Reklama

Wiadomości

Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło ukraińską rezolucję potępiającą rosyjską agresję

Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło w poniedziałek ukraińską rezolucję, potępiającą rosyjską agresję. Zgromadzenie przyjęło także pierwotnie neutralną amerykańską rezolucję z poprawkami zaproponowanymi m.in. przez Polskę, w których wojnę nazwano rosyjską agresją.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Za ukraińską rezolucją zagłosowały 93 państwa, przeciwko było 18, zaś od głosu wstrzymało się 65 państw. Wśród tych przeciwko były między innymi Stany Zjednoczone i Rosja, a także Węgry i Izrael - lecz nie Chiny, które wstrzymały się od głosu.

Dodatkowo ZO - stosunkiem 93-8-73 - przyjęło też zgłoszoną przez USA rezolucję, która pierwotnie mówiła jedynie o żalu z powodu "tragicznej utraty życia w konflikcie Federacji Rosyjskiej z Ukrainą", nie zawierała potępienia rosyjskiej inwazji i powtarzała, że głównym celem ONZ jest utrzymanie międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa oraz pokojowe rozwiązywanie sporów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tekst tej rezolucji został zmieniony poprawkami zgłoszonymi m.in. przez Polskę i 23 państwa UE. W wyniku poprawek dokument mówi, że wojna w Ukrainie jest "inwazją na Ukrainę na pełną skalę (dokonaną) przez Federację Rosyjską". Druga poprawka potwierdza "zaangażowanie na rzecz suwerenności, niepodległości, jedności i integralności terytorialnej Ukrainy w ramach jej międzynarodowo uznanych granic", zaś trzecia wzywa do sprawiedliwego, trwałego i wszechstronnego pokoju na Ukrainie, który szanuje zasady Karty Narodów Zjednoczonych oraz zasady suwerenności i integralności terytorialnej".

Reklama

USA skrytykowały te poprawki jako "mające na celu raczej prowadzenia wojny na słowa niż jej zakończenie". Po przyjęciu poprawek Stany Zjednoczone wstrzymały się od głosu w sprawie pierwotnie zgłoszonego przez nie dokumentu. Przeciwko głosowały Rosja, Korea Północna, Mali, Niger, Nikaragua, Białoruś, Sudan i Burkina Faso.

Zgłoszona przez Ukrainę i poparta przez większość państw Zachodu - w tym Polskę - rezolucja oparta jest na tekście rezolucji przegłosowanej przez Zgromadzenie Ogólne tuż po rosyjskiej inwazji w 2022 r. Potępia ona rosyjską agresję, wzywa do deeskalacji i żąda natychmiastowego oraz kompletnego wycofania wojsk rosyjskich z terytorium Ukrainy, a także potwierdza zobowiązanie na rzecz suwerenności, niepodległości i integralności terytorialnej Ukrainy.

Z kolei projekt rezolucji pierwotnie zaproponowany przez USA - i poparty przez Węgry i Gruzję - to krótki tekst, który wyrażał jedynie żal z powodu "tragicznej utraty życia w konflikcie Federacji Rosyjskiej z Ukrainą", nie zawiera potępienia rosyjskiej inwazji i powtarza, że głównym celem ONZ jest utrzymanie międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa oraz pokojowe rozwiązywanie sporów. Zawiera tylko jeden akapit, który wzywa do trwałego pokoju między Rosją a Ukrainą i do szybkiego zakończenie konfliktu.

Podobną rezolucję USA zgłosiły również pod głosowanie Rady Bezpieczeństwa ONZ, która odbędzie się w poniedziałkowe popołudnie (godz. 21 czasu polskiego). Jak pisała agencja Reutera, USA naciskały - bezskutecznie - na Ukrainę, by wycofała swoją rezolucję.

Reklama

"Walczymy o świat, którego nie da się podzielić przez żaden inny kraj (...) Nie może go zdeterminować kolejna konferencja w Jałcie" - powiedziała w wystąpieniu wiceszefowa ukraińskiego MSZ Marianna Beca.

Zastępczyni stałej przedstawicielki USA w ONZ Dorothy Shea powiedziała w swoim wystąpieniu, że dotychczasowe potępienia ze strony ONZ i żądania wycofania się sił Rosji z Ukrainy "nie powstrzymały wojny", a amerykańska rezolucja "patrzy naprzód, nie wstecz" i jest "skupiona na prostej idei: zakończenia wojny".

Rosyjski ambasador Wasilij Niebienzia pochwalił amerykańską inicjatywę jako "krok w słusznym kierunku", lecz zgłosił poprawkę do tekstu, mówiącą o potrzebie "wyeliminowania podstawowych przyczyn kryzysu ukraińskiego". Dyplomata z aprobatą odniósł się też do zmiany amerykańskiej polityki.

2025-02-24 19:18

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraina/ Naczelny dowódca: nie mam wątpliwości, że Rosjanie znów spróbują zaatakować Kijów

Jestem przekonany, że gdzieś za Uralem Rosja przygotowuje nowe wojska w liczbie około 200 tys. żołnierzy i podejmie kolejną próbę zaatakowania Kijowa - ocenił w czwartek naczelny dowódca ukraińskiej armii generał Wałerij Załużny w rozmowie z brytyjskim tygodnikiem "Economist".

W ocenie Załużnego błędem jest koncentrowanie się wyłącznie na niedostatkach rosyjskiej mobilizacji, ogłoszonej we wrześniu przez prezydenta Władimira Putina. "Mobilizacja zadziałała. To nieprawda, że ich problemy są tak poważne, że ci ludzie nie będą walczyć. Będą. Car mówi im, że mają iść na wojnę i oni idą. Studiowałem historię dwóch wojen czeczeńskich i było tak samo. Może nie są zbyt dobrze wyposażeni, lecz i tak stanowią dla nas problem. Szacujemy, że dysponują rezerwą liczącą od 1,2 mld do 1,5 mln ludzi" - oznajmił dowódca.
CZYTAJ DALEJ

Biograf papieża: Franciszek postrzega powrót do zdrowia jako znak od Boga

2025-04-10 13:36

[ TEMATY ]

Franciszek

biograf papieża

znak od Boga

Karol Porwich/Niedziela

Brytyjski biograf papieża Austen Ivereigh nie wierzy, że Franciszek wkrótce zrezygnuje. „Postrzega on swoje wyzdrowienie jako znak, że Bóg wierzy, iż ma on jeszcze pracę do wykonania jako papież”, powiedział Ivereigh w wywiadzie dla portugalskiego portalu internetowego „Observador”. Rezygnacja nie jest jednak zasadniczo wykluczona, co sam Franciszek wielokrotnie podkreślał. Ivereigh zwrócił uwagę, że dla papieża Franciszka w tej decyzji najważniejsza jest wola Boża i dobro Kościoła.

Jego zdaniem papiestwo również ulegnie teraz zmianie. „Można by go nazwać papiestwem rekonwalescentów” - wyjaśnił. Z fizycznego punktu widzenia pontyfikat będzie teraz z pewnością ograniczony. „Dla mnie interesujące jest to, jakie będą konkretne owoce - i jestem pewien, że będą owoce - tego szczególnego i zaskakującego ostatniego rozdziału jego pontyfikatu” - powiedział Ivereigh.
CZYTAJ DALEJ

Wierna kopia krzyża ŚDM

2025-04-11 05:55

Paweł Wysoki

Centrum Duszpasterstwa Młodzieży Archidiecezji Lubelskiej otrzymało wierną kopię krzyża Światowych Dni Młodzieży.

Niemal 4-metrowy krzyż, który od ponad 40 lat towarzyszy Światowym Dniom Młodzieży, to dar św. Jana Pawła II. Papież przekazał go młodemu pokoleniu na zakończenie Jubileuszu Odkupienia, obchodzonego w 1983 roku. Powiedział wówczas: - „Powierzam wam krzyż Chrystusa. Ponieście go na cały świat jako znak miłości, którą Pan Jezus umiłował ludzkość i głoście wszystkim, że tylko w Chrystusie umarłym i zmartwychwstałym jest ratunek i odkupienie”. Zgodnie z wolą Ojca Świętego, krzyż towarzyszy młodym podczas ich spotkań oraz pielgrzymuje przez ziemię. W naszej diecezji gościliśmy ten znak podczas Spotkania Młodych Archidiecezji Lubelskiej w Garbowie w 2021 roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję