Reklama

Niedziela Małopolska

Diecezja Tarnowska

Bardziej słuchać Boga

Gorliwy i odważny – to przydomki świętych Szymona i Judy. Wierni z parafii Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Pogwizdowie od lat wiernie podążają za przykładem swoich patronów.

Niedziela małopolska 43/2020, str. V

[ TEMATY ]

Tarnów

prezentacja parafii

Anna Bandura

Kościół współtworzy Szlak Architektury Drewnianej w Małopolsce

Kościół współtworzy Szlak Architektury Drewnianej w Małopolsce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół potrzebuje dziś ludzi, którzy z męstwem i odwagą słuchają, a następnie wypełniają słowo Boże. We współczesnej historii 700-letniej parafii w Pogwizdowie odnalazłam osoby, które pragną iść drogą wyznaczaną przez niebieskich orędowników.

Pomoc płynie z góry

– Nasi święci Apostołowie to naprawdę mocni patronowie. Juda Tadeusz jest od spraw beznadziejnych, a Szymon od wsłuchiwania się w Boga i gorliwego wypełniania woli Bożej. To nasze wsparcie duchowe – mówi proboszcz ks. Józef Potoniec.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Apostołowie Szymon i Juda Tadeusz byli krewnymi Chrystusa. Jezus wybrał ich na swoich uczniów i powołał, aby szli za Nim i głosili Dobrą Nowinę. Szymon, znany z żarliwego wypełniania prawa, po Zesłaniu Ducha Świętego dzielił się historią Zmartwychwstania Pańskiego ze wszystkimi, którzy chcieli słuchać o Mesjaszu. Juda to autor pięknego listu apostolskiego, a także patron spraw trudnych i beznadziejnych. Zarówno św. Szymon, jak i św. Juda są zaliczani do grona męczenników.

Ksiądz proboszcz, w odpowiedzi na potrzebę rozszerzenia kultu świętych Apostołów, na początku września zainicjował szczególne nabożeństwo. – W każdą sobotę modlimy się do naszych patronów. To rozbudowana modlitwa, przeplatana pieśniami. To wołanie do Pana za przyczyną Szymona i Judy – tych, którzy od wieków orędują za nami – tłumaczy kapłan.

Reklama

– Cieszy to, że każdego tygodnia w modlitwie uczestniczy naprawdę wiele osób – dodaje.

Za słowem idą czyny

Święty Szymon, zasłuchany w to, czego pragnie Chrystus, patronuje też grupie biblijnej założonej przy kościele 5 lat temu. Właśnie wtedy w pogwizdowskiej parafii przeprowadzono seminarium odnowy wiary. Przez te rekolekcje Bóg nieoczekiwanie wzbudził wielu członków wspólnoty do żywej relacji z Jezusem oraz otwartości na Ducha Świętego. Wówczas, pod duchowym kierownictwem byłego proboszcza ks. Bronisława Kowalika, zawiązała się biblijna rodzina. – Jestem już starszą osobą, mam 72 lata, myślałam, że posiadam mocny fundament wiary. Jednak spotkanie z żywym Bogiem przeżyłam dopiero w tej grupie, z którą każdego dnia duchowo łączę się na modlitwie i podczas rozważania Pisma Świętego – mówi Zofia Kleszcz, parafianka.

Jak tłumaczy, ważne są też cotygodniowe spotkania w salce, a ich owocem ma być wewnętrzna przemiana uczestników. – Najważniejszym założeniem jest to, że mamy być żywymi świadkami Ewangelii. Po to się spotykamy i studiujemy Słowo – wyjaśnia. Dodaje, że członkowie grupy przed wstąpieniem do wspólnoty nigdy wcześniej nie mieli codziennego kontaktu z Biblią. Nie rozumieli też, co naprawdę dzieje się na ołtarzu podczas Mszy św. – W końcu pełniej przeżywamy Eucharystię, misterium miłości. Chcemy się odwdzięczać Panu Jezusowi poprzez naszą posługę – prowadzenie Drogi Krzyżowej, modlitwy różańcowej, przygotowywanie rozważań… – wymienia p. Zofia.

Reklama

Wielki wkład w formację i życie członków wspólnoty miał ks. Kowalik, były proboszcz, który po 9 latach pracy w Pogwizdowie (2011-20) powrócił do misyjnej posługi w Afryce. Dziś parafianie modlą się, aby praca ks. Kowalika przynosiła błogosławione owoce. – Przed wyjazdem kapłana założyliśmy różę różańcową w jego intencji. Modlimy się o obfite owoce tej posługi, aby Pan prowadził go, wraz z Maryją, przez trudy misyjnego życia – dodaje parafianka.

Nowe spojrzenie

Opiekę teologiczną i duszpasterską nad grupą biblijną, ale także całą wspólnotą parafialną we wrześniu tego roku przejął ks. Potoniec, który przez 6 lat pracował w Pogwizdowie jako wikariusz. Jak przyznaje, nominacja była dla niego zaskoczeniem, ale i wyróżnieniem. – Dziwiłem się dlatego, że takie sytuacje raczej się nie zdarzają – aby z wikariusza zostać proboszczem w tej samej parafii. Przyjąłem decyzję biskupa z zaskoczeniem, ale i wdzięcznością. Parafia jest żywa, pełna wiary. Wspólnota mocno się rozwija – mówi ks. Potoniec.

