Reklama

Międzyrzecz

Chcą służyć innym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasie homilii bp Adam Dyczkowski podkreślał, że kaplica ma być miejscem spotkania z Chrystusem. To właśnie tu ma rodzić się miłość, która pozwoli nieść Chrystusa innym i pozwoli żyć owocnie. Kaplica przyjęła wezwanie bp. Szczęsnego, który jest założycielem Zgromadzenia i został ogłoszony błogosławionym przez Jana Pawła II 18 sierpnia 2002 r.
Siostry kupiły dom przy ul. Sikorskiego w sierpniu i przeniosły się do niego z wcześniej zajmowanego budynku przy ul. Świerczewskiego. „W końcu mamy godne warunki życia i potrzebny spokój. Chcemy, by ten dom służył także ludziom z miasta, dlatego zapraszamy wszystkich chętnych na poniedziałkowe adoracje od godz. 19.00 do 21.00” - mówi s. przełożona Magdalena Stąpor FRM. Siostry z tego Zgromadzenia przybyły z transportem przesiedleńców do Międzyrzecza po wojnie. Działało tu wtedy 5 domów zakonnych, a siostry zajmowały się szpitalem, ochronką i przedszkolem. Obecnie dom zamieszkuje 6 sióstr, które służą w parafii pw. św. Jana Chrzciciela. Zajmują się kościołem, katechezą i kancelarią parafialną.
Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi powstało w 1857 r. Założyciel, bł. Zygmunt Szczęsny Feliński, nadał powołanej przez siebie nowej rodzinie zakonnej nazwę Rodzina Maryi dla podkreślenia jej rodzinnego charakteru i oddania czci Matki Bożej. Rodzina Maryi liczy obecnie ponad 1200 sióstr pod zarządem Domu Generalnego w Warszawie i obejmuje trzy prowincje w Polsce, dwie prowincje w Brazylii (w liczbie ok. 400 sióstr) oraz placówki na Ukrainie, Białorusi, w Rosji, Kazachstanie i w Rzymie. Zgromadzenie zajmuje się wychowywaniem i nauczaniem dzieci i młodzieży w przedszkolach, domach dziecka oraz katechizacją w szkołach. Siostry pracują również jako pielęgniarki, służąc osobom starszym i chorym w domach starców i szpitalach. Pomagają również w duszpasterstwie parafialnym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Matki Bożej rozwiązującej węzły!

[ TEMATY ]

modlitwa

nowenna

Karol Porwich/Niedziela

Zachęcamy do odmawiania Nowenny do Matki Bożej rozwiązującej węzły. Już od dziś poświęć kilka minut w Twoim życiu i zwróć swą twarz ku Tej, która zdeptała głowę szatanowi.

1. Znak krzyża

CZYTAJ DALEJ

Jaka jest moja reakcja, kiedy doświadczam niepowodzeń i cierpienia?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich /Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 12, 14-21.

Sobota, 20 lipca. Dzień powszedni albo wspomnienie bł. Czesława, prezbitera

CZYTAJ DALEJ

„Meblowanie głów”

2024-07-20 09:20

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Obejrzałem rozmowę Wojciecha Szczęsnego z Jakubem Wojewódzkim na kanale Onetu, żebyście Wy nie musieli. To naprawdę ciekawe doświadczenie zobaczyć jak swoje rozmowy prowadzi ten, udający młodego człowieka 60-latek. On nawet w czapce z daszkiem występuje, siedząc w studiu radiowym, żeby wyglądać młodziej. To jednak nie kompleksy Wojewódzkiego przebijały się najmocniej w jego rozmowie, a przynajmniej nie to najbardziej zapadło mi w pamięć.

Coś, co ciężko było nie zauważyć to usilna potrzeba przerywania gościowi tego, co mówi – swoimi dykteryjkami. To tak jakby nie Wojciech Szczęsny był według Wojewódzkiego najważniejszą osobą w studio, ale sam Wojewódzki. I nie chodzi mi o przerywanie, które nieraz w wywiadach jest niezbędne, gdy np. gość umyślnie unika odpowiedzi na pytanie, ale to pretensjonalne wrzucanie kawałków o sobie. Wojewódzki nawet gdy zadawał wydawać by się mogło dla niego oczywiste pytanie, to robił to z podprowadzeniem, że on to robi, ale inni dziennikarze się boją o to pytać. Zastanawiacie się pewnie co to za kwestia, którą tak odważnie poruszył Wojewódzki. Chodziło o Orlen. „Miałeś kiedykolwiek, jakiekolwiek przejawy etycznego kaca nosząc na piersi logo Orlenu obok naszego orzełka?” — zapytał Jakub Wojewódzki, a gdy Wojciech Szczęsny odpowiedział „nie”, usłyszał od gospodarza programu, że „firma Orlen, w jakimś sensie stała się symbolem opresyjnego państwa bez jakieś kontroli”, a noszenie koszulek z logo największej polskiej firmy paliwowej to dla młodego-starego celebryty „moralnie tykająca bomba i każdy o tym wie”. Ta końcówka, czyli podkreślanie, że to, co mówi Wojewódzki, to prawda objawiona, oczywista oczywistość – to też charakterystyczna cecha prowadzenia przez niego rozmów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

iv>

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję