Reklama

Z pamięcią o tych, którzy dobrze przysłużyli się Polsce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ludziom, którzy nazizmowi i komunizmowi powiedzieli NIE poświęcono najnowszą ekspozycję, przygotowaną przez Instytut Pamięci Narodowej - Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu Oddział w Lublinie. Wystawę zatytułowaną Podziemie zbrojne na Lubelszczyźnie w latach 1939-1956 wobec dwóch totalitaryzmów można oglądać od 15 maja br. w Muzeum Barwy i Oręża "Arsenał" w Zamościu.

Jest to już druga ekspozycja przygotowana przez lubelski Oddział IPN, dostępna w zamojskim muzeum. W jej uroczystym otwarciu uczestniczyli: wiceprezes INP Janusz Krupski, dyrektor Oddziału IPN w Lublinie Andrzej Borys, zamojskie władze samorządowe, kombatanci - uczestnicy wydarzeń, o których opowiada wystawa. Otwarcie wystawy, to - zdaniem Andrzeja Borysa - święto wszystkich bohaterów ziemi zamojskiej i lubelskiej. Autorzy ekspozycji kierują ją przede wszystkim do młodzieży - pragną bowiem, by wartości i ideały, które przyświecały uczestnikom walk zbrojnych, a które próbowali wyeksponować na wystawie, stały się bliskie młodym ludziom. I jak twierdzi Janusz Krupski - pamięć o historii to także pamięć i służba wartościom, w imię których walczono i oddawano życie. To właśnie dzięki takim wystawom, upowszechniającym historię najnowszą, pamięć o czynach na rzecz niepodległości może przetrwać.

Ideą wystawy - jak mówi Agnieszka Jaczyńska z Biura Edukacji Publicznej IPN w Lublinie - jest prezentacja czynu zbrojnego ludności Lubelszczyzny, w okresie od wkroczenia wojsk niemieckich i sowieckich w 1939 r. na ziemie polskie - i pokazanie oporu zbrojnego Polaków - początkowo wobec okupacji niemieckiej, a następnie - po zakończeniu działań w ramach akcji "Burza", czyli w lipcu 1944 r. i ponownym wkroczeniu wojsk Armii Czerwonej na tereny Lubelszczyzny - wobec okupacji sowieckiej. Okres ten wiąże się m.in. z działalnością oddziałów ZWZ, AK, BCH, a później, po 1945 r. oddziałów związanych z WiN.

To właśnie na Lubelszczyźnie działali ci, którzy stali się legendą oporu antyhitlerowskiego i konspiracji antykomunistycznej - mjr Hieronim Dekutowski ps. "Zapora", kpt. Marian Bernaciak ps. " Orlik", por. Zdzisław Broński ps. "Uskok", por. Kazimierz Kostecki ps. "Kostek", por. Franciszek Przysiężniak ps. "Ojciec Jan". Zdaniem konsultanta naukowego tej ekspozycji, dr. Rafała Wnuka - Lubelszczyzna była miejscem szczególnej koncentracji oddziałów partyzanckich - w okresie okupacji, wiosną 1944 r. działało około 40 oddziałów (w tym na Zamojszczyźnie - około 20). W okresie powojennym partyzanci stali się ofiarami represji ze strony komunistów, zaś PRL-owska historia ruchu oporu nie uwzględniała wkładu żołnierzy AK, WiN, Narodowych Sił Zbrojnych w walkę z okupantem niemieckim. Ekspozycja przygotowana przez IPN jest częścią tych działań, które zmierzają do ukazania całej prawdy o tamtych czasach.

Wystawa ukazuje historię ludzi, którzy na początku hitlerowskiej okupacji, kierując się określonym kanonem wartości, przyłączyli się do konspiracyjnej walki o państwo polskie. Wolność była dla nich wartością nadrzędną i pozostali jej wierni także po zakończeniu okupacji hitlerowskiej, kiedy nastąpił początek innej okupacji - sowieckiej. Autorzy stawiają też pytanie - czy konspiracja antyhitlerowska łączyła się z późniejszą konspiracją antykomunistyczną? Zdaniem Agnieszki Jaczyńskiej - zgromadzone na wystawie muzealia okażą się być może pomocne przy szukaniu odpowiedzi na to pytanie.

