu odkrycie korzeni i więzi, które łączą chrześcijan z judaizmem poprzez Stary Testament tak ważny dla Narodu Wybranego.
W ubiegłym roku Łódź była już po raz drugi gospodarzem centralnych obchodów Dnia Judaizmu. Poprzednim razem było to w 2001 roku. Wybór Łodzi nie jest przypadkowy, gdyż w tym mieście przed II Wojną Światową mieszkało blisko 250 tyś. Żydów. To w tym mieście żył Izrael Poznański, który wzniósł olbrzymią fabrykę włókienniczą, pobudował dla siebie pałac, a dla swoich pracowników przybywających do Łodzi za chlebem kamieniczne mieszkania, szpital, a nawet kościół. To w Łodzi znajdowało się drugie co do wielkości (zaraz po Warszawie) Litzmannstadt Ghetto. To w tutaj jest największy w środkowo wschodniej Europie cmentarz żydowski, na którym pochowani są między innymi rodzice Juliana Tuwima.