Kapłan rozpoczynając homilię powtórzył fragment Ewangelii św. Jana, w którym Jezus zwraca się do swoich uczniów: ,,Pożyteczne jest dla was moje odejście" . - To Słowo Boże pozwala nam odkryć dwa wymiary radości z Wniebowstąpienia. - Po pierwsze, przypomina nam o kierunku życia chrześcijańskiego, którym jest niebo. Jezus Chrystus wstępuje do nieba jako Bóg, ale też jako człowiek. I to jest dla nas nieprawdopodobna perspektywa. Zmartwychwstały Chrystus otwiera nam bramy niebios. Jezus ze swoim człowieczeństwem wciąga nas do swojego królestwa, gdy jesteśmy z nim zespoleni w komunii. Nie tylko sakramentalnej, ale także w komunii życia - tłumaczył ks. Froniewski.
Drugim wymiarem, rzadziej wspominanym, jest Wniebowstąpienie widziane jako dopełnienie Zmartwychwstania. - Ten wymiar rozwija dzisiejsze drugie czytanie wzięte z Listu do Hebrajczyków. Oto Chrystus wstępując do nieba staje przed Ojcem ze znakami męki na swoim ciele i wstawia się za nami. To jest obraz wiecznej liturgii rozgrywającej się w niebie. To bardzo ważny wymiar tego wydarzenia, bo on nadaje sens naszej ziemskiej liturgii, temu, co robimy tutaj, kiedy spotykamy się w kościele. To nie jest tylko jakiś nasz, ludzki pomysł czy projekt - to wstąpienie w odwieczną dokonującą się liturgię niebios - wyjaśnił kaznodzieja, na zakończenie dodając: - Apostołowie w pełni pojęli, że odejście Chrystusa jest dla nich pożyteczne. Ta rzeczywistość odświeża się w nas przez świadomość, że Jezus nie jest jedynie postacią historyczną. On na stałe jest w niebie i oręduje za nami. Mając taką perspektywę Wniebowstąpienia Pańskiego, musimy odnaleźć w sobie radość z tego święta.
Odpustową Mszę św. zakończyła procesja eucharystyczna wokół kościoła.
Pomóż w rozwoju naszego portalu