Ekspozycja przedstawia obraz pokolenia konspiratorów i partyzantów toczących walkę nieprzerwaną - najpierw z totalitaryzmem niemieckim, później - komunistycznym: począwszy od udziału w partyzantce powrześniowej, poprzez działalność w podziemnej organizacji Służbie Zwycięstwu Polski, w Związku Walki Zbrojnej, Armii Krajowej, Delegaturze Sił Zbrojnych, Zrzeszeniu "Wolność i Niezawisłość" aż do samotnej walki oddziałów "niezłomnych". Wystawa przybliża też historię żołnierzy z Batalionów Chłopskich oraz Narodowych Sił Zbrojnych. Składa się ona z dwóch części: jednej - poświęconej organizacjom zbrojnym w czasie okupacji hitlerowskiej, drugiej - poświęconej powojennej partyzantce antykomunistycznej. Zastosowano przy tym szczególny sposób prezentacji - dwa skrzydła wystawy są scalone dwoma dużymi, panoramicznymi zdjęciami, które ukazują oddziały partyzanckie z obu okresów. Dzięki temu istnieje możliwość porównania obu okresów walk, obu totalitaryzmów, obu form oporu. Na wystawie zaprezentowano wiele zdjęć - w tym znaczną liczbę fotografii dotychczas nie publikowanych, które udało się uzyskać m.in. ze zbiorów prywatnych, niejednokrotnie dzięki ludziom tworzącym tę historię, o której wystawa opowiada. Są to portrety bohaterów tamtych czasów - komendantów głównych ZWZ, AK i dowódców Okręgu Lublin, komendantów WiN, konspiratorów działających w całym okresie istnienia podziemia zbrojnego na Lubelszczyźnie, "niezłomnych" i ostatnich żołnierzy podziemia antykomunistycznego. Szczególnie cenne są unikatowe zdjęcia oddziałów "Zapory" z czasów wojennych i powojennych, pośmiertne zdjęcie "Orlika", fotograficzny zapis rozbrajania jednego z ostatnich żołnierzy podziemia, Stefana Kobosa ps. "Wrzos". Zgromadzonym na wystawie fotogramom towarzyszy szereg dokumentów, tekstów źródłowych, które przybliżają charakter obu okupacji. Są wśród nich m.in. fragmenty rozkazów, meldunków, depesz i deklaracji ideowych organizacji podziemnych. I najbardziej wymownym, wstrząsającym dokumentem tamtych czasów jest właśnie fragment takiej deklaracji - chodzi tutaj o depeszę o rozbrajaniu 3 D.P. AK, działającej na Lubelszczyźnie, z 30 lipca 1944 r., tuż po zakończeniu na tym terenie akcji "Burza". Dokument ten spina niejako oba okresy walki z totalitaryzmem sowieckim i niemieckim.

Wystawa dotyczy dwóch okupacji - niemieckiej i sowieckiej - i każdą z tych części otwierają wydarzenia z września 1939 r. Kolejne panele ekspozycji pokazują proces formowania się partyzantki antyniemieckiej i antykomunistycznej. Kształtowanie się ruchu oporu wobec totalitaryzmu sowieckiego pokazane zaś zostało na tle przełomowych dla tamtego czasu wydarzeń, ponieważ - jak mówi Agnieszka Jaczyńska - chcieliśmy, aby czyn zbrojny mieszkańców Lubelszczyzny zaprezentowany został w oparciu o charakterystykę owego czasu.

Przedstawiono też proces powstawania struktur Polskiego Państwa Podziemnego. Jednocześnie można zapoznać się z dokumentacją dotyczącą metod zwalczania podziemia - wśród dokumentów znajdują się m.in. przykłady rygorystycznych regulacji prawnych, znane rozkazy i wypowiedzi, np. nota rządu sowieckiego o zajęciu Zachodniej Ukrainy i Białorusi oraz "nieistnieniu" Państwa Polskiego, polecenia pacyfikacji ludności cywilnej i rozbrajania oddziałów partyzanckich. Wystawa przybliża historię najnowszą, opowiada o dziejach prawdziwych, niezafałszowanych - dlatego powinna stać się obowiązkową lekcją historii, zwłaszcza dla młodych ludzi. Prezentowana w zamojskim Muzeum "Arsenał" ekspozycja została przygotowana przez pracowników Biura Edukacji Publicznej lubelskiego IPN: Agnieszkę Jaczyńską i Adama Puławskiego (autorzy scenariusza), Magdalenę Śladecką i Mariusza Zajączkowskiego (koncepcja plastyczna i wykonanie) oraz dr. Rafała Wnuka i dr. Grzegorza Motykę ( konsultacja naukowa). Wystawę można było oglądać do 17 czerwca br.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak ks. Alojzy Orione pojmował świętość?

