Reklama

Kino

Heroizm na morzu

Niedziela warszawska 51/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Film Pan i władca: Na krańcu świata został zrealizowany przez Petera Weira, australijskiego reżysera, który zyskał światową sławę Piknikiem pod wiszącą skałą i wieloma obrazami zrealizowanymi w Ameryce, jak Świadek, Stowarzyszenie umarłych poetów i Truman Show. Wysoką pozycję wśród mistrzów światowego kina reżyser zawdzięcza doskonałemu posługiwaniu się warsztatem filmowym w gatunkach kina psychologicznego, sensacyjnego i przygodowego.
Pan i władca został oparty na wątkach dwudziestotomowego cyklu powieściowego Patricka O’Briana (wydanego także po polsku), uchodzącego za nowe słowo w literaturze anglojęzycznej. Brian nawiązał w swoim cyklu (o przygodach kapitana angielskiego statku podczas wojen napoleońskich) do marynistycznych dzieł Josepha Conrada. Akcja filmu rozgrywa się całkowicie na morzu. Brytyjska fregata „Suprise” pod dowództwem kapitana Aubreya dostaje rozkaz ścigania francuskiego statku, polującego na angielskie okręty. Wyprawa rozgrywa się między wybrzeżami Brazylii a wyspami Galapagos na dalekiej Północy.
Weir poszedł pod prąd mód we współczesnym kinie. Zgodnie z ideą powieści ukazał zaangażowanie, solidarność i patriotyzm kapitana Aubreya, jego oficerów i wszystkich marynarzy, dzielnie wypełniających swoje obowiązki. Twórcy są dalecy od płytkiego pacyfizmu, dzielą się natomiast z widzami refleksjami na temat tradycyjnych cnót, jakie powinny kierować postępowaniem marynarzy podczas wyprawy wojennej. Rozważają jak daleko może się posunąć kapitan statku w egzekwowaniu dyscypliny na statku. Pamiętajmy, że dowódca jest zdany na morzu całkowicie na siebie, odpowiada przy tym całkowicie za fregatę i życie podwładnych. Reżyser filmu doskonale ukazał tego rodzaju dylematy kapitana, granego przez Russela Crowe, pamiętnego odtwórcę głównej roli w filmie Gladiator. Świetnie sfilmowane sceny sztormu należą do najlepszych we współczesnym kinie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przemyśl: Zmarł ks. Jan Mazurek. Miał 59 lat

2024-07-24 13:40

archiwum parafii Przemyśl-Kazanów

ks. Jan Mazurek (1965 - 2024)

ks. Jan Mazurek (1965 - 2024)

Wieczorem 23 lipca 2024 r., w wieku zaledwie 59 lat i w 34. roku kapłaństwa zmarł śp. ksiądz prałat JAN MAZUREK, proboszcz parafii pw. św. Benedykta, Cyryla i Metodego (Kazanów) w Przemyślu.

Ks. Jan Mazurek urodził się 19 czerwca 1965 roku i pochodził z Majdanu Sieniawskiego. Po ukończeniu Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu, 13 czerwca 1990 w Bazylice Archikatedralnej przyjął święcenia kapłańskie. Przez ponad 27 lat pełnił funkcję moderatora Ruchu Apostolstwa Młodzieży Archidiecezji Przemyskiej. Oprócz tego był wicedziekan dekanatu Przemyśl II, Duszpasterz Niewidomych i Związku Sybiraków Oddział w Przemyślu. Od 29 czerwca 2019 roku był proboszczem parafii pw. św. Benedykta, Cyryla i Metodego na tzw. Kazanowie w Przemyślu. Bliższe informacje związane z uroczystościami pogrzebowymi zostaną podane w najbliższym czasie.

CZYTAJ DALEJ

Spóźniony Bóg u Joachima i Anny

[ TEMATY ]

święty

święta

Arkadiusz Bednarczyk

Joachim z Anną, Maryją, Józefem i Jezusem – obraz z kościoła w Krasnem k. Rzeszowa

Joachim z Anną, Maryją, Józefem i Jezusem – obraz z kościoła w Krasnem k. Rzeszowa

Dziś Kościół obchodzi wspomnienie świętych Joachima i Anny, rodziców Najświętszej Maryi Panny. W to wspomnienie pamiętajmy więc zarówno o naszych rodzicach, jak i dziadkach. Otoczmy ich naszą modlitwą i wdzięcznością.

Joachim i Anna. Oboje w dojrzałym wieku. Wciąż pragnęli dziecka. Bezdzietność – zgodnie z kulturą żydowską – traktowali jako hańbę i karę Bożą. Nie mamy o nich pewnych informacji. Pismo Święte nawet o nich nie wspomina. Imiona rodziców Maryi i jedynie ziarno prawdy o ich życiu pochodzą z apokryfów i tradycji chrześcijańskiej. Czego więc dowiadujemy się o nich?

CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: w ciągu dekady zamknięto 162 klasztory kontemplacyjne

2024-07-27 15:58

[ TEMATY ]

siostry zakonne

Karol Porwich/Niedziela

Liczba sióstr klauzurowych w Hiszpanii zmniejszyła się o blisko 3700 w ciągu ostatnich dziesięciu lat. W tym czasie zamknięto 162 klasztory życia kontemplacyjnego. Wiele z nich działa nadal dzięki powołaniom zagranicznym, głównie z Azji i Afryki.

W grudniu 2023 r. w Hiszpanii istniały 703 klasztory klauzurowe (666 żeńskie, 37 męskie), to o 162 mniej niż dziesięć lat wcześniej. W bieżącym roku zamknięto kolejne cztery, w tym klasztor karmelitanek bosych w miejscowości Lucena, który powstał czterysta lat temu. Liczba sióstr klauzurowych zmniejszyła się o blisko 3700 osób.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję