Po raz czwarty w Wałbrzychu, a szósty w kraju w Święto Objawienia Pańskiego - ulicami naszych miast przeszedł kolorowy Orszak Trzech Króli. Religijne święto rozpoczęło się od Eucharystii odprawionej w Kolegiacie przez proboszcza parafii ks. dr. Wiesława Rusina, na którą bardzo licznie przyszli wałbrzyszanie, a zwłaszcza, co bardzo cieszy, rodzice z małymi dziećmi. Czas przeznaczony na homilię wypełniły tradycyjne jasełka, w których występowali uczniowie z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 28 im. Świętego Jana Pawła II. Scenariusz tego spektaklu stworzony został w oparciu o Ewangelię wg św. Mateusza, która opowiada o Pokłonie Trzech Mędrców przybyłych ze Wschodu do Betlejem miejsca urodzenia Jezusa, by oddać mu hołd i powitać nowego króla. Na zakończenie Eucharystii poświęcono wodę, kadzidło i kredę, którą wierni tradycyjnie oznaczają swoje domostwa. Dziękując swoim parafianom za tak liczne przybycie i wiernym z innych dzielnic, a także uczestniczącemu w obchodzie Święta Trzech Króli prezydentowi Miasta Romanowi Szełemejowi, ksiądz proboszcz zaprosił na końcu Mszy wszystkich zgromadzonych w świątyni w imieniu organizatorów Orszaku do udziału w nim.

Ryszard Wyszyński

Barwny korowód, prowadzony przez „Betlejemską Gwiazdę”, w którym jechali konno Trzej Królowie i, za którym podążali mieszkańcy, wyruszył spod kolegiaty, a następnie przeszedł głównymi ulicami Miasta - aż do amfiteatru. Liczny udział wałbrzyszan w obchodach Święta Trzech Króli, które od niedawna znów jest oficjalnym świętem i dniem wolnym od pracy pokazał ile radości daje uczestnictwo w nim. W ten sposób przepięknie też podkreślili swoją przynależność do naszej katolickiej wspólnoty. Po drodze orszak z królami: Kacprem reprezentującym Kontynent Europy, Melchiorem – Kontynent Azji, Baltazarem – Kontynent Afryki zatrzymywał się dwa razy. Na Rynku przed biblioteką spotkał się z królem Herodem, którego wypytywał, gdzie się narodził Jezus? A podstępny Herod zapewniał, że sam też pójdzie, jak mu doniosą, gdzie znaleźli dziecię! Scenkę przygotowali wolontariusze Światowych Dni Młodzieży. Drugi przystanek był na pl. Magistrackim i przed oczami uczestników orszaku odegrana została scenka – „Walki Dobra ze Złem”, które na koniec poniosło sromotną klęskę. Tutaj swoim pomysłami na aranżację takiego starcia i talentem w nowoczesnym tańcu popisali się uczniowie Publicznego Gimnazjum nr 6 im. Janusza Korczaka. Idąc dalej ulicami Wałbrzycha - za Trzema Królami, uroczyście powiewały niesione chorągwie - symbole władzy – mędrców Wschodu, którzy na koniec dotarli do wałbrzyskiego amfiteatru. Tutaj na centralnym miejscu znaleźli szopkę, a w niej Świętą Rodzinę i Bożą Dziecinę, którą szukali i której składali uroczyście przyniesione dary: kadzidło - symbol boskości, złoto - symbol władzy królewskiej i mirrę – zapowiedź męczeńskiej śmierci.

Wykonawcami scenki ostatniej byli uczniowie SP nr 28. Po jej zakończeniu życzenia kończącego się okresu świątecznego w kościele oraz z okazji Nowego Roku złożył prezydent Roman Szełemej, a podziękowania za udział i przygotowanie Orszaku Trzech Króli złożył ks. prałat Krzysztof Moszumański zapraszając do włączenia się w modlitwę "Anioł Pański" w jedności z papieżem Franciszkiem. Przypomniał, że orszakowi w całym kraju towarzyszyło hasło „ Nade wszystko Miłosierdzie – Miłość. Pokój. Przebaczenie”. Podkreślił, że bieżący rok został ogłoszony przez papieża Rokiem Świętym - Bożego Miłosierdzia. To zaś zobowiązuje nas do głoszenia miłosierdzia w słowie i w czynieniu dobra...