W parafii św. Franciszka w Pieńsku już tradycyjnie od kilku lat św. Mikołaj nie zapomina o nikim, zwłaszcza o dzieciach z rodzin ubogich, biednych i chorych.
Również i w tym roku tradycji stało się zadość. Święty Mikołaj, odwiedzając liczne miejsca w naszym kraju, przybył do Pieńska już w czwartek 4 grudnia.
Spotkanie z dziećmi odbyło się w kościele. Gdy Mikołaj w asyście dwóch ministrantów pojawił się w świątyni, został powitany wielkimi brawami, oklaskami i radosnym
śpiewem przez licznie zgromadzone dzieci (dla 170 dzieci zostały przygotowane paczki).
Zanim św. Mikołaj zaczął rozdawać prezenty, rozmawiał z maluchami. Opowiadał także o sobie, że czeka go jeszcze wiele pracy, musi udać się do wielu ośrodków i parafii,
w których oczekują go dzieci. Gdy już nadszedł tak oczekiwany moment rozdawania paczek, dzieci indywidualnie podchodziły do Mikołaja. Mikołaj nie zapomniał o nikim, nawet o ciężko
chorym Łukaszu Spinku z szóstej klasy szkoły podstawowej w Pieńsku, który co prawda otrzymał osobiste zaproszenie od Mikołaja, jednakże z powodu choroby nie mógł być obecny
na spotkaniu. W imieniu Łukasza paczkę odebrał jego starszy brat.
Cała uroczystość odbyła się w wielkiej i podniosłej atmosferze. Proboszcz ks. Jan Szpyt przekazał słowa wdzięczności za zorganizowanie tak wspaniałego spotkania. Szczególne
podziękowania skierował do sponsorów uroczystości: Fabryki Form Szklarskich „Heye F. F. S. z dyrektorem Pawłem Klainem, Zakładu Usług Komunalnych na czele z prezesem Janem
Porowskim oraz dyrektorem Stanisławem Słobodzianem, Huty „Łużyce” z prezesem Ryszardem Gilowskim oraz dyrektorem Bronisławem Ofiara, a także Spółdzielczego Banku w Pieńsku
z prezesem Zygmuntem Listwanem. Podziękowania wypowiedziano także pod adresem osób indywidualnych: Grażyny i Jerzego Kleszczyńskich, którzy już kolejny raz wspomogli akcję Mikołaja
oraz grup działających przy naszej parafii zwłaszcza ministrantów, którzy kwestowali.
Pomóż w rozwoju naszego portalu