LECH KOPYŚĆ: - Przy sanktuarium w Rokitnie powstaje pierwsza na Ziemiach Zachodnich kalwaria - Kalwaria Rokitniańska. W ten sposób wielu pielgrzymów znalazło wytłumaczenie stawiania krzyży na trasie z Kalska do Rokitna. Skąd ta idea?
KS. TADEUSZ KONDRACKI: - Z pobożności, bo sanktuarium jako kościół z łaskami słynącym Obrazem to punkt centralny. Potrzebne jest jeszcze zaplecze modlitewne. W tej chwili można mówić o pewnej turystyce pielgrzymkowej. Wielu ludzi nie stać na wyjazd do Rzymu, Lourdes i innych miejsc świętych. Trzeba więc wyjść naprzeciw zapotrzebowaniu, bo sanktuarium współczesne bez zaplecza będzie tylko odpustowe. Jest wiele takich sanktuariów w Polsce, gdzie w zwykłe dni są pustki, a pielgrzymi przybywają tylko na uroczystości. Tak było i w Rokitnie. Z chwilą uruchomienia Domu Rekolekcyjnego rozbudowano zaplecze modlitewne - kaplice, dróżki. Rokitno wyszło z ofertą scaloną i ruch pielgrzymkowy stał się dynamiczny. Każdego dnia jest od kilku do kilkunastu autokarów pielgrzymkowych. Są takie dni, szczególnie soboty, kiedy już jest za ciasno, a to nie sprzyja modlitewnemu skupieniu. Pielgrzymi przybywający z różnych stron chwalą to miejsce, że tu się można pomodlić, wyciszyć, a wszelkie tłumy temu nie sprzyjają.
- Jak wygląda to nowe miejsce modlitewnej zadumy?
- Na czterokilometrowej trasie jest 27 krzyży i znajdują się 2 kaplice. Takie ukształtowanie Kalwarii, dopasowane do terenu, pozwala przeżyć najważniejsze chwile odkupieńczej męki Jezusa Chrystusa.
- Jak każda inwestycja, tak również Kalwaria Rokitniańska wymaga ofiarności różnych stron. Kto pomógł w sposób szczególny, na kogo Ksiądz Kustosz jeszcze liczy?
- Na razie załatwiamy sprawy urzędowe. W pierwszym rzędzie myślę, że znacząco pomogą urzędnicy samorządowi, jeśli zrozumieją, że Kalwaria ubogaci i upiększy teren środowiska. Jeśli nie będą stawiać trudności administracyjnych, to wszyscy na tym dobrze wyjdą. Natomiast o sprawach finansowych trudno mówić. Znaczących sponsorów jeszcze nie mamy, bo do nikogo nie zwracaliśmy się do tej pory. Na pewno będą mile widziani, bo to przyspieszy ukończenie dzieła. Szczególnie myślę o wspólnotach dekanalnych, parafialnych, a także o osobach prywatnych. Mam nadzieję, że zgłoszą się w swoim czasie.
- Ważnym dniem w życiu sanktuarium będzie Wielki Piątek tego roku.
- Tak, tego dnia o godz. 15.00 bp Edward Dajczak poświęci dróżki kalwaryjskie i poprowadzi pierwszą w historii diecezji Kalwaryjską Drogę Krzyżową. Po przybyciu do sanktuarium rozpocznie się liturgia Wielkiego Piątku. Przez następne dni pielgrzymi będą sami, bądź z przewodnikami, pokonywali drogę Męki Pańskiej. Miejmy nadzieję, że jak najszybciej zostanie ukończony wystrój drogi krzyżowej, co na pewno pomoże przybywającym do Rokitna dokonać refleksji nad własnym życiem, zawierzyć je Matce Cierpliwe Słuchającej, ustawić je we właściwej relacji do Boga.
- Dziękuję za rozmowę oraz codzienną opiekę duchową w imieniu własnym i wszystkich pielgrzymów przybywających do sanktuarium. Chciałbym życzyć z okazji Świąt Wielkiej Nocy Zmartwychwstania Chrystusa radości wiary płynącej ze zwycięstwa nad śmiercią dla wszystkich kapłanów, sióstr zakonnych i pracowników świeckich sanktuarium.
Pomóż w rozwoju naszego portalu