Wojciech żył w drugiej połowie X stulecia. Był Czechem z pochodzenia, wywodził się z rodu Sławnikowiców. Utrzymywał dobre relacje z wielkimi tego świata – w kręgach zarówno świeckich, jak i kościelnych. Był benedyktynem.
W 983 r. został biskupem Pragi, miał wówczas 27 lat. Jego konsekracja odbyła się 29 czerwca w tym samym roku, dokonał jej metropolita Moguncji – św. Willigis (zm. 1011). Wojciech był więc pierwszym biskupem narodowości czeskiej w swym kraju. Jak piszą biografowie świętego, do swojej biskupiej stolicy, Pragi, wszedł boso.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ale dzieje Wojciecha są też związane z Polską. Przybył tu na zaproszenie księcia Bolesława Chrobrego (967 – 1025), naszego przyszłego pierwszego króla, i udał się w misyjną podróż do Prusów. Towarzyszył mu m.in. jego brat Radzim (późniejszy błogosławiony). Na bezbronnych misjonarzy, prawdopodobnie w okolicach dzisiejszego Elbląga, rzuciła się zgraja uzbrojonych ludzi. Wojciecha zamordowano 23 kwietnia 997 r. Polski władca wykupił od Prusów ciało męczennika. Papież Sylwester II (945 – 1003) ogłosił go świętym jeszcze przed 999 r.
W 1000 r. odbył się słynny zjazd gnieźnieński. Powstały też diecezje: krakowska, kołobrzeska i wrocławska. Podlegały one również powołanej wtedy do istnienia metropolii gnieźnieńskiej. Kult św. Wojciecha rozszerzył się na Czechy, Węgry i inne europejskie kraje.
Św. Wojciech, biskup i męczennik ur. ok. 956 r. zm. 23 kwietnia 997 r.