Tego miejsca nie trzeba zbyt długo reklamować. Każdego tygodnia odwiedzają je tłumy wędrowców, pielgrzymów, osób, które pragną odpocząć po trudach codziennej pracy, czy po prostu pospacerować w pięknym miejscu.
Góra Ślęża
Liczy sobie 718 m n.p.m i jest to najwyższy punkt w archidiecezji wrocławskiej. Chcąc obejść górę dookoła, wchodzimy już na teren diecezji świdnickiej. Najbardziej popularnym wejściem jest to od Przełęczy Tąpadła. Są tam dwa duże parkingi, a przy żwawym kroku na szczyt można się dostać w ok. 30 min. Od połowy czerwca uruchomiona została także linia kolejowa. To umożliwia swobodnie dostać się do Sobótki z Wrocławia lub Świdnicy. Ilość połączeń pozwala na dobre zorganizowanie sobie czasu, aby o odpowiedniej godzinie przyjechać, wejść na szczyt i wrócić. Jest także możliwość zorganizowania wycieczek rowerowych.
Rozpoczynając swoją drogę od Sobótki, warto wstąpić do Sanktuarium NMP Matki Nowej Ewangelizacji i św. Anny. Wybierając czerwony, bardzo łatwy szlak, możemy zobaczyć źródło św. Jakuba, rzeźby kamienne „Pannę z Rybą” i „Niedźwiedzia”, tzw. Husyckie Skałki i potrójny mur z bramą. Dla tych, co chcą się trochę więcej natrudzić, przewidziany jest szlak żółty. Prowadzi on przez Wieżycę, by w trakcie drogi przechodząc przez Przełęcz Dębową połączyć się ze szlakiem czerwonym. Ilość szlaków na szczyt jest tak ogromna, że na Ślężę można wracać wielokrotnie i liczne wędrówki się nie znudzą.
Na szczycie
Przy dobrej pogodzie czekają piękne widoki i kościół Nawiedzenia NMP. Świątynia ta należy do parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sulistrowicach. Duszpasterze tej parafii: ks. Ryszard Staszak i ks. Jakub Bartczak dbają o piękno tego miejsca. Będąc w kościele, można odpocząć na modlitwie przed Najświętszym Sakramentem, wejść na wieżę i podziwiać panoramę okolicy. W każdą niedzielę o godz. 14 odprawiana jest tam Msza św.
Spotkania
Wiele osób rozpoczyna swoją wędrówkę od Sulistrowiczek i znajdującego się tam sanktuarium NMP Matki Bożej Dobrej Rady. Ten drewniany kościółek powstał w 1997 r. z inicjatywy bp. Józefa Pazdura i dziś jest miejscem, gdzie na modlitwę przybywają całe rodziny.
W ciągu roku Góra Ślęża jest miejscem spotkań młodzieży archidiecezji wrocławskiej. Licznie gromadzą się tu osoby w noc sylwestrową. Dlatego też odprawiana jest tam Eucharystia dziękczynna za miniony rok. Podobnie jest w wigilię Bożego Narodzenia, kiedy to o północy odbywa się Pasterka.
O zbliżającym się święcie młodych na Górze Ślęża, pierwszym laboratorium ewangelizacji młodzieży i wspólnej walce o młodych w Kościele z ks. Piotrem Rozpędowskim, diecezjalnym duszpasterzem młodzieży, rozmawia Magdalena Lewandowska.
Magdalena Lewandowska: Przed nami spotkanie młodych na Górze Ślęża.
Ks. Piotr Rozpędowski: 23 września już po raz kolejny widzimy się z młodymi na Ślęży. Tegoroczne spotkanie będzie się odbywać pod hasłem „Przemienieni” – część młodych wróciła przemieniona po Światowych Dniach Młodzieży w Lizbonie. Być może na Ślężę przyjedzie też młodzież przemieniona przez różne wakacyjne rekolekcje czy wyjazdy. Są też młodzi, niestety, przemienieni trudnymi doświadczeniami w ich życiu – spotkanie na Ślęży jest także dla nich, by mogli wejść z Chrystusem na górę, doświadczyć tam Jego miłości i razem z Nim zejść do swojej codzienności.
Piękno rodziny budują wszyscy, którzy ją tworzą. Wszyscy w niej są nauczycielami i uczniami. Są nawzajem dla siebie przykładem i wzorem, zachętą do dobra i gotowi na przebaczenie. Ponoszą wspólną odpowiedzialność za dobro. A wówczas nie tylko go pomnażają, ale też strzegą przed mnóstwem zagrożeń. Siłę twórczą posiada wyłącznie rodzina piękna w relacje.
Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jeruzalem na Święto Paschy. Gdy miał lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został młody Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. Przypuszczając, że jest wśród pątników, uszli dzień drogi i szukali Go między krewnymi i znajomymi. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jeruzalem, szukając Go. Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: «Synu, czemu nam to uczyniłeś? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie». Lecz on im odpowiedział: «Czemu Mnie szukaliście? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?» Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te sprawy w swym sercu. Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi.
Piękno rodziny budują wszyscy, którzy ją tworzą. Wszyscy w niej są nauczycielami i uczniami. Są nawzajem dla siebie przykładem i wzorem, zachętą do dobra i gotowi na przebaczenie. Ponoszą wspólną odpowiedzialność za dobro. A wówczas nie tylko go pomnażają, ale też strzegą przed mnóstwem zagrożeń. Siłę twórczą posiada wyłącznie rodzina piękna w relacje.
Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jeruzalem na Święto Paschy. Gdy miał lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został młody Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. Przypuszczając, że jest wśród pątników, uszli dzień drogi i szukali Go między krewnymi i znajomymi. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jeruzalem, szukając Go. Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: «Synu, czemu nam to uczyniłeś? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie». Lecz on im odpowiedział: «Czemu Mnie szukaliście? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?» Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te sprawy w swym sercu. Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.