Kto nie szanuje ani nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku teraźniejszości ani nie ma prawa do przyszłości.
(Marszałek Józef Piłsudski)
Odkąd Polska utraciła niepodległość w 1795 r., temat Polski stał się zakazany, a nawet zwalczany. Aby Polaków pozbawić poczucia tożsamości narodowej, podjęto agresywną germanizację i rusyfikację.
Jedyną ostoją polskości w tym czasie stał się Kościół, który na równi z narodem cierpiał zawieruchy dziejowe. Ten stan trwał aż do wybuchu I wojny światowej. Po dwóch latach stało się jasne, iż wojna
potrwa dłużej. Gdy ziemie zaboru rosyjskiego znalazły się pod okupacją Niemców i Austriaków, usiłowali powtórzyć manewr Napoleona: obiecali Polakom utworzenie państwa w zamian za wystawienie armii. Cesarze
Niemiec i Austro-Węgier 5 listopada 1916 r. wydali uroczysty akt powołujący do życia Królestwo Polskie. Od samego początku sprawa polska przez aliantów zachodnich była traktowana jako wewnętrzna
sprawa Rosji. Pomimo wielu trudności zaczęły powstawać pierwsze odziały polskie. W zaborze austriackim przy współudziale Józefa Piłsudskiego powstają Legiony, zaś na Zachodzie gen. Haller tworzy tzw.
Błękitną Armię. Sprawa Polski powraca, gdy w Rosji wybucha rewolucja. Rozmowy z Anglią i Francją podjął Roman Dmowski. Gdy w kwietniu 1917 r. do wojny przystąpiły Stany Zjednoczone, orędownikiem
dążeń niepodległościowych w Ameryce był Ignacy Paderewski. W styczniu 1918 r. amerykański prezydent Woodrow Wilson wygłosił orędzie, w którym w 14 punktach przedstawił cele wojenne Stanów Zjednoczonych.
13 punkt zawierał propozycję odbudowy państwa polskiego.
Wolność do Polski zawitała w ostatnich dniach października i pierwszych listopada 1918 r. Z końcem października zaczęło rozpadać się cesarstwo austro-węgierskie. Cesarz austriacki Karol I 3 listopada
zdecydował się na rozejm i wycofanie z wojny. W tym samym dniu bunt marynarzy niemieckich w Kolonii zapoczątkował rewolucję listopadową w Niemczech.
Wieści o rewolucji w Niemczech dotarły do Polski 9 listopada 1918 r., następnego dnia do Warszawy z więzienia w Magdeburgu przybywa Józef Piłsudski i przejmuje władzę z rąk Rady Regencyjnej.
11 listopada Polska Organizacja Wojskowa wystąpiła przeciw Niemcom. Okupacyjny gubernator ewakuował się z polskiej stolicy. Polska odzyskała niepodległość.
Niepodległość naszego narodu została srogo okupiona wieloma ofiarami.
W imię dnia polskiej niepodległości wyrastały pośród nas najczystsze i niekwestionowane wzory moralne: św. Maksymilian Maria Kolbe, Michał Kozal, kard. Stefan Wyszyński, ks. Jerzy Popiełuszko. Czymże
byliśmy bez nich, ich trudnego, heroicznego świadectwa? Pokonywali oni wszystko to, co mogło być zamachem na nasze doczesne i wieczne dzieje. Choć paleni jak więźniowie Oświęcimia, rozstrzeliwani jak
żołnierze katyńscy, umierający z głodu na zesłankach jak żołnierze Armii Krajowej, zabijani przez totalitarną władzę jak robotnicy Pomorza i Śląska nie zdradzili prawdy, niepodległości i wolności.
Pomóż w rozwoju naszego portalu