Reklama

Nauka

Warto zobaczyć

Ferie na naukowo

Spełnienie marzeń dla młodszych i starszych badaczy. Fascynujące eksperymenty i nowoczesne technologie są tu na wyciągnięcie ręki.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Centra nauki rozsiane po całej Polsce pozwalają podczas zabawy zgłębiać tajniki fizyki, matematyki, astronomii, biologii czy muzyki. Dzięki setkom eksponatów można się dowiedzieć, jak działa prąd, skąd się bierze dźwięk, jak silny jest człowiek, czy przekonać się, jak zmysły mogą spłatać figla. Każdy prowadzi tu poszukiwania na własną rękę, testuje, rozwiązuje łamigłówki, wprawia urządzenia w ruch i bez jakichkolwiek konsekwencji... popełnia błędy. Na naszych łamach zwracamy uwagę tylko na wybrane miejsca, warto jednak poszukać i innych, by w zimowe wolne dni zamienić się na kilka chwil w naukowca.

Warszawa – Centrum Nauki Kopernik

Reklama

W tym najpopularniejszym w Polsce centrum można samodzielnie eksperymentować przy ok. 200 stacjach doświadczalnych, spotkać się ze swoim maszynowym sobowtórem czy poznać zjawiska zachodzące w przyrodzie. Jak to jest leżeć na łożu fakira? Tu można to sprawdzić. Podobnie jak jazdę samochodem w stanie nietrzeźwym. Albo obejrzeć przedstawienie, w którym aktorami są zaawansowane technologicznie humanoidy, które poruszają się przy pomocy sprężonego powietrza. Potrafią one mówić w wielu językach, gestykulować, wyrażać emocje. Jest tu jeszcze jeden teatr – Wysokich Napięć. To miejsce, gdzie można obejrzeć spektakl z prądem w roli głównej. A co z pytaniami, które się pojawiły w trakcie zwiedzania tego wyjątkowego muzeum? Dzięki sztucznej inteligencji odpowie na nie robot Kopernik – 190 cm wzrostu i 100 kg wagi. Centrum przenosi też do świata z końca naszego wieku, w którym muzykę tworzy wirtualna AIVA, a samochód jedzie bez kierowcy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wrocław – Hydropolis

Skąd się biorą fale? W jaki sposób prądy oceaniczne kształtują klimat na Ziemi? Czy w morskich głębinach istnieje życie? Ile litrów wody dziennie zużywa człowiek? Na te i wiele innych pytań odpowiada interaktywne muzeum wody, zlokalizowane w dawnym podziemnym zbiorniku czystej wody. W siedmiu strefach tematycznych opowiada ono o przerażających stworzeniach, tajemnicach średniowiecznych wynalazków i o ewolucji życia, które pojawiło się w wodzie ok. 3,3 mld lat temu. Można tu też zobaczyć replikę batyskafu, który jako pierwszy zgłębiał tajemnice Rowu Mariańskiego. Wychodzący stąd będą już zawsze pamiętać, że wszystko zaczyna się od wody!

Trójmiasto – Hevelianum i Centrum Nauki Experyment

W odrestaurowanych obiektach pofortecznych na Górze Gradowej gdańskie Hevelianum łączy historię z nauką. Można się tu przekonać, jak szybko trzeba jechać na rowerze, żeby powstał prąd, jak brzmi instrument do grania na butelkach z wodą, odbyć podróż dookoła świata w jeden dzień, znaleźć sposób na tabliczkę mnożenia i sprawdzić proporcje swojego ciała. W odrestaurowanych dawnych składach amunicji i schronach można poznać dzieje fortu, historię czarnego prochu i zobaczyć, jak działała zagłuszarka Radia Wolna Europa. Z góry rozciąga się widok na miasto.

