Reklama

Boże Narodzenie w Pajęcznie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z ks. Szymonem Gołuchowskim - proboszczem parafii Narodzenia Pańskiego w Pajęcznie - rozmawia ks. Paweł Maciaszek

Ks. Paweł Maciaszek - Przeżywanie w tych dniach wydarzeń z Betlejem jest okazją do poznania młodej parafii pw. Narodzenia Pańskiego w Pajęcznie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Szymon Gołuchowski - To był wrzesień 2000 r. - Roku Jubileuszowego. Na obrzeżach Pajęczna zawiązywała się nowa wspólnota, wznosiła się nowa świątynia. Na kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia abp Stanisław Nowak wydał dekret nadający nowej parafii wezwanie Narodzenia Pańskiego. Nigdy nie zapomnę pierwszej Pasterki w kaplicy, którą parafianie i ludzie dobrej woli wznieśli w okresie jesienno-zimowym w ciągu 3 miesięcy. Również pamiętam dokładnie (nie do końca wówczas rozumiane) słowa bp. Antoniego Długosza, który powtarzał, że będzie to „sanktuarium dzieci”.

- Pozostańmy może przy tej pięknej myśli dotyczącej dzieci. One są pociechą dorosłych, do nich należy przyszłość Kościoła i w nim mają odnaleźć swoje miejsce.

Reklama

- Oczywiście, niepowtarzalnym i wyjątkowym pięknem są uśmiechnięte oczy czy rozśpiewane dla Stwórcy serca dziecięce, ale nic też tak nie wzrusza, jak dziecięca twarz, na której widać łzy i ból. To dziwne, ale pojawienie się dziecka może także budzić lęk czy zagrożenie. Podobnie było za czasów Mojżesza czy Chrystusa, i tak jest dziś. Świątynię tę pragnąłbym uczynić miejscem pielgrzymek dzieci i rodziców, kobiet w stanie błogosławionym oraz miejscem ekspiacji za grzechy przeciwko życiu, szczególnie temu zabitemu w łonie matki. Moim marzeniem jest, aby ta świątynia stała się miejscem, do którego będą pielgrzymować ojcowie, matki, lekarze, prawnicy i wszyscy, którzy mają niepokój sumienia z powodu swoistej rzezi niewiniątek.

- Jest zatem potrzeba, aby akcentować i modlić się o poszanowanie godności każdego człowieka, także tego poczętego czy dopiero poznającego życie.

- Pragnąłbym, aby w tym miejscu, gdzie spogląda się na tajemnice wydarzeń z Betlejem, przybywający tu rodzice i wszyscy odpowiedzialni za życie innych odzyskiwali nową nadzieję, by tu miała miejsce duchowa adopcja i by wyciągnięte ręce małego Jezusa były zauważone przez zagonionych, spracowanych i niepewnych jutra ludzi.

- Domyślam się, że towarzyszy Księdzu, jako Pasterzowi, ogromne zaufanie, że Bóg, który rozpoczął to dobre dzieło, będzie je nadal kontynuował.

Reklama

- 24 grudnia br. mija trzeci rok istnienia naszej wspólnoty. Za wszystko jestem wdzięczny Panu Bogu: za to, że powoli rzeczy odległe stają się realne, że nasza parafia rośnie duchowo i materialnie; że wierni modlą się w tymczasowej kaplicy, znosząc niewygodę; że składają każdego miesiąca „dar serca” na budowę świątyni; jestem wdzięczny za stołówkę dla potrzebujących; za to, że ludzie dzielą się swymi dobrami z bezdomnymi z Centrum Pomocy Bliźniemu „Markot” i Domem Samotnej Matki, nad którym sprawujemy także duchowy patronat. Dziękuję Bogu za comiesięczne Eucharystie i spotkanie z niepełnosprawnymi i ich opiekunami, za Eucharystię z Anonimowymi Alkoholikami i ich rodzinami, za dzieci i młodzież, które czynnie zaangażowały się w życie parafii. Dziękuję również rzeźbiarzowi Mirosławowi Kicińskiemu za statuę Dzieciątka, która umieszczona jest na głównej ścianie kaplicy.

- Dziękuję serdecznie za przybliżenie nam pajęczańskiej wspólnoty. Życzę wielu Bożych łask potrzebnych do owocnej duszpasterskiej pracy oraz wielu oddanych i życzliwych ludzi, gotowych nieść pomoc.

- Zespołowi i Czytelnikom Niedzieli życzę nieustannie owocnego przeżywania tajemnicy Narodzenia Pańskiego. Panu Bogu polecam wszystkich ludzi dobrej woli, którzy swymi modlitwami i materialnie (często wdowim groszem) wspierają naszą młodą wspólnotę.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Opus Dei wydało oświadczenie ws. Marcina Romanowskiego

2024-12-17 14:47

[ TEMATY ]

Opus Dei

Ministerstwo Sprawiedliwości

Marcin Romanowski

Marcin Romanowski

W nawiązaniu do publikacji medialnych powtarzających nieprawdziwe informacje, informujemy:

1. Marcin Romanowski nie mieszka i nie przebywa w ośrodkach związanych z Opus Dei.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. prof. Adam Kubiś

2024-12-22 15:39

Archiwum UPJPII

Wspólnota akademicka Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie z głębokim bólem informuje, że w wieku 96 lat odszedł do Domu Ojca wieloletni rektor naszej uczelni Ksiądz Profesor Adam Kubiś.

W Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie ks. prof. Adam Kubiś pełnił przez trzy kadencje funkcję prorektora (1982–1991), a w latach 1992–1998 (dwie kadencje) piastował stanowisko rektora. Zawsze aktywnie uczestniczył w życiu Papieskiej Akademii Teologicznej, obecnie Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, który wiele zawdzięcza Księdzu Profesorowi, którego cała działalność kapłańska, naukowa, dydaktyczna i organizacyjna jest nie do przecenienia.
CZYTAJ DALEJ

Betlejemskie Światło pokoju znowu zapłonęło

2024-12-22 18:48

Magdalena Lewandowska

Harcerze, harcerki i zuchy z Wrocławskiego Szczepu Harcerskiego „347” uroczyście wprowadzili Betlejemskie Światło Pokoju do parafii św. Anny na wrocławskim Oporowie.

Przekazali je na ręce ks. Łukasza Jędry CM, przypomnieli też historię tego niezwykłego wydarzenia: w Grocie Narodzenia Pańskiego płonie wieczny ogień, od którego co roku odpala się jedną malutką świeczkę. Płomień świecy jest niesiony przez skautów w wielkiej sztafecie i obiega cały świat. – Betlejemskie Światło Pokoju zorganizowano po raz pierwszy w 1986 r. w Linz, w Austrii, jako część bożonarodzeniowych działań charytatywnych. Akcja nosiła nazwę „Światło w ciemności”. Od tego czasu każdego roku harcerka i harcerz odbierają światło z Groty Narodzenia Pańskiego, następnie transportowane jest ono na cały świat. Związek Harcerstwa Polskiego organizuje Betlejemskie Światło Pokoju od 1991 r. Tradycją jest, że ZHP otrzymuje światło od słowackich skautów, a przekazanie światła odbywa się naprzemiennie raz na Słowacji raz w Polsce. Polska jest jednym z ogniw betlejemskiej sztafety, harcerki i harcerze przekazują światło dalej do szkół, urzędów, instytucji, kościołów i domów. Z Polski idzie ono na wschód: do Rosji, Litwy, Ukrainy i Białorusi, na zachód do Niemiec, a także na północ do Szwecji – wyjaśniali harcerze.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję