Zachęcamy do śpiewania suplikacji, tak jak ma to miejsce w kościele św. Jerzego w Biłgoraju.
Ks. Stanisław Budzyński, proboszcz tej biłgorajskiej parafii zachęca do podjęcia pokuty, postu i włączenia się w łańcuch modlitwy o ustanie tej strasznej choroby i oddalenie zła od naszego narodu i całego świata: – Polecajmy nasze życie i życie wszystkich ludzi Panu Bogu, niech On działa według swojej woli, a my łączmy się na wspólnej modlitwie – przekonuje.
– To szczególnie uroczysta i wyjątkowa pieśń. Jako modlitwa śpiewana jest w okresach klęsk żywiołowych oraz nieszczęść narodowych. Suplikacje śpiewane są w postawie pokutnej, klęczącej, co wyraża naszą pokorę wobec Boskich wyroków. Historia zna wiele takich przypadków, kiedy epidemie i choroby dziesiątkowały całe narody, i właśnie o to się modlimy w tym wezwaniu, aby Pan Bóg zatrzymał to zaraźliwe powietrze, które roznosi wirusy i bakterie, aby Pan Bóg obdarzył nas urodzajem i pokojem. Wiemy, że nasze życie nie należy do nas, ale do Pana Boga i to od Niego wszystko zależy, dlatego zwracamy się do Niego z ufnością i nadzieją. Nie ma takiej sytuacji, która mogłaby nas wpędzać w rozpacz, jeśli przeżywamy ją z Bogiem. Najlepsze, co możemy zrobić w tych trudnych czasach, to zaufać Panu Bogu i mocno się Go trzymać – wyjaśnia ks. Sebastian Koper, wikariusz parafii św. Jerzego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu