Czy świat zmierza w złą stronę? Zmienia się, ale nie zawsze tak, jak byśmy sobie tego życzyli. Pojawiają się nowe technologie ułatwiające nam życie, ale obok nich wyrastają nowe zagrożenia, jak choćby te ze strony mediów. Na naszych oczach zmieniły się one w propagandowe kołchozy, które niepostrzeżenie urabiają ludzi zgodnie z pragnieniem wielkiej polityki i wielkiego biznesu. Za bezrefleksyjne oddanie się w ich kierownictwo płacimy własną wolnością. Jak nie dać się zmanipulować, jak wykryć pośród prawdy subtelne kłamstwo, które powtarzane raz za razem wpływa na nasze poglądy, postawy i nawyki? Odpowiedzieć na ten dylemat stara się Witold Gadowski w swojej najnowszej książce Obrona świata.
Uważni czytelnicy naszego tygodnika mogą poczuć się zaznajomieni z lekturą Obrony świata. Niczym nad głową pomysłowego Dobromira pojawi im się lampka – gdzieś to już czytałem... Słusznie, wszak teksty zamieszczone w książce są wyborem najciekawszych, najbardziej wnikliwych felietonów Gadowskiego z tych, które na przestrzeni kilku lat ukazały się na łamach Niedzieli. Zebrane w jednej publikacji zyskują drugie życie i stają się trafną diagnozą głównych patologii współczesnego świata i próbą stawienia im czoła.
Ideologia transhumanizmu, manipulowanie DNA, które uzurpuje sobie prawo do decydowania o tym, o czym dotąd wyrokował jedynie Pan Bóg, straszenie rzekomą „katastrofą klimatyczną”, rozszerzanie prerogatyw władzy pod pretekstem walki z pandemią czy widma wojny to niektóre z głównych zagrożeń dla naszej wolności. Wokół tych tematów krąży Gadowski, który rozbiera na czynniki pierwsze mechanizmy rządzące współczesnym światem i ograniczające naszą wolność. Obrona świata to książka tyle wzbudzająca niepokój, ile potrzebna. To lektura dla tych, którzy wiedzą, „dokąd chcemy dojść i czego będziemy bronić!”.
Kingkongphoto & www.celebrity-photos.com from Laurel Maryland, USA, CC BY-SA 2.0/Wikimedia Commons
Papież Franciszek zadecydował o wpisaniu św. Matki Teresy z Kalkuty do Ogólnego Kalendarza Rzymskiego. Jej liturgiczne wspomnienie obchodzone będzie w Kościele na całym świecie 5 września i ma zostać umieszczone we wszystkich kalendarzach i księgach liturgicznych jako wspomnienie dowolne.
Dykasteria ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów opublikowała dekret, informujący o tym, że Papież Franciszek, „przychylając się do próśb i pragnień duszpasterzy, zakonników i sióstr zakonnych oraz stowarzyszeń wiernych, biorąc pod uwagę wpływ, jaki wywiera duchowość św. Teresy z Kalkuty w różnych regionach świata”, zadecydował o wpisaniu tej świętej do Ogólnego Kalendarza Rzymskiego.
W ramach obchodów Światowego Dnia Chorych mszy świętej w kaplicy szpitalnej w Szpitalu Powiatowym w Radomsku przewodniczył bp Andrzej Przybylski. W modlitwie uczestniczyli przedstawiciele dyrekcji, lekarzy, pielęgniarek oraz pacjentów tutejszej placówki medycznej wraz z kapelanem szpitala ks. Szczepanem Sową i kapłanami z Radomska.
W homilii Bp Andrzej nawiązał do słów papieża Franciszka z orędzia na tegoroczny dzień chorych. „Kiedy doświadcza się cierpienia trudno czasem zachować nadzieję – mówił kaznodzieja – A jednak bez niej ciężko jest przeżywać chorobę, leczyć i służyć chorym. Kiedy w Roku Jubileuszowym tyle mówimy o nadziei to dziś, myśląc o cierpieniu, czujemy, że Dawcą nadziei może być tylko Bóg. Kiedy opadamy z sił, kiedy jesteśmy bezradni wobec cierpienia, kiedy nawet medyczne możliwości mają swój kres zawsze pozostaje nadzieja, którą daje nam Pan Bóg. Nic więc dziwnego, że w chorobie zwracamy się do Boga, wołamy do Niego o pomoc i uzdrowienie”. Bp Andrzej przypomniał też, że Bóg, Dawca nadziei, potrzebuje współpracowników w jej przekazywaniu. „Papież Franciszek mówi do nas o „aniołach nadziei”, ludziach, których posyła Pan Bóg do chorych, aby nieśli im nadzieję. Każdy z nas ma być takim aniołem nadziei dla cierpiących. Symbolem tego posłannictwa są choćby białe stroje lekarzy i pielęgniarek. Oni, w każdym szpitalu wykonując swoją służbę wykonują pracę aniołów, przynosząc chorym nadzieję” – mówił bp Przybylski. Po mszy świętej kapłani spotkali się z dyrekcją szpitala poznając aktualne problemy i wyzwania, przed którymi stoi szpital szukając możliwie najlepszych form pomocy chorym.
O prawie spotkania z Jezusem, prawie obdarowania, prawie ubogacenia siebie i innych oraz prawie wierności do końca mówił bp Janusz Mastalski w czasie diecezjalnych obchodów Światowego Dnia Chorego w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.
Mszy św. przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. – Cieszę się, że po raz kolejny przybywacie tu, do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia we wspomnienie Najświętszej Marii Panny z Lourdes, w 33. Światowy Dzień Chorego, aby przynieść swoje cierpienie, chorobę, niedomaganie, krzyż codzienności, aby wpatrywać się z wiarą i ufną nadzieją w oblicze Jezusa Miłosiernego – mówił na początku Mszy św. kustosz łagiewnickiego sanktuarium ks. Zbigniew Bielas.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.