Przed tegorocznymi majówkami gruntownej renowacji poddano prawie stuletnią figurę Matki Bożej na Rynku w Radymnie. Historia figury sięga roku 1905, kiedy to ówczesny proboszcz ks. Wojciech Szafrański
(był proboszczem w latach 1904-20) powziął zamiar wystawienia na Rynku w Radymnie figury Matki Bożej. Zamiar się powiódł i w 1905 r. na Rynku ustawiono figurę, którą wykonał artysta lwowski Pierzeła
(za kwotę 2500 koron), a poświęcenia jej dokonał, w czasie odpustu Matki Bożej Różańcowej, ks. prał. Jan Mazanek, ówczesny rektor Seminarium w Przemyślu. Figura została ustawiona na kolumnie i piedestale,
na którym wyryto napis: „Radymno u Stóp Maryi”.
Cały koszt figury włącznie z wykonaniem, transportem i ustawieniem sfinansowano z dobrowolnych ofiar, co w Kronice Parafialnej ks. Wojciech Szafrański wspomina tak: „... muszę przyznać, że Radki
chętnie przynoszą składki na figurę, a najdziwniejsze, że pierwszą ofiarę na ten cel przyniósł żyd Blaicher, właściciel folwarku przy cmentarzu, ze słowami: - Kanoniku ty mnie nie znasz, mnie Żydzi
mają za katolika, a katolicy za Żyda”. W tym czasie w Radymnie zamieszkiwali zarówno Polacy katolicy, jak i Żydzi oraz Rusini.
W mieście funkcjonowały 3 świątynie: kościół katolicki, cerkiew i synagoga.
Pomóż w rozwoju naszego portalu