Niedziela Ogólnopolska 30/2008, str. 20-21

Autorstwa Bbruno z włoskiej Wikipedii/pl.wikipedia.org

Ks. Orione w czasie ataku na Polskę w 1939 r. rozłożył polską flagę na ołtarzu w sanktuarium Matki Bożej Czuwającej w Tortonie, ucałował ją i zachęcał swoich współbraci do podobnego gestu. Następnie umieścił flagę w swoim pokoju.

Gdy analizujemy historię życia człowieka otaczanego opinią świętości, budzą się refleksje dotyczące jego duchowości. Pojawiają się pytania: Co było dla niego ważne? Jakim wartościom przypisywał naczelne miejsce, a co uznawał za mniej istotne? Na ile jego świętość jest dziełem i łaską samego Stwórcy, a na ile własnym wysiłkiem i pragnieniem osobistej z Nim współpracy? Nie jest możliwa empiryczna odpowiedź na postawione wyżej pytania, natomiast realne jest przybliżenie zasad i reguł, które święty uważał za cenne, a których przestrzeganie doprowadziło do jego kanonizacji. Droga wyznaczona przez świętego, wraz z zasadami na niej obowiązującymi, jest aktualna pomimo upływu czasu. Ten uniwersalizm świętości staje się wartością argumentującą potrzebę refleksji nad duchowością świętych - w tym przypadku nad duchowością św. Alojzego Orione - założyciela zgromadzeń zakonnych: Małego Dzieła Boskiej Opatrzności i Sióstr Małych Misjonarek Miłosierdzia.
CZYTAJ DALEJ

Zakupy spożywcze z dostawą do domu. Czy to się opłaca?

2025-03-11 13:45

[ TEMATY ]

zakupy

dostawa do domu

czy to się opłaca

Materiał sponsora

Czy zakupy artykułów spożywczych w sieci jest opłacalne?

Czy zakupy artykułów spożywczych w sieci jest opłacalne?

Zakupy online robi już 88% Polaków. Z roku na rok rośnie liczba osób, które deklarują zamawianie produktów spożywczych online. To dowodzi, że coraz więcej osób docenia wygodę i oszczędność czasu, jaką daje ta forma zakupów. Jednak czy jest to również korzystne pod względem finansowym? Sprawdź, gdzie robić zakupy spożywcze online i czy rzeczywiście się to opłaca.

Choć dominująca kategoria zamówień online to odzież, obuwie, kosmetyki i elektronika, z roku na rok rośnie popularność zakupów spożywczych z dostawą do domu. Według raportu Gemius "E-commerce w Polsce 2024", liczba internautów deklarujących zamawianie produktów spożywczych online, wzrosła z 30% w 2023 roku do 36% w 2024 roku. Istotny wpływ na tę tendencję mają atrakcyjne promocje, dodatkowe bonusy w programach lojalnościowych i kody rabatowe na zakupy spożywcze, które są coraz częściej wybieraną formą oszczędności.
CZYTAJ DALEJ

Ogromny obraz przeleżał 100 lat na strychu kościoła. Teraz można go zobaczyć w Rzymie

2025-03-12 10:40

[ TEMATY ]

Kościół

ogromy obraz

strych

Vincenzo Catalani

mowa św. Pawła

Adobe Stock

Strych, zdjęcie poglądowe

Strych, zdjęcie poglądowe

Obraz XIX-wiecznego malarza Vincenza Catalaniego, przedstawiający mowę św. Pawła na Areopagu został odnaleziony na strychu kościoła św. Ludwika Króla Francji w Rzymie. Ogromne malowidło, które przez ponad 100 lat leżało zwinięte na schodach, poddano dokładnej renowacji i udostępniono zwiedzającym.

Historię niezwykłego znaleziska opisuje francuski tygodnik Famille Chrétienne. Odkrycie cennego dzieła sztuki wiąże się z wizytą w rzymskiej świątyni, będącej narodowym kościołem Francuzów w Rzymie, eksperta ds. bezpieczeństwa przeciwpożarowego.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję