Ojczyzno moja,
tyś jedną tęsknotą
Która się w serce wżera i niem targa
Jako te smutki, które duszę gniotą
Ty jednym bólem rozjęczona skarga!
Wróć nas do siebie jak te rzesze ptasze
Ty życie nasze i kochanie nasze
(T. Jachimowski, Arkady, Zbiór wierszy, Warszawa 1922)
O powstaniu warszawskim napisano już wiele. W 60. rocz. tego wielkiego dla Polski wydarzenia z pewnością ukaże się sporo publikacji rozszerzających spojrzenie na wydarzenia 63-dniowej bohaterskiej walki.
W naszym rodzinnym archiwum znajdowały się kiedyś spisane wspomnienia znajomych rodziców-powstańców, przygarniętych po kapitulacji przez mieszkańców Kielc. Wspomnienia te chcieliśmy opublikować. Niestety,
gdzieś zaginęły. W trakcie poszukiwań natrafiliśmy na biograficzny szkic z 2000 r. o Naczelnym Kapelanie Armii Krajowej autorstwa ks. Daniela Wojciechowskiego (miesięcznik Ikar, nr 4). Zainspirowani
tymi treściami rozpoczęliśmy zbieranie informacji tematycznych o tej niepospolitej postaci, o której - pomimo zaszłych zmian politycznych - nie ma ani słowa w Polskim Słowniku Biograficznym.
Sporo informacji, głównie o przedwojennych losach ks. T. Jachimowskiego, znaleźliśmy w opracowaniu St. Łozy Czy wiesz, kto to jest? (Warszawa, 1938), a także w pracy J. Odziemkowskiego i ks. B. Spychały
Duszpasterstwo wojskowe w drugiej Rzeczypospolitej (Warszawa, 1987). Poniżej, z pewną nieśmiałością wynikającą ze świadomości pominięcia wielu danych, przedstawiamy ramowy artykuł rocznicowy.
W małżeństwie Juliana i Heleny Jachimowskich, mieszkających w Kazimierzy Małej położonej na terenie ziemi kieleckiej, urodził się 17 lutego 1892 r. Tadeusz. Po uzyskaniu matury w Pińczowie zostaje
przyjęty do kieleckiego Seminarium Duchownego (1908-13). Wyświęcony na kapłana 13 września 1913 r. przez bp. A. Łosińskiego zostaje przez niego skierowany na studia teologiczne do Akademii Duchownej
w Petersburgu.
Do czasu uzyskania magisterium znajduje czas na patriotyczne działania, prezesując stowarzyszeniu akademickiemu „Polonia” i pisząc wiersze przepojone miłością do Boga i Ojczyzny. W 1917 r.,
za zgodą ks. rektora I. Radziszewskiego, zostaje skierowany do organizujących się w Rosji polskich oddziałów wojskowych. Zostaje kapelanem przy szpitalu 1. Dywizji Strzelców Polskich, a następnie pełni
tę funkcję w 1. Korpusie Wschodnim. Organizuje polskie katolickie duszpasterstwo wojskowe w tych jednostkach. Po rozbiciu Korpusu przez Niemców i demobilizacji wraca na Kielecczyznę i obejmuje na krótko
funkcję prefekta gimnazjalnego w Miechowie.
W 1918 r. wstępuje do działającego z ramienia Rady Regencyjnej wojska, służąc jako kapelan w garnizonie miechowskim, skąd przechodzi na stanowisko dziekana wojskowego Okręgu Generalnego Kielce.
9 listopada 1918 r. utworzony został Konsystorz Polowy Wojsk Polskich. Na jego czele stanął były dziekan 1. Polskiego Korpusu na Wschodzie ks. Jan Pajkert. Pełniąc funkcję naczelnego kapelana
WP, organizował duszpasterstwo wojskowe. Do pomocy w tych pracach zaangażował znanego mu z czasów służby w oddziałach polskich w Rosji ks. Jachimowskiego, powołując go na stanowisko regensa Konsystorza
Polowego.
W lutym 1919 r. papież Benedykt XV, w porozumieniu z naczelnikiem państwa Józefem Piłsudskim, mianuje ks. dr. Stanisława Galla pierwszym w historii RP biskupem polowym WP. Wkrótce po rozpoczęciu
urzędowania, Biskup powołuje ks. Jachimowskiego na stanowisko kanclerza Kurii Polowej ze stopniem podpułkownika Siedziba tej instytucji mieściła się początkowo w Warszawie przy Krakowskim Przedmieściu
11, od 1920 r. przy ul. Zielnej 6, później Miodowej 24.
