Reklama

Grodowiec

Byliśmy tam

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

13 lipca parafia pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Żaganiu wypełniała w sposób szczególny polecenie, jakie Matka Boża w Dolinie Pokoju (Cova da Iria) koło Fatimy skierowała do Łucji, Hiacynty i Franciszka: „Chciałabym was prosić, abyście 13 dnia następnego miesiąca znowu tutaj przybyli. Odmawiajcie nadal w każdym dniu różaniec dla uczczenia Matki Bożej Różańcowej. Przychodźcie tutaj w dalszym ciągu co miesiąc… Ofiarujcie się za grzeszników i często odmawiajcie modlitwę.”
Zaproszeni przez wikarego - ks. Jana wyruszyliśmy do Grodowca, aby w sanktuarium Matki Bożej Jutrzenki Nadziei przeżywać nabożeństwo Nocy Fatimskiej.
W lipcu rozważaliśmy tajemnicę sakramentu pojednania, modląc się szczególnie o dobrą spowiedź świętą, tego bowiem miesiąca Fatimska Pani ukazała dzieciom w Dolinie Pokoju wizję piekła, do którego idą grzesznicy, dodając jednocześnie: „Gdy będziecie odmawiać różaniec, mówcie po każdej dziesiątce: O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, zaprowadź wszystkie dusze do nieba, pomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia”.
Początkiem fatimskiej uroczystości było misterium o Bożym miłosierdziu - wezwanie do rachunku sumienia wystawione przez młodzież naszej, żagańskiej parafii. Poznaliśmy, że piekło „zaczyna się” w sercu złego, nieżyczliwego człowieka. Rozważaniom modlitewnym tego wieczoru przewodniczył ks. Jan, który prowadził maryjną procesję wraz z modlitwą o wytrwałość w postanowieniu poprawy życia.
Tam - w Grodowcu - każdy z nas mógł spotkać Jezusa, czy to we wspólnej modlitwie różańcowej, czy też w osobistej rozmowie w czasie adoracji Najświętszego Sakramentu.
Uwieńczeniem naszego pielgrzymowania była uroczysta Eucharystia sprawowana przez wielu przybyłych kapłanów. Po Komunii św. odśpiewaliśmy uroczyste Magnificat, dziękując Bogu i ludziom za wszelkie dobro.
Dobrze nam w Domu Matki, która w grodowieckiej figurze, w symbolu złożonych rąk przypomina o częstej modlitwie, ale pora wracać. Kończąc uroczystą pasterkę maryjną ks. kan. Józef Dratwa, proboszcz naszej parafii, udzielił wszystkim pielgrzymom błogosławieństwa Bożego, życząc szczęśliwego powrotu do swoich bliskich.
Dziękujemy ks. Janowi Szulimowi z parafii pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Żaganiu za zorganizowanie wspólnego pielgrzymowania, rozważania słowa Bożego i Mszę św. sprawowaną w naszych intencjach. Składamy podziękowanie młodzieży i służbie liturgicznej z parafii w Żaganiu oraz młodym z zespołu „Misjo” z Konina Żagańskiego, którzy śpiewem i muzyką uświetnili nasze modlitewne czuwanie.
Zapraszamy na Grodowieckie Wzgórze 13 sierpnia na kolejne rozważanie fatimskich objawień związanych z sakramentem małżeństwa. Jesteśmy pewni, że spełni się zapowiedź Maryi: „Jej Niepokalane Serce zatriumfuje” w naszych rodzinach i małżeństwach. Serdeczne Bóg zapłać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bohaterski diakon

