Tak też było w Świdnicy, gdzie orszak poprzedziła Msza św. koncelebrowana w katedrze pod przewodnictwem naszego ordynariusza ks. bp. Ignacego Deca
W homilii Ksiądz Biskup stwierdził m.in., że Pan Bóg nie oczekuje od nas wielkich darów. Wystarczy, że oddamy Mu naszą miłość, nasze pragnienia tęsknoty oraz słabości i rany, czyli wszystko, co jest nasze. Bóg nie zwraca zbytniej uwagi na to co Mu dajemy, ale raczej na to co zachowujemy dla siebie”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Po spotkaniu z Bogiem obieramy lepsze drogi. Mędrcy po spotkaniu z Jezusem zostali ostrzeżeni, by w drodze powrotnej nie wracać do Heroda. Gdy Herod żegnał ich w Jerozolimie powiedział do nich „ Udajcie się tam i wypytujcie starannie o Dziecię, a gdy je znajdziecie donieście mi, abym i Ja mógł pójść i oddać mu pokłon”. Wiemy, że słowa et były przewrotne, podstępne. Mędrcy posłuchali Bożego wskazania, nie spełnili prośby Heroda i inna drogą udali się do Ojczyzny - akcentował bp. Dec.
Podkreślił w tym kontekście, że nasze coniedzielne spotkanie się z Jezusem winno też sprawiać byśmy nie przystawali do ludzi, którzy walczą z Bogiem, którzy mówiąc językiem sportowym nie grają z nami w jednej drużynie. - Nasze spotkanie z Bogiem powinno nas przemieniać w lepszych ludzi, wpływać na zmianę dróg naszego życia, naszego postępowania-podkreślił Pasterz Kościoła Świdnickiego
Reklama
Po Mszy św. jej uczestnicy spotkali na Placu św. Jana Pawła II, gdzie najpierw wystąpił zespół „ Ale Babki” z Gminy Świdnica. Potem uformował się organizowany już po raz dziewiąty w stolicy naszej diecezji orszak, który w tym roku był Orszakiem Trzech Króli Ziemi Świdnickiej, ponieważ w jego organizację i przebieg aktywnie włączyły się również oprócz miasta, także gmina Świdnica, Marcinowice, Jaworzyna Śląska.
Później już na trasie orszaku jego uczestnicy byli świadkami scenki przygotowanej przez uczniów Szkoły Podstawowej w Strzelcach, a każda z gmin była reprezentowana przez królów zdążających do Świętej Rodziny. Tradycyjnie dla uczestników świdnickiego orszaku przygotowano śpiewniki, korony i ciepły posiłek.