Naturalną reakcją ludzi na odejścia Ojca Świętego jest smutek. Poczucie pustki zawsze pojawia się po stracie bliskiej osoby. Zadziwiające jest to, że mimo iż tylko nieliczni mieli możliwość bezpośredniego poznania Karola Wojtyły, to jednak zostaliśmy wszyscy ubogaceni doświadczeniem duchowej przyjaźni i bliskości z Nim. Smutek ustępuje, kiedy uświadomimy sobie, że tak wiele mamy do poznania, wzmocnienia relacji z Nim przez bogactwo, które nam zostawił w swojej postawie, w słowach, obrazach zarejestrowanych przez media, którymi chętnie posługiwał się, aby komunikować się ze światem w przekazie „słów jedynej Prawdy”.
Nie sposób podsumować Jego nauczania, ani też podać podstawowych tematów przemówień i pism. Przesłanie i teologiczna myśl Ojca Świętego jest bowiem wszechstronna i bardzo rozległa. Możemy jednak, choć będzie to wybór subiektywny, pokusić się na zarysowanie tematów, czy też idei wiodących papieskiego nauczania. Pojawiały się one jak refren od pierwszego wystąpienia, były w homiliach, encyklikach, listach, w audiencjach. W kazaniu inauguracyjnym Jan Paweł II z mocą zachęcał: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi”. Na pierwszym miejscu pojawia się zatem osoba Jezusa Chrystusa. „Odkupiciel człowieka” jest kluczem dla zrozumienia człowieka, społeczności, świata i sensu ludzkiego życia. Nie znaczy to, że Papież pomniejszał znaczenie innych osób Trójcy Świętej. Według Jana Pawła II, to Jezus Chrystus wyjaśnił nam zarówno człowieka, jak i tajemnicę Boga w Trójcy Świętej.
Kluczowym i programowym dokumentem Papieża była jego pierwsza encyklika Redemptor Hominis („Odkupiciel człowieka”). Jezus Chrystus, prawdziwy Bóg, jest jednocześnie prawdziwym człowiekiem w wymiarach historii, jak i jego miejsca życia na ziemi. Do osoby Jezusa Chrystusa można dotrzeć. Jego słowa możemy przyswoić. Można Go sobie wyobrazić, poznawać, kochać, naśladować i kontemplować. Każdy człowiek w tak rozumianej antropologii i personalizmie ma dostęp do osoby Jezusa. Chodzi zatem tutaj zarówno o wierzących, wątpiących, poszukujących, a nawet i tych, którzy nie mają określonej idei Boga. Jezus Chrystus jest ośrodkiem dziejów i drogą każdego człowieka, przekonywał Papież. Mówiąc i nauczają o Chrystusie Ojciec Święty uczył przyjaźni z Nim na najgłębszym fundamencie modlitwy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu