Rocznica śmierci członków IV Zarządu WiN, straconych 1 marca 1951 r. w więzieniu mokotowskim w Warszawie, przypominana jest co roku w Rzeszowie, bo wszyscy wywodzili się z okolic Rzeszowa albo związani byli z Rzeszowem akowską działalnością.
W Rzeszowie pod koniec września 1945 r. powstał Okręg WiN. Funkcję prezesa objął najpierw Adam Lazarowicz „Klamra”, po roku Bronisław Wochanka „Ludwik”. Od maja 1947 r. pełnił tę funkcję kpt. Władysław Koba - „Tor”. Za obronę Modlina we wrześniu 1939 r. otrzymał on Krzyż Walecznych. Działał kolejno w SZP, ZWZ, AK i WiN.
24 września 1947 r. został uwięziony i skazany na śmierć.
Wyrok wykonano 31 stycznia 1948 r. Równocześnie rozstrzelano na Zamku w Rzeszowie Laopolda Rząsę z Drabinianki, wiceprezesa i kierownika wywiadu Okręgu WiN w Rzeszowie oraz Michała Zygo urodzonego w Rzeszowie bliskiego mu współpracownika. Z Okręgu WiN Rzeszów Tadeusz Pleśniak został rozstrzelany wcześniej - 17 stycznia 1949 r.
Proces członków IV Zarządu Głównego toczył się w Warszawie i tam zostali oni straceni.
Mjr Adam Lazarowicz z Berezowicy k. Zbaraża, skromny nauczyciel w Gumniskach niedaleko Dębicy, okazał się niezwykle uzdolnionym konspiratorem. Doskonały organizator i dowódca w akcji „Burza”, otrzymał Order Czerwonej Gwiazdy za współpracę z partyzantką radziecką, od 1945 r. został pierwszym prezesem Okręgu WiN w Rzeszowie. W październiku 1946 r., ze względów konspiracyjnych opuścił Rzeszów i kierował Okręgiem WiN Wrocław. Uwięziony jako prezes Obszaru Zachodniego WiN i równocześnie zastępca prezesa Zarządu Głównego.
Por. Karol Chmiel, z Zagorzyc k. Sędziszowa Młp., z wykształcenia prawnik, po akcji „Burza” w obwodzie dębickim cudem wyleczony z 13 postrzałów, w WiN-ie stał się bliskim współpracownikiem Łukasza Cieplińskiego, działał w PSL-u, nawiązywał kontakty z St. Mikołajczykiem, redagował memoriał WiN-u do ONZ.
Ppłk. Mieczysław Kawalec z Trzciany, także prawnik, był ostatnim komendantem AK obwodu Rzeszów, kierował informacją w WIN w Rzeszowie, był zastępcą prezesa Okręgu WiN w Krakowie, a uwięziony został jako kierujący wydziałem informacji IV Zarządu Głównego WiN.
Kpt. Józef Rzepka, z Bratkowic k. Rzeszowa, rozpoczął studia prawnicze, w czasie wojny organizował ZWZ, AK w rodzinnej miejscowości, był komendantem obwodu AK Tarnobrzeg, w akcji „Burza” dowodził III Zgrupowaniem obwodu AK Rzeszów, aresztowany jako kierownik działu politycznego IV Zarządu Głównego WiN.
Kpt. Franciszek Błażej z Nosówki k. Rzeszowa, żołnierz września 1939 r., w akcji „Burza” uczestnik walk inspektoratu Rzeszów, awansowany do stopnia kapitana, pełnił rolę doradcy IV Zarządu WiN.
Kpt. Józef Batory, z Weryni k. Kolbuszowej, ppor. 2 Pułku Strzelców Podhalańskich w walkach z Niemcami, adiutant komendanta obwodu kolbuszowskiego, po akcji „Burza” przeniesiony do Rzeszowa i awansowany do stopnia kapitana, w IV Zarządzie Głównym WiN kierował Delegaturą Zagraniczną.
Wszyscy oni wyróżniali się przygotowaniem wojskowym, sprawnością organizacyjną, rzetelnym wykonywaniem przyjętych zobowiązań. Ponadto byli niezwykle odważni w działaniach i ofiarni w pracy dla Polski, którą chcieli widzieć wolną i suwerenną, dlatego nie mogli się pogodzić z jej powojenną sowietyzacją i terrorem stosowanym wobec grup niepodległościowych.
Wzorem dowódcy, żołnierza i konspiratora w tej grupie był Łukasz Ciepliński.
Ppłk. Łukasz Ciepliński, z Kwilcza k. Pniew, jako kadet zdał egzamin dojrzałości, a potem skończył Szkołę Podchorążych w Komorowie. W 1936 r. podjął zawodową służbę wojskową w 66 PP w Bydgoszczy. We wrześniu 1939 r. walczył z Niemcami w Armii Pomorze. W czasie jednej z przepraw własnoręcznie zniszczył 6 czołgów nieprzyjaciela. Krzyż Virtuti Militari wręczył mu gen. Tadeusz Kutrzeba, odpinając go od własnego munduru. Po klęsce dotarł do Budapesztu, a po przeszkoleniu dla celów konspiracji, nie bez dramatycznych przygód, wrócił do kraju i podjął działanie w ZWZ i AK w Rzeszowie.
W konspiracji nie zawiódł nadziei przełożonych i podwładnych. Na stanowisku komendanta inspektoratu rzeszowskiego przetrwał do akcji „Burza”, w czasie akcji dowodził grupą operacyjną 24 dywizji piechoty AK. Przeżył dramat rozprawiania się nowych władz z żołnierzami podziemia, przygotował próbę - nieudaną - odbicia żołnierzy AK więzionych na Zamku Lubomirskich w Rzeszowie. Po rozwiązaniu AK włączył się w struktury „NIE” i Delegatury Sił Zbrojnych. Od września 1945 r. działał w WiN-ie jako prezes Okręgu Kraków i jako prezes Obszaru Południowego. Uwięziony został w Zabrzu 28 listopada 1946 r. jako prezes IV Zarządu Głównego WiN.
W czasie okrutnych lat śledztwa nie zmienił swojej postawy. Przyświecała mu wizja Polski wolnej, sprawiedliwej i wspaniałej. Dla takiej Polski był w stanie znieść wszelkie udręki i oddać za nią życie. Jako człowiek głęboko religijny, a równocześnie wychowany na polskiej literaturze romantycznej, łączył swoje cierpienia z męką Chrystusa i wierzył, że nie będą one daremne. Na śmierć szedł ze spokojem i wielką godnością. Gdy 1 marca 1951 r. szedł dziedzińcem mokotowskiego więzienia na czele skazańców, współtowarzyszy IV Zarządu WiN, na miejsce kaźni widziano w nim „ostatniego rycerza Polski Walczącej”.
Uczniowie, harcerze, strzelcy, nauczyciele, przedstawiciele IPN złożyli kwiaty i zapalili znicze przy symbolicznej mogile.
Pomóż w rozwoju naszego portalu