Reklama

Wiadomości

Sumienie i odwaga

Delegacja premierów Polski, Czech i Słowenii udała się do oblężonej stolicy Ukrainy. Ta wyprawa to nie tylko ważny gest wsparcia dla broniących się Ukraińców i symbol jedności. To także konkretna oferta rozwiązań, które mogą położyć kres wojnie.

Niedziela Ogólnopolska 13/2022, str. 36

[ TEMATY ]

inwazja na Ukrainę

rosyjska agresja na Ukrainę

PAP

Kijów, 15 marca 2022 r. – to spotkanie już przeszło do historii

Kijów, 15 marca 2022 r. – to spotkanie już przeszło do historii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chcę tutaj, w Kijowie, powiedzieć kilka słów, które zwrócone są do przywódców państw Unii Europejskiej, państw NATO. Chciałbym odwołać się do ich sumień, ale także do ich konsekwencji. Oni głoszą pewne zasady, a my te zasady podzielamy. Ale jeżeli takie zasady się głosi, to trzeba z nich także wyciągać wnioski – powiedział wicepremier Jarosław Kaczyński, zwracając się do wszystkich przywódców demokratycznego świata.

Wyjaśnił, że cały Zachód powinien podjąć zdecydowane kroki, by przeciwdziałać dalszemu przelewowi krwi i ograniczyć zbrodnicze działania Rosji. Zaproponował, żeby NATO, a być może nawet ONZ utworzyły na Ukrainie misję pokojową, która zapewniłaby bezpieczeństwo mieszkańcom bombardowanych i ostrzeliwanych przez rosyjską armię miast.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Sądzę, że potrzebna jest misja pokojowa NATO, ewentualnie jeszcze jakiegoś szerszego układu międzynarodowego, ale taka misja, która będzie w stanie także się obronić i która będzie działała na terenie Ukrainy – zaznaczył Kaczyński.

Według lidera PiS, misja ta powinna dążyć do zaprowadzenia pokoju oraz zapewnienia ciągłości pomocy humanitarnej. Wicepremier nie miał wątpliwości, że dla jej skuteczności konieczne jest zabezpieczenie jej przez „odpowiednie siły zbrojne”.

Na ustach całego świata

Reklama

Słowa Kaczyńskiego odbiły się głośnym echem nie tylko w Polsce i na Ukrainie, ale także w całym zachodnim świecie. Jego propozycja była szeroko komentowana m.in. w Wielkiej Brytanii, USA, we Francji a nawet w Niemczech. Niestety, działanie naszych zachodnich sąsiadów w kontekście rosyjskiej inwazji na Ukrainę coraz częściej stawia to państwo w pozycji rosyjskiego konia trojańskiego Europy.

Nie dziwi zatem, że kanclerz Niemiec w zdecydowany sposób odrzucił propozycję Jarosława Kaczyńskiego.Jak podkreślił rzecznik niemieckiego rządu, Olaf Scholz „wyraźnie mówił w przeszłości, że żaden członek personelu NATO ani żaden żołnierz NATO nie zostanie wysłany poza NATO lub na Ukrainę. W tej kwestii musi nadal obowiązywać «czerwona linia»”.

Ukraina dziękuje za wsparcie

Niemieckie stanowisko zostało skrytykowane przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który przemawiając przed Bundestagiem, otwarcie powiedział, że Niemcy powinni zrobić więcej, by przeciwdziałać tej wojnie. Wcześniej Zełenski podziękował Polakom, Czechom i Słoweńcom, że w tym trudnym czasie zdobyli się na tak heroiczny gest, jak przyjazd do Kijowa i zademonstrowanie solidarności z napadniętą Ukrainą.

Na bardziej osobiste wyznanie zdecydował się mer Kijowa Witalij Kliczko, który w rozmowie z TVP World nie krył słów uznania pod adresem polskiego wicepremiera. – Specjalne podziękowania chcę skierować do Jarosława Kaczyńskiego. To była bardzo ryzykowna podróż, tutaj, do Kijowa. Ale była to też bardzo symboliczna podróż, w której chciał pokazać jedność z Ukrainą. Nigdy tego nie zapomnimy. Teraz, w tym trudnym czasie, widzimy, kto jest naszym prawdziwym przyjacielem – powiedział legendarny pięściarz, a obecnie włodarz bombardowanej stolicy.

Pukanie do europejskiego sumienia

Patrząc na gest odwagi, którym była wizyta czterech europejskich przywódców w Kijowie, nie sposób nie docenić duchowego znaczenia tej podróży. Bezkompromisowość Morawieckiego, Kaczyńskiego, Fiali i Janszy na lata będzie wyrzutem sumienia dla innych europejskich przywódców.

– Wzywam liderów krajów europejskich (...), żeby pojechali do Kijowa, spojrzeli w oczy płaczącym matkom, popatrzyli na naród ukraiński z bliska i umocnili ich wolę walki – zaapelował premier Mateusz Morawiecki. To wyzwanie nie tylko polityczne, to żądanie, by jasno pokazali, jakie wartości wyznają i po której stronie tego sporu faktycznie stoją.

2022-03-22 13:23

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Szewczuk: po roku trwamy i wiemy, że Rosja już przegrała

[ TEMATY ]

Abp Szewczuk

inwazja na Ukrainę

wojna na Ukrainie

Karol Porwich/Niedziela

Światoszyn

Światoszyn

Minął rok od rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji rosyjskiej na naszych wschodnich sąsiadów. To czas wielkiego cierpienia i bólu, ale również ufności oraz wiary w Boga – wskazywał dziś w swoim orędziu abp Światosław Szewczuk. Ukraina stoi, Ukraina walczy, Ukraina się modli – powtarzał hierarcha. Jak zauważył, podziwia ją w tym cały świat, na co wskazuje też fakt, że ubiegłej nocy ONZ przyjęło rezolucję dotyczącą planu pokojowego zgodną z duchem ochrony niepodległości oraz niepodzielności kraju.

Zwierzchnik miejscowych grekokatolików wracał wspomnieniami do pierwszego dnia pełnoskalowej wojny. Sam Kijów został zaatakowany, na horyzoncie widać było łuny, a nad katedrą przelatywały rosyjskie helikoptery.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

W Wielki Piątek rozpoczyna się Nowenna do Miłosierdzia Bożego. Pan Jezus polecił Siostrze Faustynie, aby przez 9 dni odmawiała szczególne modlitwy i tym samym sprowadzała rzesze grzeszników do zdroju Jego miłosierdzia.

„Pragnę, abyś przez te dziewięć dni sprowadzała dusze do zdroju mojego miłosierdzia, by zaczerpnęły siły i ochłody, i wszelkiej łaski, jakiej potrzebują na trudy życia, a szczególnie w śmierci godzinie. W każdym dniu przyprowadzisz do serca mego odmienną grupę dusz i zanurzysz je w tym morzu miłosierdzia mojego. A ja te wszystkie dusze wprowadzę w dom Ojca mojego. Czynić to będziesz w tym życiu i w przyszłym. I nie odmówię żadnej duszy niczego, którą wprowadzisz do źródła miłosierdzia mojego. W każdym dniu prosić będziesz Ojca mojego przez gorzką mękę moją o łaski dla tych dusz.
CZYTAJ DALEJ

Będziemy pamiętać…

2025-04-21 14:33

Biuro Prasowe AK

    - Panu Bogu dziękujemy za jego wielki pontyfikat – po otrzymaniu wiadomości o śmierci Ojca Świętego Franciszka powiedział metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.

– Z wielkim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci Ojca Świętego Franciszka – po otrzymaniu informacji o śmierci następcy św. Piotra powiedział abp Marek Jędraszewski, podkreślając, że mimo iż cały świat obserwował zmagania papieża z chorobą, jego odejście „stało się dla nas wszystkich wielkim zaskoczeniem”. – Pan Bóg dał mu tę łaskę, że mógł przeżyć razem z nami Wielkanoc i jeszcze wczoraj udzielić miastu i światu – „Urbi et Orbi” – błogosławieństwa i szczególnego odpustu. Myślę, że nie tylko dla świata, ale dla niego też była wielka łaska i wielka radość – podkreślił metropolita krakowski. – Panu Bogu dziękujemy za jego wielki pontyfikat. (…) Jego dokonania i inicjatywy budziły wiele i zaskoczenia, i nadziei, a na pewno przyczyniły się do uruchomienia pewnych mechanizmów w Kościele, które będą przynosiły, także w najbliższym czasie, swoje następstwa i owoce – wskazał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję