Wokół takich miejsc, jak np. Pomnik Powstańców Listopadowych przy skrzyżowaniu ulic: Zagórskiej i Tarnowskiej sprzedaż i kupno alkoholu będą niemożliwe. Za miejsca pamięci uznano m.in. cmentarze przy ul. Ściegiennego, pomnik Powstańców Listopadowych przy skrzyżowaniu ulic Zagórskiej i Tarnowskiej, wzgórze Karczówka, dawne więzienie przy ul. Zamkowej, czy pomnik ofiar egzekucji 18 listopada 1943 r. na placu św. Wojciecha.
Zgodnie z nowym prawem sprzedaż alkoholu nie będzie możliwa w pobliżu kościołów, szkół, uczelni, domów pomocy społecznej, a także miejsc pamięci narodowej. Punkt, gdzie sprzedawany będzie alkohol, musi znajdować się minimum 30 metrów od tych obiektów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kielcach będzie łącznie 1900 punktów ze sprzedażą alkoholu.
Zgodnie z nowymi zasadami, gmina ma też możliwość ograniczenia godzin nocnej sprzedaży alkoholu w sklepach. Ograniczenia mogą dotyczyć sprzedaży między godziną 22.00 a 6.00. W przypadku Kielc ten przepis będzie dotyczył sprzedaży alkoholu w sklepach znajdujących się w wielorodzinnych budynkach mieszkalnych.
Zakaz nie będzie obowiązywał w śródmieściu. W strefie ograniczonej ulicami: Żelazną, Czarnowską, Aleją IX Wieków Kielc, Źródłową, Tarnowską, Seminaryjską, Ogrodową i Żytnią restauratorzy będą mogli sprzedawać i podawać napoje alkoholowe. Jest to obszar zewnętrznych kawiarni i ogródków piwnych.
Reklama
Od ponad 30 lat sierpień jest w Kościele miesiącem trzeźwości. W czerwcu 1984 r., podczas 201. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, biskupi ogłosili sierpień miesiącem trzeźwości narodu. Hierarchowie i księża nawiązują do Jasnogórskich Ślubów Narodu, gdy przed Cudownym Obrazem Maryi Częstochowskiej, 26 sierpnia 1956 r. milion Polaków ślubowało m.in. „wypowiedzieć walkę lenistwu i lekkomyślności, marnotrawstwu, pijaństwu i rozwiązłości”.
Za utrzymaniem trzeźwości przemawiają liczne w sierpniu uroczystości i święta: kościelne i państwowe, rocznice ważnych historycznych wydarzeń.
Alkoholizm, czyli zaburzenie polegające na utracie kontroli nad ilością spożywanego alkoholu - to choroba. Szacuje się, że w Polsce żyje około 600 tys. alkoholików. Osób pijących „ryzykownie” jest zdecydowanie więcej: ich liczba sięga nawet 2,5 mln.