Reklama

Fatimska Pani!

Niedziela sandomierska 20/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To zdarzyło się 25 lat temu. To się zdarzyło rzeczywiście. Strzały do Jana Pawła II na Placu św. Piotra w Rzymie, podczas audiencji generalnej, trzynastego dnia maja Roku Pańskiego 1981. Zatrzymaliśmy się wówczas przy osobie Ojca Świętego. Na drugi plan zeszły, chociaż niezwykle silnie komentowane, dyskusje o tym, kto i dlaczego chciał tego zamachu dokonać. Jakoś oczywiste się wydawało, że to przecież nie ten Turek sam z siebie. Jakoś oczywiste się wydawało, że ten zamach należy sytuować w linii najpoważniejszych zamachów na życie osób publicznych, mających wpływ na losy świata. Oczywiste było dla wszystkich, że zamachu dokonał ktoś, komu zależało na zachowaniu wpływu na losy świata. Więcej. Ktoś, kto strasznie zaczął się lękać zmian, rozpoczynających się w świecie w związku z tym pontyfikatem. Minęło niewiele ponad 2 lata tego pontyfikatu. Pierwsze pielgrzymki, w tym ta do Meksyku, no i ta do Polski. Ale chodziło też o coś więcej. O treści przekazywane w orędziach, w homiliach, w przemówieniach, także do dyplomatów i do głów państw. Treści tam wypowiadane, tak przecież proste, tak ewangeliczne, stawały się bardzo niebezpieczne, gdyż były prawdziwe. Ktoś bał się prawdy. Tym bardziej, że te treści nie były tylko głoszone. Były przez Jana Pawła II przeżywane. Bardzo osobiście i konsekwentnie. Ludzie zaczęli już nie tylko słuchać, zaczęli już słyszeć. Komuś to przeszkadzało. Ktoś zaczął się bać. Byli jacyś „oni”. Sam Papież przecież, w spontanicznym komentarzu-pytaniu jęknął: „Dlaczego oni to zrobili?”.
Kto wtedy myślał o Fatimie? U nas w Polsce „Solidarność”, nadzieja, zmiany. Potem dopiero dowiedzieliśmy się, że były już plany wiosenne, zrealizowane dopiero w grudniu (zresztą, także trzynastego!). Matka Boża wiedziała, jakie sieci zaplata zło, aby ograniczyć rodzące się dobro. Już w dziejach tak bywało. Kto wtedy myślał o Fatimie? Jak teraz słyszymy, nawet Jan Paweł II dopiero po zamachu spojrzał z bliska na tajemnicę Fatimy. Zbieżność dat i godziny. Bez żartów. Nie w takich sprawach. Zło tego nie zauważyło, zaślepione swoimi planami. A kula zamachowca? Skierowana ręką wyćwiczoną. „Jak to się stało, że Ty żyjesz?” - zapytał zamachowiec, gdy wreszcie mógł zapytać. Nie mogłeś przeżyć. A jednak. „Matczyna ręka prowadziła tę kulę” - to słowa Ojca Świętego, powiedziane krótko po zamachu. A dzisiaj czytam już o „tańcu kuli”, omijającej miejsca w organizmie Papieża, które wedle praw fizyki powinna naruszyć i spowodować śmierć. Taniec kuli, porównywany z tańcem słońca z 13 października 1917 r. Kula wydobyta z organizmu, zabezpieczona, pasowała, jak przygotowana specjalnie, do określonego miejsca w koronie Matki Bożej w Fatimie? Zbieżność okoliczności? Bez żartów.
Mija 25 lat. To cały pontyfikat. Dzisiaj już zakończony. Już możemy ten pontyfikat zaczynać oglądać całościowo. To całe pokolenie. Pokolenie Jana Pawła II, chociaż niektórzy twierdzą, że to nic nie znaczy. To „Pokolenie po Zamachu” na życie Jana Pawła II. Świat już nie był potem taki sam. Papież chorujący, stał się potężniejszym Prorokiem, niż wcześniej. To Pokolenie Fatimy.
A Fatima to tajemnica Rosji zateizowanej i nawracającej się. To tajemnica Kościoła Chrystusowego, który poprzez cierpienia niesie ciągle nadzieję. To tajemnica świata, wpatrzonego w błędy Rosji, i świata nawracającego się do Boga przez Maryję.
Od 13 maja do 13 października pięć razy dokonuje się pierwsza sobota miesiąca.
Nabożeństwa pierwszych sobót.
Różaniec.
Medytacja w ciszy przynajmniej przez kwadrans nad jedną lub kilkoma tajemnicami różańcowymi.
Medytacja w naszym pokoleniu nad tym, co naprawdę ważne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

30 lat minęło

2024-08-31 12:39

ks. Łukasz Romańczuk

Msza święta z okazji 30-lecia parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu

Msza święta z okazji 30-lecia parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu

Na zakończenie wakacji do wspólnego świętowania 30-lecia istnienia parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu zaprosili duszpasterze największej milickiej parafii. Była to okazja do wspólnej modlitwy dziękczynnej Bogu za ten czas, wszystkich kapłanów i wiernych, podjęte i zrealizowane prace. Po zakończonej Mszy świętej zaplanowany został festyn parafialny, który ma być kontynuacją wspólnej radości i dziękczynienia.

Czas naszego 30-lecia się wypełnia. Dzisiaj naszym uroczystościom przewodniczy ks. Marcin Robakowski, który był wikariuszem i administratorem parafii, w czasie przejściowym, po śmierci księdza Kazimierza Kudryńskiego, a moim przyjściem tu na parafię - mówił ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Miliczu, dziękując wszystkim obecnym za udział w Eucharystii dziękczynnej i przyjęcie zaproszenia do wspólnego świętowania.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2024 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego: dziękuję SN za reakcję, wypowiedzi MEN bolesne

2024-08-31 17:13

[ TEMATY ]

katecheza

bp Wojciech Osial

Karol Porwich/Niedziela

Bp Wojciech Osial

Bp Wojciech Osial

Prezydium Episkopatu złożyło petycję do Sądu Najwyższego w sprawie zgodności rozporządzenia MEN z Konstytucją, I Prezes SN to uczyniła i za to dziękuję. TK przychylił się do wniosku. Ministerstwo informuje, że zabezpieczenie nie wywołuje skutków prawnych. Dla nas to jest bolesne, gdyż zmiany w rozporządzeniu uważamy za niesprawiedliwe i krzywdzące - mówi w rozmowie z KAI przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP bp Wojciech Osial. W wywiadzie porusza też kwestię roli, jaką mają spełniać zarówno religia w szkole, jak i katecheza w parafii.

Bp Wojciech Osial: Na pierwszym miejscu chcę podziękować wszystkim zaangażowanym w dzieło lekcji religii w szkole. Dziękuję Rodzicom za troskę o wychowanie w wierze własnych dzieci. Bardzo dziękuję za posyłanie ich na lekcje religii. Dziękuję uczniom, którzy uczestniczą w zajęciach lekcji religii w szkole. Dziękuję za to piękne świadectwo własnej wiary. Dziękuję wam, drodzy katecheci, za trud waszej pracy w szkole. Jesteście bardzo ważni i Kościół was potrzebuje. Dziękuję nauczycielom i wychowawcom za ciężką pedagogiczną pracę. Dziękuję dyrekcjom i organom prowadzącym szkoły za troskę, aby nauczanie religii odbywało się w odpowiednich warunkach.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję