Reklama

W diecezjach

Abp Skworc: wspólne dobro zależy od tworzących je ludzi

Abp Wiktor Skworc przewodniczył Eucharystii w intencji miasta Ruda Śląska z okazji 60-lecia jego istnienia. W homilii podkreślał znaczenie dobra wspólnego oraz przypominał, że „podstawową zasadą, która powinna rządzić życiem społecznym, jest miłość społeczna”.

[ TEMATY ]

abp Wiktor Skworc

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita katowicki, przytaczając fragment „Posłannictwa chrześcijan w świecie” autorstwa J. Nagórnego przypomniał, że „ludzie w nieunikniony sposób są nawzajem ze sobą związani i na wiele sposobów zależą jedni od drugich”. – By ta współzależność przynosiła dobre owoce, konieczne jest w życiu każdego członka wspólnoty przyjęcie odpowiedniej postawy moralnej i społecznej, którą jest właśnie solidarność – mówił.

Duchowny zauważył, że „prawa miejskie zobowiązują”. W tym kontekście zwrócił uwagę na fakt, że miejscowość, która się nimi szczyci ma stawać się ważnym centrum życia społecznego, gospodarczego i kulturalnego. – Gromadząc się dziś na Eucharystii, nie dziękujemy jedyni za utworzenie miasta. Przychodzimy prosić, by szansy, jaką dają prawa miejskie nie zmarnować, ale wykorzystać dla dobra teraźniejszych mieszkańców i następnych pokoleń – mówił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypomniał także, iź „wspólne dobro zależy od tworzących je ludzi, od jakości ich życia duchowego, od bogactwa, jakim jest każda rodzina, od społecznej odpowiedzialności wszystkich i każdego, od ducha służby, który powienien charakteryzować rządzących i wszystkich obywateli lokalnej społeczności”. – Miasto jest takie, jacy są jego mieszkańcy, na ile angażują się w budowanie przestrzeni sprzyjającej rozwojowi poszczególnych osób i całej wspólnoty – powiedział.

Reklama

Abp Skworc odniósł się również do nauczania papieża Jana Pawła II. Komentując słowa encykliki Sollicitudo rei socialis zaznaczył, że „miłość społeczna – troska o wspólne dobro – jest powołaniem każdej wspólnoty ludzkiej”. – Szczególne prawo do udziału w dobru wspólnym mają osoby dotknięte różnoraką biedą, duchową i materialną: osoby starsze i samotne, chorzy i cierpiący, niepełnosprawni, bezrobotni, rodziny dotknięte patologiami, dzieci i młodzież niemająca właściwego wychowania w domu (…). Ci ubodzy są skarbem, ponieważ w ich obliczach – jak wiemy z Ewangelii – objawia się sam Chrystus. W nich woła o naszą solidarność, o miłość, o wyobraźnię miłosierdzia – stwierdził.

Metropolita katowicki przypomniał wszystkim zgromadzonym w kościele, że praktyczną emanacją ewangelicznej miłości jest katolicka nauka społeczna. Polega ona na ewangelizowaniu życia społecznego czyli „zaszczepieniu w ludzkich sercach poczucia sensu i wyzwalającej mocy Ewangelii, wspierając tym samym rozwój społeczeństwa na miarę człowieka, który jest na miarę Chrystusa”.

Podczas homilii duchowny apelował także o odwagę świadczenia dla mieszkańców miasta. – Niech ośrodkiem waszej codzienności, osią waszego świata, tej małej ojczyzny, będzie wierność Bogu, wyrażająca się w życiu według Ewangelii, w szacunku dla wartości chrześcijańskich, stanowiących fundament naszej moralności – mówił przypominając o wierności niedzielnej i świątecznej Eucharystii oraz zachęcając do troski o bliźnich zwłaszcza ludzi starszych oraz tych, o których duszpastersko dbają księża zaangażowani w akcję „Światło w familoku” oraz Stowarzyszenie Filipa Nerii, które działa już od 20 lat.

Słowo zabrała także prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic. Nawiązując do niedawno utworzonej Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii podkreśliła zaangażowanie metropolity katowickiego w proces tworzenia Metropolii. – Ruda Śląska jest takim przykładem Metropolii w miniaturze, bo oto przed 60 laty z jedenastu dzielnic powstało prężnie rozwijające się miasto – stwierdziła.

Ruda Śląska powstała w 1959 z połączenia dwóch miast: Rudy oraz Nowego Bytomia. Z terenu Rudy podczas powstań śląskich walczyło około 3 tys. ludzi. O samo miasto toczyły się walki w II powstaniu śląskim z 2 na 3 sierpnia 1920. Teren Rudy powrócił do Polski w 1922 gdyż za takim rozwiązaniem opowiedzieli się mieszkańcy. Dzisiaj miasto świętowało 60. rocznicę istnienia w obecnym kształcie.

2019-06-07 06:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Skworc odwiedził w jastrzębskim szpitalu poszkodowanych górników

[ TEMATY ]

abp Wiktor Skworc

wizyta

Mariuszjbie/pl.wikipedia.org

Metropolita katowicki w poniedziałek przed południem udał się do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu. Odwiedził tam górników poszkodowanych w sobotnim wypadku w kopalni "Zofiówka".

Abp Skworc modlił się wraz z górnikami, którzy przebywają w szpitalu. – Modlitwa była szczególnie intensywna za ich kolegów pod ziemią oraz za ratowników – podkreśla metropolita katowicki.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Kochać jak Jezus? Czyli jak?

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Krzysztof Tadej

Obraz Jezusa Miłosiernego namalowany przez Eugeniusza Kazimirowskiego

Obraz Jezusa Miłosiernego namalowany przez Eugeniusza Kazimirowskiego

Jezus okazywał miłość w sposób bardzo zróżnicowany. Gdy spotykał ludzi dobrej woli, ludzi, którzy się nawracali i chcieli żyć blisko Boga, okazywał im swoją czułość i delikatność. Nawracającej się cudzołożnicy mówił: „Ja cię nie potępiam” (J 8,11), i żeby jej nie zawstydzić, nie patrzył jej w oczy, lecz pisał palcem po ziemi. Garnących się do słuchania Jego nauki mówił: „Nie bój się, mała trzódko, gdyż spodobało się Ojcu waszemu dać wam królestwo” (Łk 12,37). Brał w objęcia dzieci i błogosławił je. Uzdrawiającym dotykiem przywracał zdrowie chorym i słabym.

Gdy spotykał ludzi wahających się w zdecydowanym kroczeniu drogą Bożą, napominał ich, stawiając wymagania. Mówił im: „Kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie” (Łk 9,23). Młodemu człowiekowi, przywiązanemu do swych bogactw, nakazał: „Idź, sprzedaj wszystko, co masz, a potem przyjdź i chodź za Mną” (Mk 10,21). Innych napominał: „Kto przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa niebieskiego” (Łk 9,62).
CZYTAJ DALEJ

„Wielkie Kłamstwo” w Polsce i na świecie

2024-11-02 21:25

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Czy można tak bardzo minąć się z prawdą, że aż wszyscy uwierzą? Wydaje się to absurdalne, ale w polityce nie jest to niemożliwe. Określenie "The big lie” jest znane we współczesnym świecie, jako opis „rażącego zniekształcenia lub fałszywego przedstawienia prawdy, wykorzystywanego głównie jako technika propagandy politycznej”. Bardzo często wykorzystywane jest jako bat na „populistów”, czyli prawicę w Europie i USA.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję