Biskup Antonio Napolioni jest jednym z ponad 20 tys. Włochów, którzy zarazili się koronawirusem SARS-CoV-2. Na co dzień jest ordynariuszem Cremony, miasta na północy Włoch. Trafił na oddział pulmonologii szpitala miejskiego. Najprawdopodobniej zaraził się podczas jednej z wizyt pastoralnych, kiedy wszedł w zgromadzenie ludzi, wśród których był ktoś zarażony. Jego stan był poważny. Oddychanie wspierał respirator. Teraz hierarcha wraca do zdrowia.
CRUX
Wyzwania dla Kościoła w Argentynie
Argentyńscy biskupi zamówili obszerne badanie, z którego chcieli się dowiedzieć, jak rodacy papieża Franciszka widzą Kościół katolicki. Episkopat chce bowiem zrezygnować z niewielkiej państwowej dotacji, wynoszącej rocznie – w przeliczeniu na złotówki – ok. 10 mln zł, i przekonać wiernych, aby finansowanie Kościoła wzięli w całości na swoje barki. Okazuje się, że katolicy w Argentynie nie widzą takiej możliwości.
Wielkanoc, Pascha i Ramadan tuż-tuż, a w Stanach Zjednoczonych ogłoszono stan wyjątkowy w związku z walką z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Liderzy wspólnot katolickiej, żydowskiej i muzułmańskiej mieli wielki dylemat, co zrobić z nabożeństwami w meczetach, synagogach i kościołach odpowiednio w piątek, sobotę i niedzielę. Podobnie jak to było w Europie, podejmowano różne decyzje. Niektórzy zamykali miejsca kultu i odwoływali zbiorowe modlitwy. Tak w większości czynili katolicy i żydzi. Zamknięta była także część meczetów, ale nie wszystkie. Wydaje się, że muzułmańscy liderzy byli w ocenie sytuacji najbardziej podzieleni. Często jako normę wprowadzano ograniczoną liczbę uczestników. Do niektórych meczetów, w których zwykle było ponad tysiąc uczestników modłów, wpuszczano tylko kilkaset osób. Specyfika modlitwy muzułmańskiej wyklucza jednak zachowanie ochronnej odległości, która – przypomnijmy – wynosi co najmniej metr, a nawet półtora.
UCA news
Rok bez zagranicznych pielgrzymek?
Koronawirus ma także wpływ na plany zagranicznych podróży papieża. Zwyczajem jest, że Watykan potwierdza oficjalnie wizytę najwcześniej pół roku przed jej planowanym terminem. Jeszcze kilka tygodni temu wizyty papieża mogła oczekiwać Malta. Franciszek miał odwiedzić śródziemnomorską wyspę w maju br. Teraz jasne się stało – oficjalnie nie ogłoszono jeszcze decyzji – że Ojciec Święty nie poleci do La Valletty. Tajemnicą poliszynela było też, że we wrześniu br. Franciszek uda się do Indonezji, Timoru Wschodniego i Papui-Nowej Gwinei. Tej pielgrzymki jeszcze oficjalnie nie ogłoszono, ale raczej pewne jest, że Ojciec Święty nie odwiedzi w tym roku największego muzułmańskiego państwa świata, choć indonezyjscy muzułmanie i silna mniejszość chrześcijańska bardzo go oczekiwali.
Aid to the Church in Need
Trzeba o tym mówić
Badania wśród katolików amerykańskich zlecone przez znaną organizację „Pomoc Kościołowi w Potrzebie” dowodzą, że o ile na początku 2019 r. 58% katolików znad Potomaku było mocno świadomych, iż chrześcijanie są prześladowani, to dziś myśli tak już 6% mniej badanych, a tylko 41% deklaruje, że wie, iż te prześladowania są bardzo surowe – to 11% mniej niż poprzednio.
Świadomość prześladowania chrześcijan wraz z upadkiem tzw. Państwa Islamskiego spadła z tzw. top agendy. Dziś ludzie bardziej przejmują się zmianami klimatu, biedą czy handlem ludźmi. To spore wyzwanie dla amerykańskich duszpasterzy, w tym biskupów. O prześladowaniach chrześcijan trzeba mówić nieustannie, tym bardziej że są oni nadal najbardziej prześladowaną grupą religijną.
Ojciec Święty skierował na ręce patriarchy Moskwy i Wszechrusi Cyryla osobiste orędzie, w którym zapewnił, że gotów jest się spotkać z nim w dowolnym miejscu - podaje powołując się na informacje z Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego agencja Asianews. Papieskie orędzie miał przekazać Cyrylowi osobiście dyrygent Chóru Kaplicy Sykstyńskiej, ks. prał. Massimo Palombella podczas niedawnego koncertu w stolicy Rosji.
Przy okazji zaznaczono, że wizyta Chóru Kaplicy Sykstyńskiej w Moskwie zbiegła się ze spotkaniem w Jerozolimie Ojca Świętego z patriarchą Konstantynopola, Bartłomiejem. W ramach ekumenicznej inicjatywy odbyły się 27 maja wspólne występy z Synodalnym Chórem Patriarchatu Moskiewskiego. Według opinii Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Cyryl podziękował za otrzymany dar od przyjaciół z Rzymu. Agencji "Asianews" nie udało się skontaktować z ks. Palombellą. Natomiast powołuje się ona na opinie moskiewskich katolików, wskazujących, że nie można się dziwić, iż papież Franciszek, zdając sobie sprawę z rywalizacji między Konstantynopolem a Moskwą właśnie w tym czasie pragnął dać sygnał swego pragnienia utrzymywania bliskich kontaktów z rosyjskim prawosławiem.
Św. Józef, oblubieniec Najświętszej Maryi Panny, w kalendarzu
liturgicznym Kościoła zajmuje miejsce specjalne, skoro jego wspomnienie
Kościół obchodzi w sposób uroczysty. Miesiąc marzec jest w sposób
szczególny poświęcony św. Józefowi. Jego święto obchodzimy 19 marca
jako uroczystość. Bardzo pięknie wyrażają prawdę o św. Józefie niektóre
pieśni: "Szczęśliwy, kto sobie patrona Józefa ma za Opiekuna. Niechaj
się niczego nie boi, gdy św. Józef przy nim stoi Patronem...".
Hebrajskie imię Józef oznacza tyle, co "Bóg przydał".
Św. Józef pochodził z królewskiego rodu Dawida. Pomimo tego, że pochodził
z takiego rodu, zarabiał na życie trudniąc się obróbką drewna. Mieszkał
zapewne w Nazarecie. Nie był on według ciała ojcem Jezusa Chrystusa.
Był nim jednak według żydowskiego prawa jako małżonek Maryi. Zaręczony
z Maryją stanął przed tajemnicą cudownego poczęcia. Postanowił wówczas
dyskretnie się usunąć, ale po nadprzyrodzonej interwencji wziął do
siebie Maryję, a potem jako prawdziwy Cień Najwyższego pokornie asystował
w wielkich tajemnicach. Chociaż Maryja porodziła Pana Jezusa dziewiczo,
to jednak według otoczenia św. Józef był uważany za Jego ojca. On
to kierował w drodze do Betlejem, nadawał Dzieciątku imię, przedstawiał
Je w świątyni jerozolimskiej i uciekając do Egiptu ocalił przed prześladowaniem
króla Heroda. Widzimy jeszcze św. Józefa w czasie pielgrzymki z dwunastoletnim
Jezusem do Jerozolimy na święto Paschy. Potem już się w Ewangelii
nie pojawia. Niektórzy sądzą, że wkrótce potem zakończył życie w
obecności Pana Jezusa i Najświętszej Maryi, na Ich rękach i miał
uroczysty pogrzeb, bo w ich obecności. Może dlatego św. Józef jest
uważany za szczególnego patrona dobrej śmierci.
Św. Józef był rzemieślnikiem, być może cieślą, co oznacza
hebrajski wyraz charasz. Zajmował się pracą w drewnie, w metalu,
w kamieniu. Wykonywał zatem narzędzie codziennego użytku, konieczne
również w gospodarce rolnej. Jest rzeczą uderzającą, że w wydarzeniach
z dziecięcych lat Pana Jezusa, św. Józef odgrywa znaczącą rolę. Jemu
anioł wyjaśnia tajemnice wcielenia Syna Bożego, jemu poleca ucieczkę
i powrót do Nazaretu po śmierci Heroda.
Na obrazach widzimy zwykle św. Józefa jako starca, by
w ten sposób podkreślić prawdę o dziewiczym poczęciu Pana Jezusa.
W rzeczywistości jednak św. Józef był młodzieńcem w pełni urody i
sił. Pisarze podkreślają, że do tak wielkiej godności, opiekuna Pana
Jezusa, oblubieńca Najświętszej Maryi Panny i żywiciela - głowy Najświętszej
Rodziny, powołał Pan Bóg męża o niezwykłej cnocie. Dlatego słusznie
stawiają oni św. Józefa na czele wszystkich świętych Pańskich, a
Kościół obchodzi jego doroczną pamiątkę, pomimo Wielkiego Postu,
jako uroczystość.
Szczególnym nabożeństwem do św. Józefa wyróżniała się
św. Teresa z Avila. Z wielkim zaangażowaniem szerzyła ona kult św.
Józefa słowem i pismem. Twierdziła, że o cokolwiek prosiła Pana Boga
za przyczyną św. Józefa, zawsze to otrzymała. Jego też obrała za
głównego patrona zreformowanego przez siebie zakonu karmelitańskiego.
Za swojego patrona św. Józefa obrały sobie również Siostry Wizytki.
Św. Jan Bosko, założył stowarzyszenie św. Józefa dla młodzieży rzemieślniczej.
