Remont katedry trwał blisko siedem lat. Odnowione zostało całe wnętrze świątyni, wszystkie ołtarze, polichromia, uporządkowano też wnętrze świątyni oraz obniżono wysokość posadzki prezbiterium. Odrestaurowane
zostały zewnętrzne mury wraz z kaplicą przedpogrzebową - tzw. „Ogrójcem” oraz dzwonnicą. Katedra odzyskała dawny blask.
Uroczystej Mszy św., w której ofiarowywano Bogu owoc kilkuletnich prac, przewodniczył nuncjusz apostolski abp Józef Kowalczyk. Dostojnego Gościa witał ordynariusz diecezji kieleckiej bp
Kazimierz Ryczan, a także kustosz bazyliki katedralnej - ks. Stanisław Kowalski. W przemówieniu przypomniał, że dzieła odnowy świątyni dokonała cała wspólnota parafialna. Mówił
o trudach i wyrzeczeniach parafian, którzy swoimi datkami, ciężką pracą oraz modlitwą wspierali to wielkie dzieło. „To jest dom nas wszystkich - podkreślał Ksiądz Proboszcz
- tu jest mieszkanie Boga i tu możemy się gromadzić, wszyscy - i ci co mają swój dom, i ci bezdomni, którzy swojego domu nie mają”.
Dostojnego Gościa chlebem i solą powitali przedstawiciele parafii: Aleksandra Binkowska i Leon Dziedzic (dawny kamerdyner bp. Kaczmarka). W tym geście chcieli również
symbolicznie ofiarować owoc pracy ostatnich lat.
Abp Józef Kowalczyk oraz księża biskupi: Kazimierz Ryczan i Marian Florczyk pobłogosławili odnowione wnętrze świątyni. W wygłoszonej do zgromadzonych wiernych homilii Nuncjusz
Apostolski, nawiązując do czytanego w tym dniu fragmentu Ewangelii, mówił o świątyni duchowej, na którą jako żywe kamienie wszyscy się składamy. I dlatego wszyscy też
jesteśmy odpowiedzialni za Kościół w Polsce. „Spróbujmy odczytać wymowną okoliczność, która gromadzi nas w bazylice katedralnej, matce wszystkich kościołów w naszej
diecezji. Na obecny kształt i wygląd bazyliki pracowały całe wieki. Czy Polska nie mogłaby być tak piękna jak wnętrze tej świątyni, jeśli do końca i z poczuciem odpowiedzialności,
sumiennie byłyby administrowane ofiary społeczeństwa składane do wspólnej narodowej kasy? Przecież to ta sama praca! Ksiądz proboszcz czy biskup nie studiowali na uniwersytetach ekonomii i nie
mają dyplomów gwarantującym im oficjalnie umiejętność administrowania dobrem wspólnym. Ale studiowali coś innego, formowali swoje sumienie z przekonaniem i wiarą, że każdy grosz,
każda ofiara złożona na określony cel winna być z największą dokładnością realizowana w duchu prawego sumienia i szanowania jego ofiarodawcy”.
Ksiądz Arcybiskup mówił też o Kościele duchowym, o nieustannym budowaniu tej świątyni, której nie widać - do czego ustawicznie nawołuje Ojciec Święty. Przypomniał słowa
wypowiedziane 12 lat temu w kieleckiej katedrze przez Jana Pawła II na zakończenie Synodu Diecezjalnego: „Ciężar realizacji tego Synodu spoczywa na wszystkich, którzy poprzez chrzest
włączeni są w szczególny sposób w Tajemnicę Chrystusa. Także i na ludziach świeckich, na kapłanach, na rodzinach zakonnych - ale spoczywa na wszystkich. Kościół
to nie tylko biskupi i księża - to cała wspólnota”, przypominał dostojny Gość.
W homilii nie zabrakło również nawiązania do rocznicy odzyskania wolności, która przypadała dwa dni później. Ksiądz Arcybiskup zwrócił uwagę na fakt, iż często wolność jest pojmowana opacznie, przyczynia
się do zniewolenia człowieka. „Trzeba wychowania do wolności, trzeba dojrzałej wolności - apelował Nuncjusz. - Tylko na takiej może się opierać społeczeństwo, naród, wszystkie dziedziny
jego życia. Ale nie można stworzyć fikcji wolności, która rzekomo wyzwala człowieka, a właściwie go zniewala i znieprawia. Z tego trzeba zrobić rachunek sumienia u progu
trzeciego tysiąclecia. To takie proste - wystarczy być uczciwym człowiekiem - w domu, na co dzień, w stosunku do swojej rodziny, uczciwym członkiem gromady, gminy, powiatu
jakiegokolwiek urzędu”.
Mówiąc o marazmie, o szukaniu winnych obecnej ciężkiej sytuacji społeczeństwa i kraju Nuncjusz Apostolski przypomniał, że winę za ten stan ponosimy my wszyscy:
„To nie Kościół niszczy Polskę, to nie Kościół wyprzedaje Ojczyznę. To Polacy - nieuczciwi administratorzy, ludzie bez sumienia - chcą się bogacić biedą drugiego człowieka. Nie takiej
prawdy uczy nas Chrystus, nie takiej prawdy winniśmy się uczyć patrząc na tę świątynię nie takiej prawdy uczy nas Jan Paweł II” - podkreślił.
Nuncjusz Apostolski podziękował całemu Kościołowi kieleckiemu, jego duszpasterzom, katedralnej wspólnocie parafialnej i wszystkim, którzy przyczynili się do odnowy katedry, za dbałość
o Dom Boży.
Pomóż w rozwoju naszego portalu