Wydarzenie rozpoczęło się od Mszy św. w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela w Zielonej Górze. Po niej uformował się barwny korowód na Placu Bohaterów, skąd uczestnicy Orszaku przemaszerowali pod scenę przy zielonogórskim Ratuszu. - To dziewiąty Lubuski Orszak Trzech Króli w Zielonej Górze. Natomiast po raz pierwszy z moim udziałem jako reżysera. Spodziewamy się w tym roku coraz większej ilości ludzi, którzy tutaj przyjdą. Mam nadzieję, ze będzie ich więcej niż w roku ubiegłym - mówi Janusz Młyński, reżyser 9. Lubuskiego Orszaku Trzech Króli.
- Będą Trzej Królowie, będą wielbłądy, osiołki, alpaki, w stajence będzie Święta Rodzina z Dzieciątkiem, więc wszystko tak jak wielowiekowa i polska tradycja nakazuje. Dla mnie Orszak jest pewnym manifestowaniem naszej wiary katolickiej. Przede wszystkim jest to radosne święto, taki nasz zimowy karnawał - dodaje.
Wydarzenie od 9 lat organizuje Eleonora Szymkowiak. - Widać, że są tłumy ludzi. Tegoroczny Orszak jest poświęcony dwóm ważnym osobom: Gerardowi Nowakowi, wieloletniemu reżyserowi Orszaku oraz mojemu mężowi Stanisławowi. Myślę, że oni nam z góry pomagają - mówi Eleonora Szymkowiak.
Reklama
Mszy św. w kościele Najświętszego Zbawiciela przewodniczył bp Paweł Socha, który również wziął udział w Orszaku. - Uroczystość Objawienia Pańskiego i Orszak Trzech Króli przypominają nam, że trzeba szukać Pana Jezusa, żeby Go znaleźć. To jest tęsknota za prawdą i miłością w każdym człowieku, którą reprezentują Trzej Królowie. Oni mieli takie pragnienie, dlatego znaleźli Pana Jezusa. Po drugie Trzej Królowie reprezentują pogan w przeciwieństwie do Izraelitów, z których narodu pochodził Chrystus. Dzisiejsza uroczystość jest przypomnieniem naszego obowiązku, żebyśmy przekazywali wiarę tam, gdzie jej nie ma, gdzie nie wierzą w Chrystusa. Trzeba to robić świadectwem, a przede wszystkim miłością do tych ludzi - powiedział bp Paweł Socha.
W Orszaku uczestniczył Marcin z Zielonej Góry z rodziną. - Szykujemy się do Orszaku. Dostaliśmy korony i gwiazdę i czekamy aż Orszak ruszy. To już taka tradycja, która co roku kultywujemy - powiedział uczestnik.
W organizację tegorocznego Orszaku Trzech Króli po raz pierwszy włączyli się aresztanci z Aresztu Śledczego w Zielonej Górze, druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej, którzy pilnowali porządku na trasie całego korowodu, Zespół Szkół Budowlanych w Zielonej Górze, uczniowie 3. Liceum Ogólnokształcącego w Zielonej Górze, a także dzieci ze szkół podstawowych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu