Przytoczone stwierdzenie jednego z najwybitniejszych twórców włoskiego renesansu znakomicie pasuje do kompozycji ks. Marka Cisowskiego, specjalisty w dziedzinie muzyki kościelnej i dyrygenta chóru seminaryjnego z Częstochowy. Gdy słuchamy stworzonych przez niego utworów, pozostajemy pod wielkim wrażeniem duchowości jego kompozycji i ich estetyki, wręcz kohabitującej z poezją. Próbkę muzyki kapłana archidiecezji częstochowskiej, dzięki staraniom chóru ze Stanów Zjednoczonych, otrzymujemy na płycie Laudate Dominum Cantico.
Nie bez powodu kompozycje ks. Cisowskiego zwróciły uwagę amerykańskich wokalistów Rocky Mountain Chamber Choir. Jest to grupa założona w 2022 r. przez Clifforda W. Kinga, której ambitnym celem jest nagrywanie nowych dzieł żyjących kompozytorów oraz udostępnianie archiwalnych nagrań mniej znanej muzyki. Muzycy mają na swoim koncie ponad 200 nagrań kompozytorów z całego świata, a nagranie kompozycji ks. Cisowskiego jest jednym z ostatnich ich artystycznych dokonań i – co należy przyznać – bardzo udanym. Na płycie znajdziemy dwanaście utworów utrzymanych w różnej estetyce, począwszy od radosnego Ave Maris Stella, utworu, który przez swoje delikatne brzmieniowo frazy wyraża liryczną, acz bardzo pogodną refleksję o Matce Bożej, przez podniosły wielogłosowy motet Nemo habet hac dilectionem czy też równie uroczysty, a zarazem najbardziej skomplikowany wykonawczo spośród utworów znajdujących się na płycie Laudate Dominum, skomponowany do słów psalmu 117 – dziękczynienia wygnańców powracających z niewoli babilońskiej, a skończywszy na ujmującym lekkością Adorate Deum omnes Angeli.
Amerykańscy wokaliści byli urzeczeni kompozycjami ks. Cisowskiego do tego stopnia, że jeszcze w trakcie nagrań dopingowali polskiego kapłana do kontynuowania pracy kompozytorskiej. Słowa uznania dla jego twórczości sypią się zresztą z całego świata, o czym świadczy choćby pozytywna opinia norweskiego kompozytora Martena Janssona. Płyta Laudate Dominum Cantico jest znakomitym przyczynkiem do zapoznania się z utworami tego zdobywającego rozgłos księdza artysty.
Pomóż w rozwoju naszego portalu