Funkcję kanclerza pełnił ks. Jachimowski do lipca 1933 r. (zastąpił go na tym stanowisku ks. dr Jan Mauersberger), m. in. nadzorując opracowanie regulaminu służby duszpasterskiej, instrukcji
dla kapelanów, organizowanie parafii wojskowych i odczytów dla wojska. Na potrzeby przebywających na froncie oddziałów urzędy dziekańskie przeprowadzały zbiórki pieniężne. Poważną pomocą dla pracy duszpasterskiej
był ukazujący się od 1919 r. przeciętnie dwa razy w miesiącu urzędowy organ Kurii Biskupiej WP Rozkaz Wewnętrzny do Duchowieństwa Wojskowego Wojska Polskiego, w którym m.in. drukowano zarządzenia
Biskupa polowego przeznaczone dla kapelanów.
Wzorując się na najlepszych poprzednikach, w oparciu o kazania ks. P. Skargi i o modlitewnik Konfederatów Barskich, Ksiądz Kanclerz napisał przeznaczony na potrzeby kapelanów modlitewnik Żołnierz
Chrystusowy czyli Nabożeństwo Żołnierskie. Modlitewnik doczekał się aż czterech wydań, pierwsze miało miejsce w 1920 r. W czasie wojny z bolszewikami (październik 1920 r.) z jego inicjatywy
Kuria Polowa rozpoczęła wydawanie tygodnika Rycerz Polski - pisma dla wojska poświęconego sprawom religijnym. W pierwszym numerze z 25 października bp Stanisław Gall napisał m.in.: „Nieście
żołnierzowi polskiemu w piśmie waszym Rycerz Polski strawę duchową, zdrową i posilną. Posilajcie go najszczytniejszymi ideałami przez Ojców nam przekazanymi: miłością Boga i miłością Ojczyzny. Pismo wasze
oświecać ma jego umysł, rozpłomieniać jego duszę, wzmacniać w nim hart o moc poświęcenia”.
W 1925 r. ks. Jachimowski broni na Uniwersytecie Warszawskim rozprawę doktorską Dokumenty do nominacji Józefa Gołuchowskiego, profesora filozofii na Uniwersytecie Wileńskim. W następnym roku
zostaje oficjałem Sądu Biskupiego WP. Pełni też funkcję kanonika honorowego kapituły kieleckiej oraz szambelana papieskiego. W latach 1931-34 jest redaktorem i wydawcą Kwartalnika Poświęconego Sprawom
Duszpasterstwa Wojskowego w Polsce. Po odejściu z WP 30 września 1934 r., do czasu wybuchu wojny, pełni funkcje wicerektora warszawskiego akademickiego kościoła pw. św. Anny oraz duszpasterza akademickiego.
Wykłada w Seminarium Duchownym, patronuje wydawanemu przez Związek Akademicki Stowarzyszeń Katolickich w Warszawie miesięcznikowi Młodzież katolicka, opiekuje się kościelnym chórem studenckim „Ambrosianum”,
wchodzi w skład komisji do badań dziejów filozofii w Polskiej Akademii Umiejętności, spowiada, publikuje (m.in. w nr. 27. Wiadomości Archidiecezji Warszawskiej z 1937 r. ukazał się artykuł ks. Jachimowskiego:
Pierwszy Biskup Polowy Wojsk Polskich). Wśród licznych obowiązków znajduje czas na odwiedziny mieszkających w Jędrzejowie rodziców.
W 1939 r. przekazuje na falach radiowych przemyślenia przepełnione wiarą w przychylność Boga w odzyskaniu niepodległego bytu państwowego. Nie zamyka się w murach świątyni, nadal zajmuje się klerykami,
wychodzi do wiernych, spowiada, pociesza wątpiących, chorych i rannych, grzebie poległych, uczestniczy w gaszeniu pożaru akademickiej świątyni pw. św. Anny.
Od początku wojny, wspólnie ze skupioną przy tym kościele grupą wiernych, podejmuje konspiracyjną działalność. W połowie 1941 r. stojący na czele zbrojnego Podziemia gen. Stefan Rowecki ps. „Grot”
mianuje ks. Jachimowskiego naczelnym kapelanem Związku Walki Zbrojnej ze stopniem pułkownika 2 lutego 1942 r., 12 dni przed przekształceniem ZWZ w Armię Krajową, przebywający na wymuszonej emigracji
biskup polowy Polskich Sił Zbrojnych Józef Gawlina zatwierdza tę nominację, polecając ks. Jachimowskiemu, który przybrał w konspiracji psuudonim „Budwicz”, utworzenie Podziemnej Kurii Polowej.
cdn.
Pomóż w rozwoju naszego portalu