Reklama

50-lecie małżeństwa

W imię Boże

W Biedrzychowicach mieszka wiele małżeństw, które świętowały 50-lecie zawarcia związku małżeńskiego. Ten piękny jubileusz jest nie tylko radosny dla samych jubilatów, ale także stanowi żywe świadectwo trwałości wartości, jaką jest rodzinna.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek Chabraszewski i Stanisława Wieczorek zawarli małżeństwo 6 czerwca 1954 r.
Znali się od dziecka. Pochodzili bowiem z tej samej miejscowości z Kresów. Urodzili się w Dokobowie, pow. Rudki. Wiosną 1946 r. przybyli wraz z rodzicami, dziadkami i rodzeństwem do Biedrzychowic k. Żar. Tu wyrastali i tu poznali się bliżej. Sakramentu małżeństwa udzielił im ówczesny proboszcz ks. Maciej Sieńko.
Pozostali w Biedrzychowicach. Tu zżyli się z ludźmi przybyłymi z różnych stron Polski. Pracowali na roli, a pan Franciszek dodatkowo umiłował pszczelarstwo.
Często pielgrzymowali do Matki Bożej w Rokitnie, Licheniu i na Jasnej Górze. Składali tam w darach ofiarnych chleb własnoręcznie upieczony i miód z własnej pasieki.
W rodzinne progi przez długie lata przyjmowali Księży Misjonarzy Świętej Rodziny oraz gościli księży z dekanatu przybywających do Biedrzychowic z okazji uroczystości odpustowych i rekolekcji parafialnych.
Mijały lata i rodzina Chabraszewskich się powiększała. Wychowali czworo dzieci, 12 wnuków, a teraz cieszą się już jednym prawnukiem. Z okazji złotego jubileuszu małżeństwa proboszcz ks. Sławomir Marciniak odprawił uroczystą Msze św. połączoną z odnowieniem przysięgi małżeńskiej przez państwa Chabraszewskich. W homilii Ksiądz Proboszcz odkreślił wierność Bogu w sakramentalnym „tak” wypowiedzianym 50 lat temu przed ołtarzem tutejszego kościoła. „To właśnie wy, drodzy Jubilaci, i takie małżeństwa, jak to, mogłyby dawać świadectwo wiary i miłości małżeńskiej na kursach przedmałżeńskich, uczyć, jak wytrwać w sakramentalnym związku tyle lat, przeżywając chwile radości i smutku”. Ksiądz Proboszcz wręczył jubilatom błogosławieństwo przekazane przez biskupa diecezjalnego Adama Dyczkowskiego. „I zdrowia, i szczęścia, i błogosławieństwa przez ręce Maryi” - tak brzmiały wyśpiewane wspólnie życzenia na zakończenie Mszy św.
Oprawę liturgiczną i dary ołtarza przygotowały dzieci, wnuki i prawnuk Jubilatów, a śpiew poprowadziła schola „Credo” z domu rekolekcyjnego w Żarach-Kunicach.
Jubilaci otrzymali również gratulacje od burmistrza Żar oraz okolicznościowy medal z gratulacjami od Prezydenta RP.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Grecja: Na Santorini procesja w intencji zakończenia trzęsień ziemi

2025-02-10 13:45

[ TEMATY ]

Grecja

Santorini

Adobe Stock

Na greckiej wyspie Santorini wierni uczestniczyli w poniedziałek rano w procesji w intencji zakończenia trzęsień ziemi, które nawiedzają region od końca stycznia.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł proboszcz parafii w Białkowie

2025-02-09 08:42

[ TEMATY ]

nekrolog

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

Białków

illionPhotos.com/fotolia.com

9 lutego 2025, w 54. roku życia i 29. roku kapłaństwa odszedł do wieczności ks. Krzysztof Sudziński, proboszcz parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Białkowie koło Cybinki (diecezja zielonogórsko-gorzowska).

Urodził się 29 marca 1971 r. w Zielonej Górze w rodzinie Zenona i Magdaleny z d. Sznajder. Po ukończeniu szkoły podstawowej rozpoczął naukę w zielonogórskim Liceum Ogólnokształcącym nr 7 w klasie o profilu matematyczno-fizycznym. W tym czasie związał się z ruchem Światło-Życie. Ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Gościkowie-Paradyżu. 
CZYTAJ DALEJ

Do Francji przybył z innymi nielegalnymi imigrantami - chwilę potem dokonał zamachu w bazylice w Nicei

2025-02-10 17:37

[ TEMATY ]

Francja

Adobe.stock.pl

W Paryżu rozpoczął się w poniedziałek proces sprawcy ataku terrorystycznego, dokonanego 29 października 2020 roku w bazylice w Nicei, w którym zginęły trzy osoby. Oskarżony, obywatel Tunezji Brahim Aouissaoui oświadczył przed sądem, że ma amnezję i nie pamięta swych działań.

"Nie pamiętam faktów, nie mam nic do powiedzenia, bo nic nie pamiętam" - oświadczył Aouissaoui. Od początku śledztwa przekonywał on, że nie pamięta ani ataku, ani swojego wcześniejszego życia w Tunezji. Podczas przesłuchania przed sądem w poniedziałek powiedział też, że nie zna nazwiska swojego adwokata. Potwierdził zaś swoją tożsamość.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję