Witold Pilecki zgłosił się do Komendy Związku Walki Zbrojnej z planem, który na pierwszy rzut oka wydawał się być szalony. Przewidywał bowiem dostanie się do Auschwitz, zebranie informacji o obozie i rozbudowanie sitaki konspirantów. Już na miejscu utworzono Związek Organizacji Wojskowej (ZOW). Zadanie było proste – przygotowanie więźniów na walkę, którą wesprzeć miał polski ruch oporu oraz alianci. Zakładano, że Ci ostatni zbombardują niemiecki obóz.
Rzeczywistość okazała się trudniejsza, nie zdecydowano się na żadną akcję zaczepną. Pilecki i tak trafił do Auschwitz i to dobrowolnie – gdy Niemcy urządzili łapankę niedaleko jego żoliborskiego mieszkania, ten wmieszał się w tłum. W obozie stworzył ruch oporu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
To wybitna postać w polskiej historii jak i historii całego świata. Pilecki to bohater kampanii wrześniowej, walki podziemnej za okupacji Polski.
Aby upamiętnić tego wielkiego bohatera i aby edukować społeczeństwo o jego osobie, po raz czwarty KoLiber Wrocław, Akademia Patriotów, Inicjatywa Historyczna oraz
Stowarzyszenie Odra Niemen zorganizowały Marsz Pamięci Rotmistrza Pileckiego.
Wrocławianie przeszli wczoraj ulicami miasta - z placu Solnego, przez Ruską,
Kazimierza Wielkiego, Krupniczą, Podwale, Most Sądowy, Promenadę Staromiejską, by dojść pod pomnik Rotmistrza i tam oddać mu należny hołd.
Wydarzenie poprzedziła uroczysta Eucharystia w kościele garnizonowym, pw. św. Elżbiety.