Dziękczynienie za zebrane plony rozpoczęło się Eucharystią, którą wraz z dziekanem lubaczowskim ks. kan. Andrzejem Stopyrą sprawował ks. Artur Schodziński, pełniący od 16 sierpnia funkcję proboszcza parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Świątynię przyozdobiły sztandary władz samorządowych i piękne wieńce dożynkowe przyniesione przez delegacje z miejscowości powiatu lubaczowskiego. Było ich aż 26. – Nasza świątynia pachnie dziś świeżym chlebem. Zawsze pachnie chlebem eucharystycznym, dziś chlebem, który daje doczesne życie – mówił w homilii ks. Artur Schodziński. Nawiązując do czytanej Ewangelii o rozmnożeniu chleba przez Pana Jezusa, zwrócił uwagę, jak wielki jest Bóg, który pozwala ziarnu obumrzeć, by wydało plon. Chrystus zaspokaja głód Słowa Bożego.
Szacunek dla chleba
Reklama
Kaznodzieja wiele uwagi poświęcił poszanowaniu chleba, wskazując, by nie wyrzucano go do kosza lub na śmietnik, bo to jest brak szacunku dla Bożych darów. – Pan Jezus potrzebuje naszych rąk, uczciwego życia, by w naszych parafiach, gminach, rodzinach działo się dużo dobra, kwitła miłość chrześcijańska – to kolejna myśl tej homilii. Po niej nastąpiło poświęcenie wieńców dożynkowych. Ksiądz Artur Schodziński modlił się: „Wszechmogący Boże, Najlepszy Ojcze! Ty pozwalasz ludziom uprawiać ziemię i zbierać z niej obfite plony. Bądź uwielbiony za przyniesione tu owoce ziemi i pracy rąk rolników i pobłogosław te wieńce żniwne, owoce i warzywa. Spraw Panie, aby nikomu w tym roku nie zabrakło pożywienia. Wspomagaj swoją łaską wszystkich pracujących na roli i naucz nas dzielić się Twoimi darami z każdym, kto znajdzie się w niedostatku. Pozwól nam tak korzystać z dóbr tej ziemi, abyśmy zasłużyli na uczestnictwo w wiecznej radości w Twoim domu”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Podzielony chleb
Po Eucharystii korowód dożynkowy przeszedł przez Rynek i ul. Zamkową dotarł na miejscowy stadion sportowy, gdzie odbyło się dalsze świętowanie. Po powitaniu gości, m. in. delegacji z partnerskich miast Sobrance na Słowacji i Jaworowa na Ukrainie, starostowie dożynek – Michał Nowosiadło z Krowicy Hołodowskiej i Cecylia Osiowa z Zabiałej – wręczyli pachnący świeży chleb upieczony z tegorocznej mąki gospodarzom dożynek – burmistrzowi Oleszyc Andrzejowi Gryniewiczowi i staroście lubaczowskiemu Zenonowi Swatkowi. Chlebem tym poczęstowani zostali uczestnicy dożynkowego święta.
Karmicielka i narodowy skarb
Gospodarz gminy Oleszyce Andrzej Gryniewicz zaliczył dożynki do jednych z najpiękniejszych i najważniejszych świąt polskiej wsi. – Dożynki są dziękczynieniem, wdzięcznością okazywaną Opatrzności Bożej za zabrane plony. Ziemia jest naszą karmicielką, naszym najważniejszym i narodowym skarbem. Wymaga od nas stałej troski i ogromnej odpowiedzialności. O ziemię trzeba dbać. Tego uczą nas rolnicy, którym dziś dziękujemy za zebrane dary ziemi – mówił.
Dożynkowa radość
Reklama
Siedmiu wyróżniającym się rolnikom z powiatu lubaczowskiego wręczono honorowe odznaki „Zasłużony dla Rolnictwa” przyznane przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Otrzymali je: Janusz Mazurkiewicz ze Starego Lublińca, Tomasz Miśków z Baszni Dolnej, Krzysztof Mokrzycki z Kobylnicy Wołoskiej, Tomasz Niedużak z Narola, Paweł Ozimek z Nowego Dzikowa, Marian Różański z Oleszyc, Stanisław Sobczyszyn ze Starego Dzikowa. Po zejściu ze sceny pocztów sztandarowych, weszły na nią zespoły ludowe, by śpiewem, muzyką, tańcem okazać radość z świętowania dożynek. Wystąpiły kapele: „Pawlaki” z Lubaczowa, „Od Nowa” z Łukawca, „Braciaki” z Podemszczyzny, „Nad Brusienką” z Cieszanowa, zespół folklorystyczny „Roztocze” z Lubyczy Królewskiej, zespół „Jarzębina” z Horyńca-Zdroju, zespół wokalno-instrumentalny „Cztery Pory Roku” z Oleszyc.
Dożynkowe smaki
Pod namiotami przedstawicielki 16 kół gospodyń wiejskich serwowały potrawy i wypieki, które zgłoszono do udziału w konkursie na najsmaczniejszą regionalną potrawę. Komisja konkursowa w składzie: Agnieszka Nieckarz, nauczycielka w klasie gastronomicznej w Zespole Szkół w Oleszycach, Barbara Broź, wicestarosta lubaczowski oraz Józef Ozimek, członek Zarządu Powiatu Lubaczowskiego przyznała I miejsce kołdunom z mięsem i barszczem czerwonym przygotowanym przez KGW w Uszkowcach, II miejsce – pierogom staropolskim w sosie orzechowym z kryżałką z KGW w Nowym Siole, III miejsce – pierogom z kiszonej kapusty, białym serem i skwarkami z KGW w Lisich Jamach. Ta sama komisja oceniała prace 16 artystów ziemi lubaczowskiej, którzy brali udział w przeglądzie sztuki regionalnej. Nagrodzono rękodzieło: Marii Hałajko (I miejsce), Janiny Szynal (II miejsce) i Marii Puchały (III miejsce).
Przed trudnym zadaniem stanęła komisja konkursowa w składzie: Katarzyna Warmińska-Mazurek z Muzeum Regionalnego w Tomaszowie Lubelskim, Małgorzata Dziura, etnograf Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej, Barbara Kubrak z Muzeum Kresów w Lubaczowie, by spośród pięknych 26 wieńców dożynkowych wybrać i nagrodzić najpiękniejsze. Zdecydowano przyznać I miejsce dla wieńca z miasta Oleszyc, II – dla wieńca z Majdanu Lipowieckiego, III – dla wieńca z Starych Oleszyc. Ponadto przyznano dwa wyróżnienia dla wieńców z Budomierza i Nowego Sioła. Tegoroczne dziękczynienie za plony zakończyła zabawa dożynkowa.