I tak kościelne inicjatywy można by długo wymieniać. W parafii działa kilka grup. Prężnie rozwija się np. Żywy Różaniec, który obejmuje 15 róż różańcowych. Modlitwa ku czci Maryi jest też podejmowana przez uczniów szkoły podstawowej, a wprowadzona została wśród dzieci przez ks. Józefa, który niegdyś pracował jako katecheta. Jak zapewnia proboszcz, najmłodsi z zapałem przychodzą w niedzielę na zmianę tajemnic. Kapłan pragnie zachęcić do modlitwy także licealistów. Dziękuje również wszystkim rodzicom, którzy przyjeżdżają ze swoimi pociechami na nabożeństwa. – Jak rodzic przyprowadza dziecko do kościoła, to jest to coś ważnego, to jest wielka sprawa. Za to dziękuję – mówi.

Reklama

Ksiądz wikariusz Tomasz Gomulec prowadzi formację grupy młodzieżowej oraz ministrantów i lektorów. – Dużo chłopców posługuje w parafii. Przychodzą nie tylko w niedzielę, ale też w ciągu tygodnia. Niekiedy muszą schodzić z ołtarza na kościół, bo jest ich tak wielu! – mówi z radością ks. Potoniec. Wielka radość bije z serc 35 dziewczynek z Dziewczęcej Służby Maryjnej, która w parafii powstała w 1998 r. Założył ją ks. Janusz Kiełbasa, a obecnie opiekunem jest ks. Józef Potoniec. Schola w niektóre niedziele uświetnia Msze św. śpiewem i muzycznym wielbieniem.

Jedną z najnowszych inicjatyw modlitewnych jest Apostolstwo Pomocy Duszom Czyśćcowym. Ta ważna posługa dla tych, którzy po śmierci wciąż szukają pomocy i ratunku w naszych modlitwach i postach, została przyjęta w Pogwizdowie z entuzjazmem. – Wprowadziliśmy apostolstwo od września i już się sprawdziło. Wielu ludzi podpisało deklaracje i codziennie się modli. A wspólnie w poniedziałki po Mszy św. odmawiamy Koronkę za dusze w czyśćcu cierpiące, śpiewamy... – mówi proboszcz.

Nietypowa wizytówka

Szczególną wizytówką parafii jest wspaniale utrzymany i zadbany… cmentarz. Zanurzony w kolorowych kwiatach, o każdej porze roku, zostawia piękną przestrzeń do refleksji dla tych, którzy zmarłych bliskich – z różnych powodów – odwiedzają tylko w listopadzie. – Parafianie znają siłę modlitwy za zmarłych. Po niedzielnej Eucharystii idą licznie na cmentarz, zapalić świeczkę, westchnąć do nieba w intencji ukochanych osób. Dbają o groby – mówi ks. Potoniec.

Jak przypomina proboszcz parafii, od 1 do 8 listopada po raz kolejny dostaniemy możliwość ulżenia duszom czyśćcowym w ich cierpieniu. W tych dniach można otrzymać odpust zupełny za zmarłych – przy zachowaniu stałych warunków odpustu oraz nawiedzeniu cmentarza. Z tej okazji na pewno skorzystają wierni z parafii Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Pogwizdowie, którym modlitwa za oczyszczających się w miłości bliskich zmarłych, a także nieznajomych, stała się już codziennością.

2020-10-20 21:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bądźcie jak Ulmowie

Niedziela Plus 13/2024, str. V

[ TEMATY ]

Tarnów

Karol Porwich/Niedziela

Siedem kościołów, modlitewne czuwania, m.in. w intencji rodzin, okazja, by poznać historię życia nowych błogosławionych.

Polskie diecezje odwiedza relikwiarz, który był obecny podczas beatyfikacji w Markowej. Zawiera on relikwie wszystkich członków błogosławionej rodziny. Do parafii dotrą także obraz i wystawa IPN o Ulmach. W sobotę 13 kwietnia relikwie zostaną odebrane przez delegację diecezji tarnowskiej z archidiecezji krakowskiej. Pierwszy na mapie peregrynacji będzie Tarnów. Biskup Andrzej Jeż będzie się modlił razem z kapłanami oraz ze świeckimi, którzy przybędą do bazyliki katedralnej.
CZYTAJ DALEJ

Jak wygląda moja modlitwa?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 18, 35-43.

Poniedziałek, 18 listopada. Wspomnienie bł. Karoliny Kózkówny, dziewicy i męczennicy
CZYTAJ DALEJ

Medalistka igrzysk nie widzi na jedno oko. "W sporcie bogowie nie istnieją"

2024-11-19 07:05

[ TEMATY ]

Igrzyska Olimpijskie

Aleksandra Kałucka

wspinaczka sportowa

diament

Autorstwa Simon Legner (User:simon04) - Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/

Aleksandra Kałucka

Aleksandra Kałucka

Aleksandra Kałucka, brązowa medalistka olimpijska we wspinaczce sportowej, przyznała w rozmowie z PAP, że w sporcie bogowie nie istnieją. Jak wskazała, nawet słynny jamajski sprinter Usain Bolt miał swoje ułomności, a ona sama od urodzenia musi się zmagać z dużą wadą wzroku.

"To takie trochę małe Boże Narodzenie" - oceniła 22-letnia Kałucka odbierając podczas gali olimpijskiej diament i obraz. To jedne z nagród, które otrzymała od PKOl za medal olimpijski z Paryża.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję