Agnieszka Musiał, doświadczona wokalistka – ale i nauczyciel muzyki – znana przede wszystkim z zespołów identyfikujących się z wiarą: New Life’m i Owca, tym razem zaprezentowała płytę solową. W trzech piosenkach wspomagają ją głosami Bovska, Kamil Bednarek i Leski. To dobra płyta, powtarzamy: dobra. Równa, akustyczna, ubrana w popowe melodie, z niegłupimi tekstami. „Jestem u siebie to zapis moich przeżyć ubranych w czternaście historii. Jeszcze nigdy nie opowiadałam o tym, co u mnie, w tak bezpośredni sposób” – powiedziała wokalistka w jednym z wywiadów. Gdy w tytułowej, chyba najlepszej piosence (wykonanej z Kamilem Bednarkiem) śpiewa: „Jestem u siebie/ choć jak ceramikę czasem/ łatwo rozbić mnie”, wielu może się z nią identyfikować.
Pomóż w rozwoju naszego portalu