Reklama

Z kolei w Experymencie, znajdującym się w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym w Gdyni, wspierającym innowacje, odwiedzający nauczą się zasad pierwszej pomocy, poznają życie zwierząt, również tych z zamierzchłych czasów, a nawet na własnej skórze doświadczą trzęsienia ziemi. Ci, którzy lubią rywalizację, poznają siłę swojego umysłu i przetestują sprawność zapamiętywania.

Chęciny – Centrum Nauki Leonardo da Vinci

To miejsce, które uczy zwłaszcza o człowieku. Nic więc dziwnego, że nosi nazwę jednego z największych twórców wszech czasów oraz prawdopodobnie najwszechstronniej utalentowanej osoby w historii. Tutaj można się dowiedzieć tego, jak oddychamy, jak reagujemy na różne bodźce albo dlaczego utrzymujemy się w pozycji pionowej, zobaczyć, ile centymetrów brakuje nam do najwyższego człowieka na świecie czy jak wyglądają serce i mózg. Atrakcją jest jazda na rowerze, podczas której można obserwować na ekranie swój szkielet.

Udanych ferii!

2024-01-16 12:54

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Maryją bez lęku

Martyna Marczak zaufała Bogu i dziś jej zawodowa droga to wyplatanie różańców. O tym, jak modlitwa przez wstawiennictwo Maryi ratuje ją i jej rodzinę każdego dnia, opowiada Angelice Kaweckiej.

Czy relacja z Maryją i modlitwa różańcowa zawsze były Ci bliskie?
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: 7. niedziela zwykła

2025-02-21 13:02

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Saul wyruszył ku pustyni Zif, a wraz z nim trzy tysiące doborowych Izraelitów, aby wpaść na trop Dawida na pustyni Zif. Dawid wraz z Abiszajem zakradli się w nocy do obozu; Saul właśnie spał w środku obozowiska, a jego dzida była wbita w ziemię obok głowy. Abner i ludzie leżeli uśpieni dokoła niego. Rzekł więc Abiszaj do Dawida: «Dziś Bóg oddaje wroga twojego w twe ręce. Teraz pozwól, że przybiję go dzidą do ziemi, jednym pchnięciem, drugiego nie będzie trzeba». Dawid odparł Abiszajowi: «Nie zabijaj go! Któż bowiem podniósłby rękę na pomazańca Pańskiego, a nie poniósł kary?» Wziął więc Dawid dzidę i bukłak na wodę od wezgłowia Saula i poszli sobie. Nikt ich nie spostrzegł, nikt o nich nie wiedział, nikt się nie obudził. Wszyscy spali, gdyż Pan zesłał na nich twardy sen. Dawid oddalił się na przeciwległą stronę i stanął na wierzchołku góry w oddali, a dzieliła go od nich spora odległość. Wtedy Dawid zawołał do Saula: «Oto dzida królewska, niech przyjdzie który z pachołków i weźmie ją. Pan nagradza człowieka za sprawiedliwość i wierność: Pan dał mi ciebie w ręce, lecz ja nie podniosłem ich przeciw pomazańcowi Pańskiemu».
CZYTAJ DALEJ

Nowa Ruda-Słupiec. Ból, refleksja i modlitwa – pożegnanie ks. ppor. Sebastiana Makucha

2025-02-22 18:00

[ TEMATY ]

bp Ignacy Dec

diecezja świdnicka

pogrzeb kapłana

śmierć kapłana

ks. Sebastian Makuch

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Kondukt żałobny na cmentarz parafialny

Kondukt żałobny na cmentarz parafialny

W sobotnie południe 22 lutego, w kościele św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Nowej Rudzie-Słupcu odbyły się uroczystości pogrzebowe śp. ks. ppor. Sebastiana Makucha.

Mszy św. przewodniczył biskup senior diecezji świdnickiej bp Ignacy Dec, który wygłosił również homilię. Eucharystię koncelebrowało blisko 100 kapłanów, a w liturgii uczestniczyły liczne rzesze wiernych. Modlitwie towarzyszył śpiew chóru Beate Marie Virginis z Bielawy pod kierunkiem Anny Kupiec.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję