Barbara Hanna Otto: - Przyjechał Ksiądz do Chicago ze Szczecina, gdzie pełni Ksiądz funkcję diecezjalnego duszpasterza studentów oraz egzorcysty.
Ks. dr Andrzej Trojanowski: - Zostałem powołany do pełnienia funkcji duszpasterza studentów po przybyciu do sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie. Natomiast moja funkcja egzorcysty wynikła z powodu istniejących potrzeb i w tym zakresie. W Sanktuarium znajduje się konfensjonał wieczysty, gdzie w dowolnej chwili można przystąpić do spowiedzi. Wielu ludzi uwikłanych w działalność złego ducha poszukiwało i poszukuje u nas pomocy. Wśród nich są również studenci.
- Czy do pełnienia funkcji egzorcysty konieczne jest jakieś szczególne przygotowanie? Czy każdy kapłan może zostać egzorcystą? Czy niezbędna jest szczególna charyzma, siła woli, zdolność do skupienia uwagi na człowieku, przemożne pragnienie niesienia pomocy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
- Według Kodeksu Kanonicznego egzorcystą jest biskup diecezjalny, który może zlecić tę funkcję wybranemu kapłanowi. Ważne jest oczywiście przygotowanie teologiczne, postawa duchowa kapłana, integralność wszystkich sfer jego życia. Nie istnieje szkoła dla egzorcystów. Kapłani pełniący tę funkcję spotykają się dwa razy w roku, studiują dokumenty Kościoła, szukając w teologii zrozumienia problematyki zniewolenia siłami nieczystymi.
Posługę egzorcysty zacząłem pełnić niejako z konieczności, spotykając się z ludźmi dręczonymi przez złego ducha. Rozpoczęło się to od pewnej kobiety, która przez kilka lat bezskutecznie leczyła się u wielu psychiatrów. W czasie modlitwy nad nią okazało sie, że jest opętana. Po kilkukrotnym egzorcyzmowaniu została uwoniona od złego ducha i powróciła do zdrowia.
- Ilu kapłanów pełni funkcję egzorcysty w Polsce?
- W każdej diecezji jest conajmniej jeden, a czasami nawet dwóch lub trzech księży egzorcystów.
- Satanizm, kościół szatana - to interesuje, szczególnie młodzież. Czy można bezkarnie poznawać tajniki tzw. biblii szatana, tak jak studiujemy np. historię?
- Jeżeli młodzi ludzie zwracają się ku tematyce satanistycznej, jest to sygnał nie tyle ciekawości poznawczej ale raczej próby poszukiwania rozwiązania dręczących ich problemów. Czują się niepewnie, niekochani, odrzuceni. Dążą do autodestrukcji, często mają myśli samobójcze, są antyspołeczni, negują rodzinę, świat i samych siebie.
W religii nienawiści szukają wytłumaczenia własnych niepowodzeń, kłopotów, kryzysów. Wielokrotnie nie jesteśmy w stanie rozróżnić pasji poznawczej od pasji duchowej, toteż często nawet przypadkowe zetknięcie z satanizmem może zaowocować głębszym zainteresowaniem, które z kolei doprowadzi do przeobrażenia duchowego w niebezpiecznym kierunku.
- Jaki jest najskuteczniejszy sposób obrony przed szatanem?
Reklama
- Ufność w Bogu, zawierzenie Jezusowi swego życia, to najskuteczniejszy sposób obrony przed złem. Polem do działania dla szatana jest gleba ludzkiego nieuporządkowania, grzechu, ciemność w sercu człowieka, perwersja seksualna, oddawanie czci człowiekowi lub innym stworzeniom, praktyki okultystyczne (wróżby) techniki samorozwoju stawiające na „przechytrzenie” Pana Boga - to klimaty, w których rodzi się zło.
- W czasie chicagowskich rekolekcji jednoznacznie wypowiedział się Ksiądz przeciwko wróżkom i bioenergoterapeutom. Jest naturalne, że człowiek pragnie poznać przyszłość, szczególnie, gdy znajduje się na życiowym zakręcie, niepewny jutra. Podobnie z ludźmi chorymi, cierpiącymi. Poszukują ratunku, którego konwencjonalna medycyna im nie daje, więc w desperacji zwracają się ku medycynie alternatywnej.
- Uciekanie się do wróżbiarstwa jednoznacznie sprzeciwia się duchowi chrześcijańskiej wiary i zaufania wobec Pana Boga. Natomiast korzystanie z usług bioenergoterapeutów wielokrotnie kończy się zaburzeniami w dziedzinie nie tylko ludzkiej psychiki, ale także i ducha. Osobiście miałem tego tylko kilka dobitnych przykladów, lecz doświadczeni księża egzorcyści mogliby ich przytoczyć o wiele więcej. Co do medycyny niekonwencjonalnej, trzeba za każdym razem rozeznać, czy nie chodzi tutaj, po prostu, o praktykowanie magii pod taką czy inną postacią. Pomijam już probmem działalności rozmaitych szarlatanów, żerujących na ludzkiej naiwności lub desperacji i osiągających stąd materialne zyski.
- Czy można wierzyć w sny? Czy istnieją tzw. prorocze sny?
Reklama
- Jak pokazuje Pismo Święte, Pan Bóg niejednokrotnie przemawiał do ludzi we śnie, na przykład do św. Jozefa. Ci wybrańcy nie mieli jednak żadnej wątpliwości co do tego, Kto do nich przemawia. Zupełnie innym problemem jest przykładanie wagi do snów i uzależnianie od nich swego postępowania. Jeśli chrześcijanin posługuje się jakimiś sennikami, mającymi rzekomo tłumaczyć sens snów, to oddala się od drogi wiary i rozumu. Czy można otrzymać we śnie dobre natchnienia od Pana Boga? Jeśli komuś śnią się osoby zmarłe i ów sen staje się zachętą do modlitwy, to przecież nie możemy wykluczć tutaj działania Bożego. Więcej na temat snu i jego tajemnic nic nie potrafię powiedzieć. Myślę, że nauka ma tutaj bardzo interesujące pole do działania.
- Czy wiele osób zgłasza się po pomoc do Księdza jako egzorcysty?
- Wiele osób prosi mnie o rozmowę. Nosiły w sobie ważne pytania, miały osobiste doświadczenia z praktykami okultystycznymi, pragną odmienić swoje życie.
- Co chciałby Ksiądz przekazać czytelnikom „Niedzieli w Chicago”?
- Widząc żywotność parafii na Trójcowie, gdzie gościłem, zaangażowanie wspólnoty w wierze, pragnę wyrazić osobistą radość z powodu spotkania ludzi prawdziwie szukających Boga; chciałbym uwrażliwić na niebezpieczeństwa wynikające z wyboru błędnych dróg, a równocześnie pokazać możliwości pełnego życia w zawierzeniu Bogu. Trójcowo jawi się jako oaza duchowa Polaków, którzy utożsamiają się z tą światynią, widząc w niej symbol polskości i wiary, a miarą ich przywiązania do kościoła jest rozmach prowadzonych prac remontowych.
Czytelników Niedzieli w Chicago pozdrawiam serdecznie i zapewniam o mojej modlitwie.