Papież bł. Jan XXIII, który na chrzcie św. otrzymał imię Józef, do
kanonu Mszy św. (pierwsza modlitwa eucharystyczna) dołączył imię
św. Józefa. W 1961 r. tenże Papież wydał list zalecający szczególne
nabożeństwo do tegoż Orędownika.
Liturgiczne święto św. Józefa po raz pierwszy spotykamy
w IV w. w pobliżu Jerozolimy w klasztorze św. Saby. Papież Sykstus
IV w 1479 r. wprowadził to święto do mszału rzymskiego i brewiarza,
a papież Grzegorz XV rozszerzył je na cały Kościół. W pierwszej połowie
XIX w. przełożeni generalni 43 zakonów wystąpili do Stolicy Apostolskiej
z prośbą o ustanowienie osobnego święta Opieki Świętego Józefa nad
Kościołem Chrystusa. Papież bł. Pius IX przyczynił się do ich prośby
i w 1847 r. ustanowił to święto. Natomiast papież św. Pius X podniósł
je do rangi uroczystości. Papież Pius XII wprowadził na dzień 1 maja
wspomnienie św. Józefa Robotnika. Papież Benedykt XV w 1919 r. do
Mszy św., w której wspomina św. Józefa dołączył osobną o nim prefację.
Pierwszą w dziejach Kościoła encyklikę o św. Józefie wydał papież
Leon XIII. Wreszcie papież św. Pius X zatwierdził litanię do św.
Józefa, do odmawiania publicznego. Są sanktuaria św. Józefa. Największe
i najbardziej znane jest w Kanadzie, w Montrealu. Powstało ono w
1904 r. i posiada 61 dzwonów. Cudowna figura św. Józefa została ukoronowana
koronami papieskimi w 1955 r. Kanada, Czechy, Austria, Portugalia,
Hiszpania obrały sobie św. Józefa za patrona.
W Polsce kult św. Józefa jest bardzo żywy. Już na przełomie
XI i XII w. w Krakowie obchodzono 19 marca jego święto. W XVII i
XVIII w. nastąpił największy rozwój nabożeństwa do św. Józefa. W
1645 r. ukazały się godzinki ku czci św. Józefa. W XVII w. wybudowano
największe sanktuarium św. Józefa w Polsce, w Kaliszu. Znajduje się
tam obraz pochodzący z tegoż wieku, który w 1786 r. Prymas Polski
Władysław Aleksander Łubieński, ogłosił urzędowo za cudowny. Papież
Pius VI w 1783 r. wydał dekret zezwalający na koronacje obrazu, ale
dokonała się ona dopiero w 1796 r. W Polsce jest około 270 kościołów
ku czci św. Józefa. W 1818 r. diecezja kujawsko-kaliska obrała go
sobie za patrona, a później diecezja wrocławska i diecezja łódzka.
Powstały 4 rodziny zakonne pod wezwaniem św. Józefa. W Polsce swego
czasu imię Józef było bardzo popularne.
Ojciec Święty w adhortacji apostolskiej Redemptoris Custos
z 15 sierpnia 1989 r. ukazuje św. Józefa i jego posłannictwo w życiu
Chrystusa i Kościoła. Pisze o nim, że był powołany na opiekuna Zbawiciela,
był powiernikiem tajemnicy samego Boga, mężem sprawiedliwym i oblubieńcem
Dziewicy Maryi, był pracowity, a jego praca była wyrazem miłości.
Ojciec Święty kończy adhortację słowami: "Mąż sprawiedliwy, który
nosił w sobie całe dziedzictwo Starego Przymierza, równocześnie został
wprowadzony przez Boga w początki Przymierza Nowego i Wiecznego w
Jezusie Chrystusie. Niech nam ukazuje drogi tego zbawczego Przymierza
na progu Tysiąclecia, w którym ma trwać i dalej się rozwijać ´pełnia
czasu´ związana z niewysłowioną tajemnicą Wcielenia Słowa. Niech
św. Józef wyprasza Kościołowi i światu, każdemu z nas, błogosławieństwo
Ojca i Syna i Ducha Świętego".
2,5 mln osób odwiedziło katedrę Notre Dame w ciągu pierwszych stu dni od ponownego otwarcia po pożarze. Są ogromne emocje, dużo łez, wielu zatrzymuje się na modlitwę, niektórzy po latach przystępują do spowiedzi, inni proszą nawet o chrzest – mówi Sybille Bellamy-Brown, odpowiedzialna za obsługę zwiedzających.
Mówiąc o pierwszych stu dniach odrestaurowanej katedry, wspomina o liczbach, których można się było spodziewać, 30 tys. osób każdego dnia. Ale opowiada też o niezwykłych reakcjach ludzi, którzy przychodzą do paryskiej katedry. Okazuje się, że te kamienie potrafią wyrazić to, co nie wypowiedziane. Ludzie są pod silnym wrażeniem. Pamięcią powracają do wspomnień sprzed pięciu lat, kiedy świątynie trawił ogień. Zbieramy wiele łez – opowiada Bellamy-Brown w rozmowie z Radiem RCF.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.