Niedziela rzeszowska 32/2012

Święty Wawrzyniec był bardzo popularny na polskiej wsi. 10 sierpnia rozniecano w domostwach nowy ogień polecając gospodarstwo opiece Świętego przed pożarem, święcono masło, używane nie tylko jako dodatek do chleba, ale również panaceum na różne dolegliwości, święcono także miód. Niepiśmiennym ludziom mękę sierpniowego patrona przybliżały piękne polichromie będące swoistą obrazkową historią Kościoła. Tak jest np. na XVII-wiecznej polichromii w drewnianym kościele w podkarpackich Brzezinach.
Wawrzyniec zmarł 10 sierpnia 258 r. śmiercią męczeńską, upieczony na metalowym ruszcie w kształcie kraty. Co ciekawe, ta krata była później motywem, na którym wzorowano się przy wznoszeniu jednej z najbardziej znanych budowli na świecie - hiszpańskiego Escorialu, pałacu-klasztoru wzniesionego w XVI wieku przez hiszpańskiego władcę Filipa II. Pałacowy kościół dedykowany św. Wawrzyńcowi, który był tak zaprojektowany, aby król nie wychodząc ze swojej komnaty mógł uczestniczyć codziennie we Mszy św. mając go przed oczyma. Wawrzyniec był ofiarą prześladowań podjętych w 258 r. przez cesarza Waleriana, kiedy to miało zginąć wraz z papieżem Sykstusem II siedmiu diakonów, w tym i on. Jako jeden ze wspomnianych diakonów wczesnego Kościoła sprawował pieczę nad majątkiem, który po śmierci papieża rozdał ubogim. Oprawcy wiedząc o jego funkcji kazali mu przed śmiercią zebrać cały majątek Kościoła; Wawrzyniec zgromadził wszystkich ubogich, których wspierała gmina chrześcijańska. „Oto są skarby Kościoła!” - rzekł do swoich prześladowców, co ich niezwykle zezłościło, wówczas wydano go na męki. Ciało męczennika pochowano w katakumbach św. Cyriaki przy Via Tiburtina.
Kult św. Wawrzyńca był bardzo popularny już w czwartym stuleciu, kiedy to rzymski cesarz Konstantyn miał wybudować dedykowane męczennikowi niewielkie oratorium, które dzisiaj znane jest jako Bazylika Większa św. Wawrzyńca za Murami. W średniowieczu Jego kult wzrósł po zwycięstwie cesarza Ottona I w 955 r. nad Madziarami, był bardzo popularny także np. w państwie Zakonu Krzyżackiego. Czczono go jako patrona ubogich i wszystkich tych, którzy mogą doznać szkody ze strony ognia: piekarzy, kucharzy i... bibliotekarzy. Uważano, że chroni od pożarów i pomaga w poparzeniach. Najstarszym wizerunkiem św. Wawrzyńca w Polsce jest malowidło ścienne z XIII wieku z kościoła w Czerwińsku.
Z osobą św. Wawrzyńca związany jest tzw. graal. W średniowiecznej katedrze w Walencji (Hiszpania) znajduje się do dzisiaj przepiękny puchar, który rzekomo miał być kielichem, z którego pił Chrystus podczas Ostatniej Wieczerzy. Kielich pojawił się w Rzymie ok. 250 r. i nikt dokładnie nie wie jak tutaj trafił. Znalazł się w Wiecznym Mieście, gdy skończyła się dominacja Kościoła Jerozolimskiego. Był używany do Mszy tylko przez papieży. 24. papież Sykstus II tuż przed swoją męczeńską śmiercią przekazał puchar w r. 258 właśnie Wawrzyńcowi. On zaś przewiózł kielich do swojej rodzinnej miejscowości Huesca w Aragonii. Razem z kielichem Wawrzyniec przewiózł list, który dziś jest uważany za zaginiony i nie wiadomo nic o jego treści. Kielich przechowywany był w rodzinnej posiadłości Wawrzyńca aż do 553 r. - wtedy umieszczono go w katedrze w Huesco. Podczas najazdów muzułmanów na półwysep Iberyjski w 712 r., kielich ukryto w Pirenejach. W 1071 r. znalazł się w opactwie San Juan della Peria. W 1399 r. król Aragonii Marcin Ludzki zmusił opata klasztoru, aby przekazał mu kielich. Umieszcza go w Saragossie, a potem w Barcelonie. Dopiero w 1416 r. król Alfons V wysłał kielich do Walencji. Ostatecznie w 1437 r. katedra w Walencji odkupiła od królów Aragonii kielich i umieszczony został w specjalnej kaplicy. W czasie jednej z uroczystych procesji w 1744 r. kielich upadł na ziemię i roztrzaskał się na dwie połowy, ale lokalny jubiler skleił go. W czasie badań na Uniwersytecie w Saragossie w latach 60. ubiegłego wieku stwierdzono, że czara kielicha wykonana jest z agatu między II wiekiem p.n.e. a I wiekiem n.e. w warsztacie w Jerozolimie lub Egipcie. Złocone dodatki i ozdobne kamienie oraz podstawa pochodzą z czasów późniejszych (XII-XIV wiek). Kolejne relikwie związane ze Świętym to rzekoma krata, na której miał być palony, którą przechowuje się w bazylice św. Wawrzyńca in Lucina, a którą umieścił tutaj papież Paschalis II (zm. 1118) oraz głowa Świętego ukazywana 10 sierpnia na Watykanie.

CZYTAJ DALEJ

Gdyby nie mój garb…! Co skrywał Juliusz Słowacki?

2024-08-09 20:01

[ TEMATY ]

literatura

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

9 sierpnia obchodzony jest Światowy Dzień Miłośników Książek. To doskonała okazja, aby sięgnąć po nową lekturę, podzielić się ulubioną książką z przyjaciółmi lub po prostu przypomnieć sobie szkolne lektury. My, zachęcamy do zapoznania się z ciekawostkami z życia Juliusza Słowackiego, autora „Kordiana” czytanego w tym roku w ramach akcji „Narodowe Czytanie”

(…) dlaczego Słowacki wzbudza w nas miłość i zachwyt?

CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem - XIX Niedziela Zwykła

2024-08-10 10:00

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję