Reklama

Temat tygodnia

Modlić się o ludzi sumienia

Niedziela kielecka 18/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obserwując współczesne wydarzenia społeczne, kulturowe i polityczne, widzimy, jak bardzo potrzeba ludzi sumienia. Świat stał się miejscem, w którym liczy się tylko siła i przebojowość. Tylko ci mają rację, którzy bez jakiegokolwiek zahamowania potrafią bronić swoich zasad życia i postępowania. Liczy się tylko sukces i to za wszelka cenę. Niepokoi, że ten sposób stał się metodą osiągania bogactwa i wpływów.
W jaki sposób do tej dziwnej sytuacji powinien odnosić się chrześcijanin? Czy powinien reagować, czy milczeć? Ustawicznie zdarzają się sytuacje, w których chcielibyśmy usłyszeć jasną odpowiedź na pytania: Co jest prawdą, a co fałszem? Czy to lub inne zdanie jest słuszne? Pragnienie otrzymania jednoznacznej odpowiedzi nie zawsze może być spełnione, bo na wiele pytań istnieje wiele odpowiedzi. W konsekwencji prowadzi to do tego, że człowiek odczuwa niepewność. Wielu ludzi czuje nawet lęk - boją się. Dlatego żyją "w zawieszeniu". Konsekwencją takich postaw jest brak inicjatywy, nietolerancja, albo nawet nieuczciwość i wypaczenie charakteru, a także postawa obojętności.
Chrześcijanina obowiązuje zasada, że zawsze należy być uczciwym, prawdomównym i godnym zaufania. "Dlatego odrzuciwszy kłamstwo: niech każdy z was mówi prawdę do bliźniego" (Ef 4, 25) - czytamy we wskazaniach dotyczących życia chrześcijańskiego. Od prawdomówności jednej osoby zależy niekiedy życie lub śmierć wielu. Dlatego też zeznanie świadka przed sądem obwarowane było w narodzie wybranym prawem Boga: "Nie będziesz mówił przeciw bliźniemu twemu kłamstwa jako świadek" (Wj 20, 16). Czy jednak ktoś z liderów życia społecznego i politycznego dzisiaj przejmuje się tym stwierdzeniem?
Kto wielokrotnie się zawiódł, może stać się człowiekiem nieufnym. Nieufność zaś nie powinna istnieć wśród chrześcijan. Mimo złych doświadczeń i wielu zawodów nie powinniśmy chować urazy, ale pamiętać to, co dobre i zawsze mówić dobrze o bliźnich. Czy oznacza to naiwność? Ta postawa ukazuje naszą wiarę w Boga, który nakazuje nam miłować bliźniego. Miłość to prawda, to miłosierdzie. Miłość przejawia się w postanowieniu życia w uczciwości, życia godnego zaufania. Bierze swą miarę z Boga, który pozostaje wierny - także w stosunku do wiarołomnych.
Chrześcijanin codziennie znajduje się w sytuacjach, w których w swoim działaniu powinien kierować się przykładem Jezusa. Często przy tym musi odstąpić od utartego postępowania - myśleć o innych, gdy chciałby raczej myśleć o sobie; szanować cudze poglądy, gdy skłonny byłby obstawać przy swoich; dzielić się z tymi, którzy mniej mają, nawet wówczas, gdy to nie sprawia mu żadnej przyjemności; być dobrym dla innych, chociaż niejednokrotnie doświadczył od nich zła. Życie w prawdzie i miłości tworzy i buduje Kościół, wzajemne poczucie odpowiedzialności, piękno i dobro. Takich ludzi potrzebuje Kościół i Ojczyzna. O ludzi sumienia trzeba codziennie się modlić, jeśli chcemy by "jutro świata, Ojczyzny i każdego z nas" było lepsze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panie, obdarzaj rodziny swoją łaską!

2024-12-26 14:15

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Grzegorz Słowikowski

Piękno rodziny budują wszyscy, którzy ją tworzą. Wszyscy w niej są nauczycielami i uczniami. Są nawzajem dla siebie przykładem i wzorem, zachętą do dobra i gotowi na przebaczenie. Ponoszą wspólną odpowiedzialność za dobro. A wówczas nie tylko go pomnażają, ale też strzegą przed mnóstwem zagrożeń. Siłę twórczą posiada wyłącznie rodzina piękna w relacje.

Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jeruzalem na Święto Paschy. Gdy miał lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został młody Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. Przypuszczając, że jest wśród pątników, uszli dzień drogi i szukali Go między krewnymi i znajomymi. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jeruzalem, szukając Go. Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: «Synu, czemu nam to uczyniłeś? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie». Lecz on im odpowiedział: «Czemu Mnie szukaliście? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?» Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te sprawy w swym sercu. Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Papież do więźniów: otwórzcie na oścież drzwi serca

2024-12-26 09:24

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Vatican Media

W homilii podczas Mszy św. we włoskim więzieniu Rebibbia, Ojciec Święty przekazał osadzonym dwie rady: widzieć w nadziei kotwicę i trzymać mocno w dłoniach jej sznur oraz otworzyć na oścież drzwi własnego serca.

Otwierając Drzwi Święte w rzymskim więzieniu Rebibbia, Papież podkreślił, że chciał je otworzyć właśnie w tym miejscu, aby każdy „miał możliwość otwarcia na oścież drzwi serca i zrozumieć, że nadzieja nie zawodzi”. Powtórzył te słowa także w krótkiej, wygłoszonej z głowy homilii, przypominając, że nadzieja pozostaje niezawodna, nawet wówczas gdy po ludzku niczego nie da się rozwiązać.
CZYTAJ DALEJ

W kościołach coraz popularniejsze są ofiaromaty

2024-12-27 07:09

[ TEMATY ]

ofiaromat

Adobe.Stock

W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę. Niektórzy księża decydują się na całkowitą rezygnację z tradycyjnej tacy. To wygodne i służy transparentności finansów Kościoła – powiedział PAP pomysłodawca pierwszego w Polsce ofiaromatu Karol Sobczyk.

Od 2019 r. w polskich parafiach zaczęły pojawiać się ofiaromaty – urządzenia, dzięki którym wierni mogą złożyć ofiarę w formie bezgotówkowej, kartą lub blikiem.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję