Przed spotkaniem z Ojcem Świętym prezydent odwiedził kościół św. Ludwika od Francuzów w historycznym centrum Rzymu, po czym w 3-minutowej wypowiedzi do dziennikarzy oświadczył, że słowa zarówno papieża, jak i biskupów francuskich były bardzo ważne dla jedności i zespolenia się Francji w obliczu zamachów terrorystycznych. Wskazał również, że będzie chciał rozmawiać z Franciszkiem o problemie chrześcijan bliskowschodnich, których Francja jest tradycyjnie opiekunką, o rozwiązaniu kryzysu w tym regionie i o kryzysie uchodźców.

Hollande oznajmił, że bardzo pragnie osobiście powiedzieć papieżowi "w imieniu wszystkich Francuzów, niezależnie od ich wierzeń i przekonań, jak bardzo byliśmy wrażliwi na jego słowa i działania, które były pociechą dla naszej wizji człowieczeństwa".

Następnie szef państwa francuskiego przybył ok. godz. 16.45 do Watykanu i tam, po powitaniu go przez prefekta Domu Papieskiego abp. Georga Gänsweina, udał się na spotkanie z papieżem. Rozmowa obu mężów stanu w gabinecie papieskim w Auli Pawła VI trwała ok. 40 minut, po czym gość z Francji przedstawił Franciszkowi pozostałych członków swej delegacji: ministra spraw wewnętrznych Bernarda Cazeneuve'a, ambasadora Francji przy Stolicy Apostolskiej Philippe'a Zellera i innych.

Na zakończenie spotkania prezydent wręczył Ojcu Świętemu zestaw porcelanowy z Sèvres z herbami Francji, otrzymał zaś rzeźbę z brązu - dzieło Danieli Fusco - przedstawiającą proroka Izajasza z cytatem biblijnym o pustyni i kraju wyschniętym, które staną się ogrodem. Mówiąc o tym nowy dyrektor watykańskiego Biura Prasowego Greg Bourke wyjaśnił, że "sucha i kolczasta gałązka, pokrywająca liści i owoce, przedstawia przejście od egoizmu do współpracy, od wojny do pokoju". Papież podarował również swemu gościowi kopie swej encykliki "Laudato si" oraz adhortacji apostolskich "Amoris laetitia" i "Evangelii gaudium".

Po spotkaniu z Franciszkiem prezydent Hollande rozmawiał także z sekretarzem stanu kard. Pietro Parolinem w obecności szefa dyplomacji Stolicy Apostolskiej abp. Paula R. Gallaghera, min. B. Cazeneuve'a i francuskiego radcy dyplomatycznego Jacquesa Audiberta.