Na początek przypomnijmy sobie fragment 6. rozdziału Księgi Rodzaju, który opisuje m.in. arkę, cel jej powstania, a także to, kto się w niej znalazł.
Z Biblii dowiadujemy się, że Noe na polecenie Boga zbudował z żywicznego drzewa rodzaj łodzi. Miała ona uratować życie tym, którzy się na niej znajdą. Przed potopem do arki weszli Noe wraz z żoną i jego trzej synowie – Sem, Cham i Jafet wraz ze swoimi żonami. W środku znalazły się również pary zwierząt z każdego gatunku. Wszyscy „zaokrętowani” na arkę musieli coś jeść, Noe stanął więc przed wyzwaniem zgromadzenia różnorodnego pożywienia, a później załadowania go na pokład. Realizacja powyższych zadań nie byłaby możliwa bez odpowiedniej konstrukcji łodzi. Jaka więc ona była?
W Piśmie Świętym czytamy, że arka miała trzy pomosty (pokłady). Tuż pod dachem było okno. Rozciągało się ono wokół całej łodzi. Rozwiązanie to zapewniało ludziom i zwierzętom dostęp do światła i powietrza. W sumie – jak czytamy – arka miała 300 łokci długości, 50 łokci szerokości i 30 łokci wysokości. Kiedy proporcje tych wymiarów zaczęli analizować matematycy, zauważyli, że mają one ścisły związek z tzw. złotym podziałem odcinka. Przyjrzyjmy się bliżej temu zjawisku, analizując różne jednostki miary używane w starożytności.
Pomóż w rozwoju naszego portalu