Reklama

Fałszywa tolerancja czy ideologia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie wiem, jaki będzie finał dyskusji i targów nad wprowadzeniem do konstytucji Unii Europejskiej odniesienia do Boga. Nadzieja podpowiada, żeby nie ulegać zwątpieniu, ale czy jest dobra wola wśród decydentów, aby oddać Europie sprawiedliwość i prawdę?
Zanim powstały wszelkiego rodzaju kodeksy, konstytucje, ustawy, państwa, parlamenty, człowiek posługiwał się prawem, które zaszczepił w nim Stwórca. Była to zdolność do odkrywania siły nadprzyrodzonej, która przez rozmaite wydarzenia w życiu homo sapiens wzbudzała lęk. Osoba ludzka oddawała jej cześć, składała ofiary - uznawała jej istnienie. Wyrażało się to w wielobóstwie, w oddawaniu czci siłom przyrody, dawnym przodkom itp.
Z chwilą przyjścia Chrystusa na ziemię los człowieka nabrał nowego wymiaru. Bóg objawił się jako Człowiek. Dał się poznać, aby ukazać ostateczny cel człowieka. To diametralnie zmieniło świat. Nowa religia zaczęła dynamicznie przemieniać nie tylko serca, ale również świat materialny. Na jej zasadach powstały zręby państw i społeczeństw, w tym również państwo polskie. Europa stała się centrum ekspansji chrześcijaństwa.
Tak więc Stary Kontynent zmieniał swoje oblicze, cywilizował się jako chrześcijański. Dziś europejscy prawodawcy w żaden sposób nie chcą tego widzieć. Ich zdaniem, kraje między Uralem a Atlantykiem mogą być zjednoczone pisanym przez nich prawem, które wcale nie musi liczyć się z godnością osoby ludzkiej widzianej z wysokości Chrystusowego krzyża. Jak trwały może być związek państw i narodów Europy, skoro nie uwzględni on u podstaw istnienia obecności Boga, Jego stwórczej i miłującej mocy? Zdumiewa to tak bardzo, że wprost trudno uwierzyć w szczere intencje projektantów konstytucji europejskiej. A skoro tak, to u progu wysiłku nad zjednoczeniem czai się podstęp. Można udawać, że to w duchu tolerancji i szacunku dla niewierzących czy wierzących inaczej. Jaki jednak nadać sens ofierze życia tych, którzy za wiarę i ojczyznę oddawali życie: rycerzom spod Wiednia w 1683 r., żołnierzom walczącym z bolszewikami w 1920 r. czy wreszcie tym z ostatniej wojny? Czyżby teraz ich poświęcenie miało wyblaknąć, przestać znaczyć? Czyż za mało było na starym kontynencie „dowodów” na istnienie Boga? Jest to przedziwna tolerancja, która w imię fałszu historycznego próbuje satysfakcjonować mniejszość.
Historia pokazuje, że kompromisy z tymi, którzy Boga usuwają ze swego życia, nie przynoszą ludzkości pożytku. Leopold Staff w jednym z wierszy napisanych po I wojnie światowej gorzko ocenił:
Ludzkość opamiętana, co zda się upiorem
Własnej mocy wczorajszej i widmem okropnym
Rozdarłszy szaty swoje, grzbiet oblókłszy worem,
Biodra swe przepasuje powrósłem konopnym
I jako wdowa czarna źrenice przeciera
I, pokutnymi łzami rosząc chude lice
Skruszona, grzebie w szarym popiele i zbiera
Strzaskane Dziesięciorga Przykazań Tablice.
(Deszcz krwi i ognia)
W ostateczności możemy wzruszyć ramionami i pomyśleć, że tak czy owak Bóg kieruje światem i nie potrzebuje ludzkiej akceptacji dla swej opatrzności. Czy jednak wypada po tylu wiekach Jego obecności powtarzać Piotrowe zaparcie się: „Nie znam tego człowieka, o którym mówicie” (Mk 14,71)?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Kupny: Ci, którzy pragną „opiłować” Kościół, doprowadzają do kolejnego podziału w społeczeństwie

2024-11-12 07:14

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

Archidiecezja Wrocławska

W Święto Niepodległości abp Józef Kupny odprawił w archikatedrze wrocławskiej Mszę świętą w intencji ojczyzny. - Trzeba to wyraźnie powiedzieć: ci, którzy pragną „opiłować” Kościół, którzy z nim walczą, jak z wrogiem, chcą go ograniczać, nie służą sprawie jedności narodu, ale doprowadzają do kolejnego podziału w społeczeństwie - oświadczył metropolita wrocławski.

W homilii abp Kupny przypomniał, że kiedy nasza ojczyzna stała się wolna i niepodległa po latach zaborów spełniły się marzenia wielu pokoleń Polaków. Przypomniał, że także dzięki pracy Kościoła przez wszystkie lata niewoli myśl o niepodległości żyła w sercach Polaków. Wspomniał m.in. postacie św. Brata Alberta Chmielowskiego, św. Rafała Kalinowskiego oraz błogosławionej siostry Marceliny Darowskiej - jako przykłady wielu spośród tych, którzy pracowali nad religijnym i moralnym odrodzeniem narodu.
CZYTAJ DALEJ

Radosna Parada Niepodległości

2024-11-12 09:46

Tomasz Lewandowski

Biało-czerwona flaga królowała na ulicach Wrocławia.

Biało-czerwona flaga królowała na ulicach Wrocławia.

Już po raz 21. ulicami Wrocławia przeszła Radosna Parada Niepodległości.

Tysiące osób szło w kolorowym pochodzie – mażoretki, orkiestry dęte, grupy rekonstrukcyjne, marszałek Józef Piłsudski w odkrytym samochodzie, mnóstwo fantastycznie przebranych uczniów, całe rodziny i morze flag. Tłumy wrocławian przeszły z Placu Wolności do Centrum Historii Zajezdnia, gdzie wspólnie odśpiewano Hymn Polski. – Wolność nie jest dana raz na zawsze. Trzeba o nią dbać i walczyć, także w trakcie pokoju – mówił na początku parady sam marszałek Józef Piłsudski w stroju z epoki. Przypomniano też wydarzeniach sprzed 106. laty i historię Wrocławia, m.in. włączenie miasta do państwa polskiego po 610 latach.
CZYTAJ DALEJ

Szef KRRiT: dziennikarze blokowani podczas konferencji prasowych Donalda Tuska

2024-11-12 12:44

[ TEMATY ]

KRRiT

Donald Tusk

Adobe.Stock

Organizatorzy konferencji prasowych premiera Donalda Tuska uniemożliwiają niektórym dziennikarzom wykonywanie ich obowiązków poprzez blokowanie uczestniczenia w konferencjach oraz utrudnianie zadawania pytań - ocenił szef KRRiT Maciej Świrski w liście skierowanym do RPO Marcina Wiącka.

"Ograniczając prawa dziennikarzy do informacji publicznej i krytyki prasowej, a także zakłócając dostęp obywateli do rzetelnej i prawdziwej informacji, naruszają zarówno Konstytucję RP, jak i Prawo prasowe" - oceniono w komunikacie opublikowanym w piątek na stronie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję