Kard. Dziwisz podkreślił, że wspomnienie zbrodni katyńskiej przypada na okres wielkanocnej radości i ufnego spojrzenia w przyszłość. „Dziś, kiedy pamięć o tym, co się stało, toruje sobie drogę do ludzkich umysłów i sumień, staje przed nami trudne zadanie pojednania. To święty obowiązek, który chcemy podjąć w imię Ewangelii, w imię ofiar katyńskiej zbrodni, a także w imię ofiar smoleńskiej tragedii” – tłumaczył.
„Dziś w sposób szczególny pragniemy również pamiętać o tych przedstawicielach życia publicznego, którzy ponieśli tragiczną śmierć udając się w duchu patriotyzmu na uroczystości w Katyniu” – powiedział. Dodał, że modlitwa ta ma szczególną wymowę, gdyż Katedra Wawelska jest miejscem wiecznego spoczynku prezydenta Rzeczypospolitej Lecha Kaczyńskiego i jego żony Marii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Metropolita krakowski zachęcił do refleksji nad sensem życia i śmierci oraz codziennymi wyborami, które powinny przybliżać do Boga. Przywołał słowa św. Jana Pawła II, który podkreślał istotną rolę społeczną narodu polskiego.
„W kontekście wydarzeń sprzed pięciu lat te słowa nabierają jeszcze głębszego znaczenia (…) W obliczu wielu zagrożeń i to nie tylko tych zbrojnych, każdy w imię religijnych i patriotycznych motywacji powinien otworzyć się na drugiego człowieka, przebaczyć, wejść na drogę współpracy” – zaznaczył.
Reklama
Kard. Dziwisz wskazał, że tylko zgoda i wzajemny szacunek budują społeczeństwo mające przyszłość. „Patrząc na katastrofę smoleńską przez pryzmat Jezusa Miłosiernego, trzeba pamiętać w modlitwie o tych, którzy zginęli, ale również podjąć trud przekazania następnym pokoleniom jasnego, czytelnego przesłania: miłosierdzie, przebaczenie i poszukiwanie pokoju to obowiązek każdego człowieka” – wzywał hierarcha.
Odwołując się do obrazu Triduum Paschalnego metropolita podkreślił, że nie można zatrzymać się na Golgocie. „Niech w dniu dzisiejszym, wspominając tamte wydarzenia kwietniowe ze Smoleńska, zawita mimo wszystko nadzieja (…) Trzeba udać się na spotkanie Jezusa, który zmartwychwstał. Żałoba powinna zostać zastąpiona twórczym życiem w imię pamięci o tych, którzy odeszli” – zakończył kard. Dziwisz.
Po zakończeniu Mszy św. nastąpiła modlitwa przy urnie katyńskiej, a następnie przy grobie Lecha i Marii Kaczyńskich.